Wrocław: Parking w ścisłym centrum mocno ograniczony. Tego chcą radni osiedlowi

Kultura? Na moim osiedlu przy centrum chodzą całe oddziały emerytów szukające tylko awantury, gdy ludzie z autami ledwo ledwo mieszczą się i starają układać je tak by sobie wzajemnie życia nie utrudniać. Poruszanie się MPK to często dodatkowe pół godziny w jedną i drugą stronę z naszego życia - a skoro zarabiamy pieniądze, stać nas na jeżdżenie i utrzymanie auta oraz na odprowadzanie składek na państwowe pieniądze z których żyje teraz większość emerytów - to nie życzymy sobie takiego pseudo "gnębienia". Gdyby nie społeczność studentów i młodych pracujących ludzi, Wrocław byłby drugim Wałbrzychem. Władzom i upierdliwym sąsiadom radzę o tym pamiętać, zwłaszcza gdy sami oczekują kultury w rozmowie.

Działacz Dutkiewicza w terenie. Raczej jak ORMO, bo jeszcze działacz prawie że społeczny. Składają ślubowanie przed Dutkiewiczem. Nie ludziom z osiedla, którzy "ich wybrali".

Tych aut jest za dużo!!! Kierowcy na osiedlach po trawnikach i chodnikach parkują!!! Zero kultury osobistej!!! Brak miejsc parkingowych nie jest tłumaczeniem takich zachowań!!! Kiedyś ludzie aut nie mieli i jakoś dawali radę!!! Wystarczy przesiąść się na komunikację miejską!!! Jak widzę na ,,wylotówkach'' z Wrocławia lub nawet w samym Wrocławiu w godzinach szczytu auta z samym kierowcą i brakiem pasażerów, to mnie szlag trafia. Narzekają tacy na korki, a sami je robią, no bo przecież nowobogacki dorobkiewicz z korpo nie będzie do pracy tramwajem czy autobusem jeździł. Nie ma już miejsc na parkingi. Nie będzie się przecież likwidować skrawków terenów zielonych na poczet parkingów dla wygodnickich kierowców aut. W Holandii czy Danii w centrach jeździ się rowerami i do tego trzeba przystosować Wrocław!!! Kierowcy muszą też zmienić mentalność, bo we Wrocławiu jest zdecydowanie za dużo aut i ruch przez to jest utrudniony, zwłaszcza w ścisłym centrum.

Zastanawiające jest to że radni wogule nie przejmują się mieszkańcami miasta i z roku na rok ograniczają miejsca parkingowe w calym mieście, a remedium na ruch samochodowy ma być zwężenia jezdni i budowa progów spowalniających. A samochodów przybywa i nikt nie jest zainteresowany przedstawienie całościowego planu dla Wrocławia.