Bibliotekarze z całego świata przyjadą do Wrocławia

Ostatni raz bibliotekarze mieli okazję spotkać się w naszym kraju w 1959 roku. - Każde takie spotkanie niesie za sobą duże zmiany - mówi dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu, Andrzej Ociepa:

- Spotkania w ponad dwudziestu sekcjach. Każda z sekcji próbuje tworzyć własne standardy. 

Około 3 tysięcy bibliotekarzy głównie z Ameryki Północnej, Azji, czy Europy, spędzi we Wrocławiu 6 dni od 19 do 25 sierpnia. Większość wydarzeń związanych ze Światowym Kongresem Bibliotek i Informacji, zaplanowano w Hali Stulecia. Dlatego sama Hala i jej okolice, 22 sierpnia będą nieczynne dla zwiedzających.

- Do Wrocławia przyjedzie ponad 3 tysiące osób - mówi Jarosław Broda, szef wydziału kultury w Urzędzie Miejskim:

- Rzeczywiście goście są z całego świata. Przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych, ale też z Azji. 

Choć impreza jest w głównej mierze zamknięta, to jednak wokół Hali Stulecia przygotowano też coś dla wrocławian, mówi prezes Hali, Andrzej Baworowski:

- Będzie szansa w najbliższy weekend spędzić trochę chwil z własnymi książkami i wymienić je w ramach wielkiej akcji bookcrossingu. 

W związku z imprezą plenerową, 22 sierpnia Hala Stulecia oraz jej okolice będą nieczynne dla zwiedzających.