Nie Było Grane: after OFF

Michał Kwiatkowski | Utworzono: 2017-08-12 09:00 | Zmodyfikowano: 2017-08-12 09:00

A to dlatego, że podsumujemy najlepszy festiwal, który zarówno w kategorii line-upu jak i samych koncertów miał najwięcej do zaoferowania w tym roku w Polsce. Zresztą w zgodnej opinii dziennikarzy z zagranicy (ekipy KEXP, The Quietus), dziennikarzy krajowych czy bywalców OFF Festivalu, tegoroczna edycja była jedną z najlepszych (jeśli nie najlepszą?!) w historii imprezy.


O tym na kogo warto było zwrócić uwagę w Dolinie Trzech Stawów, rozmawialiśmy już często, ale czy nasze typy się sprawdziły? Kto dał naprawdę niezapomniany koncert? O tym będziemy opowiadać do 19.00... ale już teraz zdradzę, że dużo będziemy opowiadać o niedzieli czyli 3 dniu OFFa. Tak się składa, że kiedy w proste garażowe granie opatrzone punkowo-psychodeliczną metką, wkrada się krautrockowa pulsacja dwóch zsynchronizowanych perkusji (!) dzieją się m. in. takie cuda.


A jak zachował się Michael Gira, kiedy jeden ze wzmacniaczy zakończył zdecydowanie zbyt szybko swoją łabędzią pieśń? Dlaczego nie scenie nie pojawił się Thor Harris i co robił na niej Roman Polański? O tym też opowiemy w kontekście ostatniego polskiego koncertu Swans, przynajmniej w obecnej inkarnacji.


W międzyczasie nowa muzyka, a tej akurat pojawia się coraz więcej, w końcu wrzesień za pasem. I tak oprócz kilku niespodzianek (!) na pewno możecie liczyć na Daughter, kolejny teaser zapowiadanego na wrzesień wydawnictwa The National oraz najświeższe doniesienia z obozu QOTSA.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.