Pociągi wrócą do Bielawy? Są pieniądze, brakuje zgody

| Utworzono: 2018-01-22 08:41 | Zmodyfikowano: 2018-01-22 08:41
Pociągi wrócą do Bielawy? Są pieniądze, brakuje zgody - fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Jerzy Michalak, odpowiedzialny za kolej w Urzędzie Marszałkowskim tłumaczy, że prace zajęłyby zaledwie pół roku.

- Chociaż pociągi do Bielawy nie kursują już od lat siedemdziesiątych to naprawdę nie ma żadnych ekonomicznych powodów do tego, żeby to 30-tysięczne miasto było wykluczone komunikacyjne. Jesteśmy gotowi przejąć 6 kilometrów drogi, złożyliśmy stosowne wnioski.

Trasą jeździłby pociąg z Wrocławia, który teraz kończy bieg w Dzierżoniowie. Pojawiłyby się także 2-3 nowe przystanki. Tyle, że pierwszy wniosek urzędu marszałkowskiego został przez kolejarzy odrzucony. Tomasz Leś z biura prasowego PKP S.A:

- Przekazaliśmy przedstawicielom województwa dokument w którym określone zostały proponowane przez nas warunki. W tym momencie oczekujemy na odpowiedź i stanowisko województwa i ze swojej strony jako PKP S.A dołożymy wszelkich starań aby procedura przekazania linii przebiegła możliwie szybko i sprawnie.

- To oczywiście nie jest problem. Tylko to przedłuża procedurę. My procedowaliśmy zgodnie ze wskazówkami, które otrzymaliśmy od PKP Nieruchomości. Zgodnie z nową procedurą wnioski zostały już złożone. Chcę tylko prosić i będę prosił o maksymalne przyspieszenie tej procedury - odpowiada Jerzy Michalak.

Jak mieszkańcy Bielawy zareagowali na możliwe przywrócenie kursy do Bielawy?

- Jak najbardziej. Oczekuję tego z niecierpliwością. Będzie to stanowiło swojego rodzaju okno na świat.
- Oczywiście, przydałoby się.
- Będzie lepszy kontakt między miastami.
- Liczymy też na przyjezdnych z Wrocławia, żeby zwiedzali, byłoby cudownie.

Wojciech Zdanowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury w urzędzie marszałkowskim tłumaczy, że jest już wstępny kosztorys - remont sześciokilometrowej trasy kosztowałby 15 mln złotych, ale samo uruchomienie połączenia nie generowałoby dodatkowych kosztów.

- Wydłużenie kursów pociągów z Wrocławia do Dzierżoniowa, tak aby nie dojeżdżały one tylko do stacji Dzierżoniów tylko jechały jeszcze 6 kilometrów i obsługiwały Bielawę. To jest linia jednotorowa. Byłby zlokalizowane przy tej linii dwa może trzy przystanki.

Urząd marszałkowski przejął w poprzednich latach linię z Wrocławia do Trzebnicy i ze Szklarskiej Poręby do Jakuszyc. W planach są m.in. odcinki Kłodzko - Stronie Śląskie, Świeradów Zdrój - Gryfów Śląski, czy Jelenia Góra - Karpacz/Kowary.


Komentarze (39)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2018-10-10 17:32:50 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 15:19:01 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 15:15:17 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 15:11:02 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 15:06:07 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 15:00:51 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 14:54:47 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 14:46:57 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-08 14:40:09 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-07 20:00:10 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-07 19:53:58 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-04-06 15:17:40 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-02-18 14:21:43 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-02-14 12:07:11 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-29 19:47:42 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Wojtek2018-01-29 11:51:29 z adresu IP: (185.80.xxx.xxx)
Czy któryś z entuzjastów rozumie ile to jest 15mln złotych? Wiem że akurat nad tym się nikt nie zastanawia, bo jeśli to są pieniądze z budżetu to przecież znaczy że są niczyje i można je wywalić w błoto bez zastanowienia. Osobiście należę do wąskiego grona twardogłowych którzy nie wierzą w Św. Mikołaja. Idąc tym tropem wnioskuje o wynajęcie samolotu który będzie nam zrzucał z nieba banknoty 10zł nad Bielawą to by nam na pewno przysporzyło dużo więcej turystów. 1 zrzut 100 banknotów 10zł to zaledwie 1000zł, gdyby zapewnić taką atrakcję 1/tydzień to mamy 3 lata promocji miasta na terenie całego kraju a może i europy o na pewno znacznie większej skali niż kolej. A i korzyść dla mieszkańców była by za pewne większa. Ciuchcia za 15mln to pomysł idiotyczny w całej krasie, no ale jeśli nie patrzymy na wspomniane 15mln (a większość mam wrażenie że nie rozumie pojęcia MLN) to oczywiście Ciuchcia - FAJOWO :D
~marcin2018-03-13 20:59:44 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
W bielawie mieszka 30 tys mieszkancow,ogarnij sie kolego ,jest zapotrzebowanie,juz za niemca byly polaczenia ,myslisz ze wtedy to kosztowalo mniej ?
~Felek2018-03-03 11:02:21 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Rzeczywiście fanaberia na całego. 15 mln z kasy województwa na zbudowanie połączenia kolejowego do 30-tyś. miasta to głupota i ekstrawagancja że hej! A teraz poważnie. Dla porównania, zaraz za górami jest takie czeskie miasteczko, co się Broumov nazywa. Liczy sobie niecałe 8 tyś, mieszkańców i ma połączanie kolejowe z innym miasteczkiem Nachod (ok. 20 tyś. mieszkańców). Proszę mi teraz wytłumaczyć, jak Czechom opłaca utrzymywać coś takiego? Połączyli dwie pipidówki koleją!!! Zgłupieli, czy co? Zaś my mówimy o połączeniu kolejowym z miasta 700 tyś. mieszkańców do 30 tyś (po drodze Jaworzyna, Świdnica, Dzierżoniów). I to ma się nie opłacać??? Teraz koszty. Wiecie ile obecnie kosztuje 1 km autostrady? od 7 do ponad 9 mln. Euro, czyli od 30 do 40 mln PLN. Tu mówimy o 15 mln za 6 km, czyli wychodzi ok. 2,5 mln PLN za kilometr. Ponad 10-razy taniej niż za 1 km autostrady. Normalnie straszna forsa! Teraz busy. Tak, jeżdżą pks-y i busy licznie do Bielawy. Ale czy taka jazda jest wygodna? Znam osobiście wielu Bielawian, którzy chętnie przesiedliby się do pociągu choćby dla komfortu podróżowania. Poza tym pociągiem można przewieź np. rower, autobusem bardzo ciężko. P.S. Ile płaci Wam lobby busowo-pksowe za ustawiczne krytykowanie tego projektu?
~nick2018-01-27 11:50:51 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Myślę, że również Bielawa nie powinna być stacją docelową, ale tylko kolejnym przystankiem na trasie np do Srebrnej Góry? W Bielawie powinny też być przynajmniej dwa przystanki. Jeśli kolej znów zawita do Bielawy, to nie tylko Bielawianie będą się cieszyć. Wierzę, że tak będzie. Żeby tylko bezmyślni, tępogłowi, zachłanni urzędnicy tego nie zepsuli.
~Komentarz został usunięty2018-01-25 09:40:14 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Nick2018-01-24 22:55:55 z adresu IP: (212.160.xxx.xxx)
Moim zdaniem nie opłaca się. Ta kolej by miała branie w wakacje i gdyby organizowano Regałowisko na Jeziorze Bielawskim. Z Bielawy do Dzierżoniowa jest niedaleko, a połączenie zapewniają autobusy komunikacji miejskiej jeżdżące z dużą częstotliwością.
~Komentarz został usunięty2018-01-24 21:49:34 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~KONRAD KONRAD KONRAD2019-01-12 14:49:50 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
konrad
~Wolfgang N.2018-01-25 04:32:15 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Linii Wrocław - Sobótka - Świdnica nikt nie będzie przejmował, bo tam remont torów nie ma żadnego sensu. Stosunek zysków do kosztów jest taki, że nieekonomiczne jest remontowanie tej trasy. Zresztą PKP nie odda nawet tej linii, bo jeżdżą po niej pociągi towarowe, z których PKP ma duży zysk. Co do Bielawy to tam od dawna nie jeżdżą pociągi i nie ma żadnych przeszkód z oddaniem jej samorządowi. To Urząd Marszałkowski nie chce jej wziąć, bo nie ma kasy na remont, a łatwiej zwalać winę na PKP niż coś robić. A tak w ogóle są obecnie ważniejsze linie do reaktywacji: Karpacz, Kowary, Lwówek Śląski, Świeradów Zdrój, Kamienna Góra - to są priorytety i te linie powinny być wyremontowane w pierwszej kolejności.
~Komentarz został usunięty2018-01-24 15:36:32 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 14:54:45 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 14:49:46 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 14:36:54 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 14:26:44 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 13:35:51 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Komentarz został usunięty2018-01-24 13:11:41 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Hhh2018-01-23 08:00:56 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Prezesem PKP który miałby wydać zgodę jest Mamiński- były prezes Przewozów Regionalnych, z którymi Dolny Śląsk był skłocony. Czemu nie dziwi mnie to, że to blokuje?
~Krzychu2018-01-23 16:27:17 z adresu IP: (77.49.xxx.xxx)
PKP nic nie blokuje, to tylko władze województwa obiecują, a nie robią nic, zaś winę zwalają na PKP, co pozwala im dalej nic nie robić, bo przecież oni bardzo chcą tylko nie mogą. Taka wygodna wymówka. Dokładnie tak samo wygląda w przypadku linii lwóweckiej, gdzie władze Dolnego Śląska spychają winę za stan linii cały czas na PKP zamiast ją wyremontować, a linia w tym czasie popada w coraz większą ruinę. Jakoś poprzednim władzom województwa fakt, że linie należą do PKP, nie przeszkodziło sfinansować remontów linii do Kudowy czy Szklarskiej Poręby. A te tylko udają, że chcą. Pogonić nieudaczników i blagierów ze stołków w magistracie i zatrudnić na ich miejsce bardziej kompetentne osoby!
~Mateusz Marciniak2018-01-22 15:33:02 z adresu IP: (74.208.xxx.xxx)
No właśnie, panie Michalak - pochwalcie się lepiej, jak zniszczyliście pociągi na linii lwóweckiej (linia zgodnie oceniana jest przez miłosników kolei jako jedna z najpiekniejszych w Polsce) oddając tory na pastwę złomiarzy. Nie wstyd wam? Do Kamiennej Góry (duże miasto powiatowe) nie trzeba nic remontować (tory są w dobrym stanie) a pociągów jak nie było tak nie ma. Panu już dziękujemy, pan już pokazał co potrafi.
~12342018-01-22 15:21:49 z adresu IP: (72.224.xxx.xxx)
Michalak tylko obiecuje, nie ma już chyba linii na Dolnym Śląsku której by nie obiecał do reaktywacji. Linia do Bielawy według słów tego Pana też miała być już reaktywowana ze 2 lata temu. A tymczasem fakty są takie, że przez cały okres rządów nie wyremontował ANI JEDNEJ linii kolejowej na Dolnym Śląsku, w przeciwieństwie do poprzedników którzy reaktywowali pociągi do Jakuszyc, Trzebnicy, wyremontowali linie do Kudowy i Szklarskiej Poręby. Michalak tylko obiecuje a po cichu zawiesza kolejne linie, np. zlikwidował pociągi do Lwówka Śląskiego i Milicza. To jak to jest - nie mają pieniędzy na utrzymanie czynnej infrastruktury a znajdą grube miliony na remonty innych linii? Przecież to się nawet pod względem logiki kupy nie trzyma. Zbliżają się wybory to Michalak myśli, że obiecywaniem gruszek na wierzbie zdobędzie sobie wyborców. Nie dajcie się nabrać na te banialuki, oceniajcie polityków po tym co zrobili a nie co obiecują. Michalak nie zrobił nic a tylko dużo zniszczył na kolei na Dolnym Śląsku, w tym zaorał przepiękną linię do Lwówka Śląskiego której nie dało radę zniszczyć nawet PKP. Gdyby reaktywacja Bielawy to było takie hop siup to już by dawno to zrobiono, za poprzednich władz lub nawet obecnych. Wypływa to po raz kolejny tylko dlatego, że zbliżają się wybory.
~Zdzich2018-01-22 15:10:46 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Fajnie gdyby jeszcze Urząd Marszałkowski pomyślał o całorocznym połączeniu do Kamiennej Góry.Obecnie w niedziele czy święta nie ma możliwości dostania się z Jeleniej Góry do Kamiennej Góry.Pociąg kursuje tylko w lecie. W dni robocze jadą dwa PKSy dziennie.Nie mamy możliwości odwiedzin rodziny ani zrobienia wycieczki w te strony.
~ddd2018-01-22 12:36:13 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Może jakiś apel do PKP, żeby nie blokowały inwestycji?
~rommm2018-01-22 11:08:28 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
nawet dobry pomysl
~...2018-01-22 09:23:32 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Obecnie do Bielawy z Wrocławia jest dużo połączeń autobusowych. Cena biletu byłaby porównywalna (skoro na pociąg do Dzierżoniowa kosztuje jakieś 17 zeta-to podobnie ile na autobus do samej Bielawy), czas podróży podobny (z lekką korzyścią po stronie autobusu-bo do Dzierżoniowa pociąg jedzie jakąś godzinę trzydzieści-autobusem do Bielawy jest podobnie). Logistycznej lepiej pojechać autobusem (w samej Bielawie wysiadasz albo w centrum albo trochę "niżej"-z dworca pkp do centrum jest kawałek a komunikacja miejska słaba). Jedyne co przemawia na zdecydowaną przewagę pociągu to komfort jazdy (mimo wszystko wygodniej niż autobusem). Biorąc to wszystko pod uwagę nie wiem czy takie połączenie kolejowe by się sprawdziło, ale czemu nie...