Samorządowcy, którzy tworzą Strategię "Sudety 2030", jadą do Brukseli

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2018-03-19 18:40 | Zmodyfikowano: 2018-03-19 18:40
Samorządowcy, którzy tworzą Strategię "Sudety 2030", jadą do Brukseli - fot. Andrzej Andrzejewski
fot. Andrzej Andrzejewski

- Nie doczekaliśmy się dobrych dróg, a to przekłada się na wysokie bezrobocie w naszej części Dolnego Śląska - przekonuje Roman Kaczmarczyk burmistrz Lądka-Zdroju.

I faktycznie tę sytuację wystarczy porównać z dynamicznym rozwojem Bolesławca. Gdy do miasta doprowadzona została dobra droga od autostrady A4, wzrosła liczba przedsiębiorstw. Stopa bezrobocia w całym powiecie bolesławieckim dziś nie przekracza pięciu procent.

Właśnie o takie spojrzenie dla biedniejszej części Dolnego Śląska chcą w Brukseli zabiegać samorządowcy, którzy tworzą Strategię "Sudety 2030". Ośmioosobowa delegacja rozpocznie lobbing w stolicy Belgii już 21 marca.

- Dolny Śląsk nie powinien przeobrazić się w strefy biedy i bogactwa - wyjaśnia starosta Powiatu Jawor, Stanisław Laskowski

- Daleko, daleko odbiegamy od Powiatu Wrocławskiego, od Wrocławia, od regionu legnickiego. A te wszystkie samorządy, które znajdują się w inicjatywie "Sudety 2030", chcą nadrobić te wieloletnie zaległości. My chcemy pokazać, że potrzebujemy tych środków, żeby pozostały one na tym samym poziomie. Nie mówimy o kwotach.

Zdaniem Romana Kaczmarczyka, burmistrza Lądka Zdroju, chodzi o takie inwestycje, które zmniejszą różnice gospodarcze w regionie: - Nam chodzi o wyrównanie tych szans. Powiat kłodzki - największy powiat w Polsce - a prawie połowa ludzi jeździ do pracy do Czech. Do dwóch fabryk! Dlaczego fabryki powstają koło Wrocławia, a nie na przykład koło Kłodzka, albo Wałbrzycha? Dużo łatwiej byłoby wtedy z alokacją. Ludzie by się nie wyprowadzali na całe życie.

Dolny Śląsk po latach gwałtownego rozwoju gospodarczego ma znacznie mniejsze szanse na kolejne dotacje z Unii Europejskiej. Natomiast zdaniem ekspertów w nadchodzącym rozdaniu funduszy pomocowych preferowane będą koalicje samorządowe, ubiegające się o pieniądze na niwelowanie dysproporcji społecznych i gospodarczych.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~PPP2018-03-20 05:48:19 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Dokładnie - wycieczka + PR i tyle. Politykę strukturalną programuje i kreuje Komisja Europejska a nie Europarlament. --- że co?? Aha, do Komisji jedziecie za miesiąc... Rozumiem :)
~Paweł2018-03-19 16:09:33 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Wycieczka do Brukseli na koszt podatników. Super! Też bym tak chciał...