Już wiadomo, jak doszło do postrzelenia 14-latki

Dominik Panek | Utworzono: 2008-07-08 09:18 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Lekarze nie zdecydowali się jednak na operowanie dziewczynki. Jej stan oceniany jest jako dobry, ale śrut tkwi w pobliżu mózgu. Tymczasem policja ustaliła, że do postrzelenia 14-latki doszło podczas zabawy.

- Dziewczynka siedziała przy komputerze, a jej brat, bawiąc się wiatrówką nie wiedział, że jest naładowana - opowiada Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Trwa dalsze ustalanie okoliczności - na razie nie wiadomo czy i jakie zarzuty usłyszy 24-latek.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.