Śląsk – Lechia: O przyjaźni nie ma mowy

| Utworzono: 2010-03-13 01:29 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Jeden i dwa - to dorobek punktowy Śląska Wrocław i Lechii Gdańsk wiosną. Start rundy nie był dla obu zespołów imponujący. Dlatego w sobotnim spotkaniu przyjaźni możemy spodziewać się tylko na trybunach. Na boisku czeka nas twarda walka o zwycięstwo. Mecz od godz. 19.15 będziemy relacjonować w Radiu Wrocław i transmitować w sportowym kanale internetowym.

Po rundzie jesiennej wydawało się, że Śląsk i Lechia utknęły w środkowej strefie tabeli na dobre. Zespół z Gdańska miał teoretycznie jeszcze szanse na walkę o czołowe lokaty, ale zaprzepaścił je dwoma remisami na początek piłkarskiej wiosny. Wrocławianie zdobywając w dwóch spotkaniach zaledwie punkt muszą z niepokojem oglądać się za siebie, bo drużyny walczące o utrzymanie są coraz bliżej.

Zespół Ryszarda Tarasiewicza z pewnością będzie porządnie zmotywowany, bo przed tygodniem przegrał z Jagiellonią przed własną publicznością i zaprezentował się do tego bardzo słabo. Lechia też chciałaby w końcu wygrać. Ale statystyka przemawia za podziałem punktów przypomina Robert Skrzyński:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

We wrocławskiej ekipie zabraknie narzekającego na uraz Antoniego Łukasiewicza. Choć sytuacja kadrowa i tak jest dużo lepsza niż w starciu z Jagiellonią, bo do gry gotowi są już Tomasz Szewczuk i Krzysztof Ulatowski, a także pauzujący ostatnio za kartki Sebastian Dudek. Zwłaszcza powrót tego pierwszego może okazać się kluczowy, bo Śląsk wiosną nie strzelił jeszcze żadnego gola.

Mecz będziemy relacjonować w Radiu Wrocław i transmitować w sportowym kanale internetowym. Początek o godz. 19.15.

System operacyjny : MS Windows 98/ME i NT/2000/XP

Aby słuchać PRW Sport w super dźwięku * i bez limitu jednoczesnych słuchaczy wymagana jednorazowa instalacja programu/kodeka kliknij ikonę wybranego programu: