Poszkodowany w śpiączce, a podejrzewany o pobicie lekarz na...urlopie

Poszkodowany od ponad 3 tygodni jest nieprzytomny. Podłączony do aparatury przebywa na intensywnej terapii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. W tym samym szpitalu jest zatrudniony medyk zamieszany w bójkę. Jak mówi rzeczniczka szpitala Monika Kowalska, klinika nie ma podstaw do zwolnienia, ale medyk sam wziął urlop i nie pojawia się w pracy.

Jak mówi Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji, do incydentu z udziałem żołnierzy bawiących się na wieczorze kawalerskim doszło w nocy z 24 na 25 marca.

Lekarze stan poszkodowanego pilota wojskowego określają jako poważny, ale stabilny. Policja potwierdza, że w tej sprawie zatrzymane zostały cztery osoby, w tym rezydent uniwersyteckiego szpitala. Sprawcom pobicia może grozić do 10 lat więzienia.