TYLKO U NAS: DIORA. Przerwany sen o polskiej potędze? [WIDEO]

Radosław Bugajski, Piotr Czyszkowski | Utworzono: 2018-10-25 07:05 | Zmodyfikowano: 2018-10-24 12:13
TYLKO U NAS: DIORA. Przerwany sen o polskiej potędze? [WIDEO] - zdjęcia: Radosław Bugajski, Piotr Czyszkowski
zdjęcia: Radosław Bugajski, Piotr Czyszkowski

W latach 70., czy 80. każdy meloman marzył o zestawie muzycznym produkowanym przez Dolnośląskie Zakłady Wytwórcze Urządzeń Radiowych DIORA. To właśnie na takim sprzęcie słuchało się listy przebojów radiowej Trójki albo piosenek nagranych na rewolucyjnym wówczas nośniku – magnetofonowej kasecie. Pierwsze wieże produkowane w Dzierżoniowie kosztowały tyle, co nowy samochód. Astronomiczna cena nie była jednak ostatnią barierą przy zakupie wymarzonego sprzętu. W związku z tym, że większa część produkcji Diory trafiała na eksport, w PRL-owskich sklepach tzw. wież było jak na lekarstwo. Chcesz zobaczyć, jak wyglądał wymarzony sprzęt muzyczny w latach 80., chcesz się dowiedzieć, jakie były początki produkcji w zakładach DIORA? Zobacz nasz film!

POSŁUCHAJ: Dzierżoniów: Ocalić Diorę od zapomnienia

Początki zakładów DIORA sięgają listopada 1945 roku. To właśnie wtedy rozpoczęła działalność Państwowa Fabryka Odbiorników Radiowych. - Pierwszym radiem produkowanym w Dzierżoniowie był odbiornik „Ludowy” nazywany potocznie „hitlerkiem” - mówi Arnold Kordasiewicz z Muzeum Miejskiego Dzierżoniowa.

- Radio to robione było z poniemieckich części. Skrzynki, wykonane z twardego bakelitu, miały na przedniej ściance wytłoczone godło hitlerowskich Niemiec — orła ze swastyką. Jednym z procesów produkcji było więc zamazywanie tego godła herbu, ale to nie zawsze się udawało.

W 1948 roku DIORA uruchomiła produkcję pierwszego polskiego radia o nazwie „Pionier”. Był to jeden z najpopularniejszych odbiorników w historii. W sumie przez blisko 20 lat wyprodukowano ponad milion sztuk. Eksponaty można oglądać w Muzeum Miejskim Dzierżoniowa.


Komentarze (54)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bezdomny2023-10-29 12:39:11 z adresu IP: (2a00:f41:34a5:5101:61e4:x:x:x)
Witam bardzo szanuje te sprzety to nie tzw." wspaniały sprzet" wiadomej produkcji. Pozdrawiam
~stary 2023-05-18 18:40:49 z adresu IP: (78.154.xxx.xxx)
Diry sprzęty były różne, pierwszy badziew brzmieniowy rto był Zodiak, za nim Tosca i wzmacniacz dużej wieży Diory. To były koszmary nabite 100 i 10000Hz. W domu mam kolumny Diory Polaris i one są najlepszymi komunami jakie miałem do tej pory, miałem Tonsile i inne wynalzaki ale dopiero Polarisy które nabyłem gdzieś na końcu lat 90tych stoją do dziś i grają. Miałem midi z diory wzmacniacz WS354A plus dwukaseciaka, tuner wersja z syntezą i to grało pięknie. Wtedy jeszcze z kolmnami Tonsila 40to watowymi.
~Ludwik2021-08-31 15:22:07 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
jak czytam tych wszystkich ludzi co się wypowiadają na niekorzyść Diory to mam serdecznie dość jak widać młodzi gówniarze mieli tylko badziewie zachodnich firm a nie mieli Polskiego sprzętu a takie wychwalanie tego techniksa czy innego badziewia w którym nic nie ma a parametry faktycznie są po za krytyką jeden pisze że ws 503 był badziewiem no cóż może trafił się mu jakiś bubel ja miałem i działał bardzo dobrze zwłaszcza na 2n3055 lub kd 503 szumu nie było wcale do tego miałem altusy 140 i było okey teraz na rynku jest same badzie tylko pieniądze chcą za nie kosmiczne mam nadzieje że kiedyś Diora się odbuduje a tak nawiase jestesmy 1 krajem który nie ma swojej elektroniki tylko cwaniaczki się dorabiaja na chińskim badziewiu
~2N3055 w ws503? Chyba 2023-01-09 06:45:25 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
samoróba jakaś! Wielu zachwyca się też Radmorem, ale to co nasze fabryki potrafiły zbudować, a to co się pojawiało w sklepach, to jak polonez 2000 a syrenka r20. Niestety!
~Antykomuch2021-08-26 20:38:33 z adresu IP: (37.120.xxx.xxx)
Przez tych cholernych komunistów i PRL facebook youTube i Spotify pojawiły się dopiero w 1989 roku a wczesniej musieliśmy słuchać diora i "popularnych "hitlerków "..
~Mirosław2022-01-05 13:13:39 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Nawiedzony?
~Johny2020-02-20 13:52:57 z adresu IP: (79.190.xxx.xxx)
O jakosci sprzetu z diory nie ma co pisać. Teraz panuje opinia że bylo super i cacy ... i lepszy od wiekszosci zachodniego sprzetu... Tylko to mozna włożyć między bajki... Był dziadowski i zawodny. I do tego te teorie spiskowe jak to zachód bał sie sprzetu z Diory. A powod jest jeden i bardzo prosty. Czyli Technics... Na początku lat 90-tych wrzucono na polski rynek sporo taniego jak na polskie warunki sprzetu. Sprzet ten nawet najtanszy jakością przewyższał Diore wielokrotnie. I tu był problem... Diory cokolwiek by sie nie mówilo nikt juz nie chciał kupować.... Pamietam mój ostatni polski wzmacniacz slynna 503 która wymienilem na technicsa A700MK2. Niebo i ziemia... Do diory juz nigdy nie wróciłem... Jak większość
~Kris2021-05-05 09:37:48 z adresu IP: (148.252.xxx.xxx)
Musze zanegowac jedno stwierdzenie-sprzet diory nie byl dziadowski i zawodny
~trebor2021-01-03 19:21:02 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Posiadam wieżę 700tkę. Posiadam również Technicsa z owym A700MK2. Diora przewyższa o poziom Technicsa
~R D2020-06-22 16:46:39 z adresu IP: (79.175.xxx.xxx)
Mam wieze radmor i diore z szuflada i to jest to
~Mario2020-06-13 21:04:26 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Powiem krótko :) Moja wieża z DIORY gra 30 lat i nie mam z nią problem. Więc nie pisz głupot :) Wycieram ją tylko z kurzu.
~E3212020-05-08 16:24:25 z adresu IP: (176.221.xxx.xxx)
Były lata świetności Diory gdy sprzęt był bardzo dobry i upadek gdy nikt się nie starał, aby firma weszła w nową epokę.
~Waldek2018-11-06 20:46:55 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Byłem szczēśliwym posiadaczem zestawu: WSH205+TSH113+MSH101. Nabyty pod pałacykiem we Wrocku w dwóch rzutach. Sprzedawcą był zawodowiec, co cały tydzień koczował w Dzierżoniowie pod sklepem firmowym. Sprzęt bezkonkurencyjny. Miałem potem zestaw mini i z szufladą. To już nie było to samo. Wzmacniacz na dwóch transformatorach i o wadze około 10kg. Do tego magnetofon z napędem dwusilnikowym i sterowaniem elektronicznym. Plus jeszcze głowica japońska Nakamichi. Ja miałem sygnowany nazwą EMERSON.
~Zbyszko2018-11-05 04:10:36 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
To nie UE spowodowała upadek Diory ale akcjonariat pracowniczy, który opanowany został przez emerytów żądnych dywidend. Zahamowało to rozwój i inwestycje Diory a fikcyjna idea by z pracowników ( także byłych ) tworzyć kapitalistów upadła. Akcjonariat i akcjonariat pracowniczy to tak jak sprawiedliwość i sprawiedliwość społeczna ( pojęcie z komuny )- albo coś jest albo czegoś nie ma. Wysokie dywidendy wypłacone akcjonariuszom położyły zakład.
~Mirek2023-12-06 17:14:48 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)
Pleciesz bzdury, dywidend nigdy nie było. Winny był system gospodarczy brak wymiennych pieniędzy, brak konkurencji, podzespoły przestarzałe.
~pamiętający2018-10-31 15:29:28 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
Sa tacy co gnidę balcerka na ołtarze i świeczki mu palą - boć święty, co komuna nie mogła w 50 lat umowy Teherańskiej rozwalić on załatwił sprawę w kilka lat - i fenomen, guru ekonomii nowokomuny!!!
~Komentarz został usunięty2022-03-02 10:37:36 z adresu IP: (31.182.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~pajton2018-10-30 15:44:29 z adresu IP: (37.128.xxx.xxx)
Mam wieżę z "szufladą" Diory - chodzi niezawodnie od 30 lat, nigdy się nie popsuła - jedyne, co musiałem zrobić, to przestroić UKF, jak nastał imperializm. dźwięk krystalicznie czysty. Zresztą za studenckich czasów kupowałem sprzęt do teatru - testowałem peweksowskie AIWA, Sony, Panasonic. Były piękne, z dużą ilością "dzwonków i ikonków", ale najbardziej topowe nie umywały się w jakości dźwięku do Diory. Jak puszczało się Panasonica przez tor akustyczny - szum był (pomimo podobno Dolby B) porażający. Diora była bezkonkurencyjna. Kumpel ma luksusowego Marantza na lampach - i ten sprzęt dorównuje jakością dźwięku mojej starej Diorze.
~MKjanek322018-10-26 10:22:27 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
W sumie pytałem już w odpowiedzi, ale wrzucę też wyżej: swoją drogą, jakie polskie firmy w tej chwili produkują sprzęt audio - przy czym rzeczywiście polskie, a nie że zamawiają jakieś OEMy z Chin i oznaczają marką? (a co do brzmienia - no tu raczej zależy które sprzęty, ja mam taką Toscę 303 + ZG25C i jak dla mnie gra to naprawdę przyzwoicie, tzn. wiadomo że nie jest to sprzęt najwyższej klasy, ale brzmieniowo porównywalny z różnymi raczej średniej klasy współczesnymi zachodnimi miniwieżami, nad którymi ma jedną przewagę - działa już 37 lat i kolejne 30 jeszcze z jakimiś drobnymi naprawami zapewne podziała)
~Grzegorz2018-10-26 08:50:21 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Mając na uwadze jak ten sprzęt grał, w momencie transformacji nie miał zbytnich szans na przetrwanie. Zwłaszcza że ludzie rzucili się na "zachodnie". Graty zajechane woleli kupować. Szkoda trochę. Ale cóż parę polskich firm audio produkuje. Kupujcie ludzie a nie zastępujcie sentymentem dla PRLu patriotyzmu.
~Grzegorz2018-11-07 07:42:23 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Mając na uwadze, co się wtedy i w późniejszych latach działo na rynku hi fi, kto wie. Najpierw idiotyczne świecidełka, potem kino domowe... wiele dobrych firm miało problemy. Parę Marek uznanych zniknęło z rynku. Przecież Technics teraz powraca. Nie przetrwał. Tyle że to wymagałoby dobrego zarządzania i pewnie sporego kapitału. Większość firm zachodnich zwiała zresztą do Chin, więc Dzierżoniów pewnie i tak by oberwał.
~do Grzegorz2018-11-06 12:30:08 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Myślę, że jak w każdej firmie są momenty lepsze i gorsze nie zawsze zależne od samej firmy tylko jak napisałeś koniunktury. Diora gdyby przetrwała mogła by z powodzeniem dalej produkować na Polskę i Europę swoje radyjka. Pomijając co miały w środku były mimo wszystko solidnie wykonane i grały dość dobrze mam dla porównania nagranie z początku lat 90 imprezy na VHS na którym bardzo dobrze słychać muzykę z wieży Diorowskiej i muszę powiedzieć że grała dobrze.
~MKjanek322018-10-26 00:57:49 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
W przypadku DIORY jedna rzecz IMHO jest w tym wszystkim pozytywna. Nie jest to branża, w której przez ostatnie lata tak dużo się zmieniło, żeby rozpoczęcie produkcji całkowicie od zera było prawie niemożliwe. Jakby znaleźć odpowiednio mocno zdeterminowaną ekipę zakład jest do odbudowania. Może niekoniecznie od razu do dawnych rozmiarów, ale byłby dobrym miejscowym producentem + z czasem mógłby zacząć pomału wchodzić na rynek międzynarodowy. We Wrześni ludzie pokazali że się da i powolutku odtwarzają Tonsil, to teraz czas na Dzierżoniów.
~Grzegorz2018-10-28 08:38:23 z adresu IP: (37.190.xxx.xxx)
Jeśli obstajesz przy polskim sprzęcie i nie chcesz wydawać kroci, niestety tak. Nie jest to niestety przesadnie praktyczne. Lepszą jakość brzmienia uzyskasz często z mniejszych i rozsądnych cenowo urządzeń producentów takich jak Yamaha, Denon, JBL i innych.
~MKjanek322018-10-27 23:41:56 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
OK, właśnie przejrzałem co mniej więcej te firmy produkują. Tylko w takim razie (nie licząc głośników) z polskiego sprzętu dźwiękowego do bardziej ogólnego użytku zostaje cały czas "sentyment dla PRLu", bo po prostu nie ma jak go zastąpić...
~Grzegorz2018-10-27 09:48:33 z adresu IP: (37.190.xxx.xxx)
To jak pisałem jest to niestety już sprzęt dla entuzjastów. Niekoniecznie drogi w skali absolutnej, ale zbyt drogi dla osoby która nie przykłada dużej wagi do muzyki. Na przykład Baltlab, Amplifikator i już po prostu drogie jak Egg-shell czy Ancient Audio. Jest jeszcze dobry producent od zasilania- Gigawatt. No i kablowych firm parę.
~MKjanek322018-10-27 01:56:33 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Dzięki. Z podzespołami wiem jak to wygląda, właśnie chodzi mi o to, żeby na miejscu było projektowane i składane. I co do głośników to wiem, że nasi producenci współcześnie są, ale ja pytam bardziej o wzmacniacze/amplitunery/itp. - coś jeszcze na te głośniki trzeba podać...
~Grzegorz2018-10-26 10:57:56 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Myślę że radio będzie miało coraz bardziej marginalny charakter. To może być działalność poboczne jedynie. Polskie firmy od audio? Hi-fi przynajmniej, znaczy nie produkt masowy. Jest nieco choć nie jakoś dużo. Składajà i projektują sami. Podzespoły to raczej tylko bardzo duże podmioty same wytwarzają, a i to nie zawsze. W zakresach budżetowych to głośniki. Choćby Pylon, czy STX.
~MKjanek322018-10-26 10:15:21 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Tzn. ja mówię konkretnie o radiodyfuzji (zasadza działania odbiornika fal długich/średnich/krótkich/ultrakrótkich) i wzmacniaczach sygnału dźwiękowego - no można np. zastosować sterowaną cyfrowo syntezę częstotliwości na głowicy + powiedzmy stereodekoder FM oparty na próbkowaniu i cyfrowym przetwarzaniu sygnału (jeżeli tylko zastosujemy dobre przetworniki w obie strony, powinniśmy być w stanie uzyskać w miarę łato lepsze parametry niż całkowicie w analogu) - ale generalnie sposób nadawania sygnału i kroki potrzebne do jego przetworzenia po stronie odbiorczej są cały czas te same. Nie mówię o strumieniowaniu radia przez internet (nie do tego IMHO jest sprzęt stacjonarny, wprawdzie takie istnieją ale każdy komputer podłączony pod wzmacniacz będzie tu lepszy - biorąc pod uwagę np. zmiany protokołów transmisji w przyszłości), czy o DAB+ (bardzo eksperymentalnej technologii, właściwie tylko Norwegowie wyrwali bardzo do przodu z próbą całkowitego zastąpienia nią FMu i to przy dużym sprzeciwie społecznym - dodatkowo mi osobiście DAB+ się nie podoba ze względu na użycie chronionego patentami kodeka HE-AAC, należałoby to raczej zrobić na open source, przykładowo Opus). Chociaż akurat DAB+ da się do odbiornika FM w razie czego dorzucić... A swoją drogą, jakie polskie firmy w tej chwili produkują sprzęt audio - ale rzeczywiście polskie, a nie że zamawiają jakieś OEMy z Chin i oznaczają marką?
~Grzegorz2018-10-26 09:23:41 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Oj sporo sporo się zmieniło. Źródła strumieniowe i generalną informatyzacja, inne standardy zasilania... głośniki są bardziej zachowawczą działką. I tu parę polskich firm próbuje. Całkiem udanie.
~Realista2018-10-25 21:35:46 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)
Diora nie przeżyła "Terapii szokowej" Balcerowicza i została zniszczona przez nieudolne zarządzanie polską gospodarką. Diora została zniszczona jak znaczna część polskich zakładów w tamtych czasach na Dolnym Śląsku, czego efektem było ogromne bezrobocie i nędza Polaków. Takich zakładów można by wymienić wiele. Padały wtedy jak muchy, wraz z firmami kooperującymi. Np.Czesi nie mieli takich geniuszy ekonomii, dlatego transformację ustrojową przeszli całkiem gładko.
~Mi-Siu2020-01-01 18:19:17 z adresu IP: (77.255.xxx.xxx)
Bo w Czechach nie było tzw "związku zawodowego" Solidarność.
~Andre2018-10-26 05:50:52 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
I właśnie dlatego za tą nieudolną politykę da banda Wałęsy powinna siedzieć
~zon2018-10-25 21:14:01 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Fabryka przejela to czego nie wywiezli z dzierzoniowa sowieci. Produkowali radia wedlug niemieckich planow czesto na niemieckich radiach. Nic ciekawego. Po prostu sowiecka praktyka.
~solo2018-10-25 20:16:07 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Fabryka rozpoczęła działalność 8 listopada 1945 roku r. To Gierek polecił dla Diory produkcję taniego radia dla robotnika - kupiłem taki Jubilat.Był to zakład produkujący radia, telewizory, magnetowidy,sprzęt radiowy dla wojska , uruchomili produkcję odbiornika kwadrofonicznego Cezar Quadro - program radiowy testowy z Wrocławia - likwidacja Diory w 2007
~Janek2019-02-16 16:59:01 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
To wtedy nie był PIS?
~Kulimak2018-10-25 18:17:38 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Diora została rozwalona przez komucha Balcerowicza i totalną targowicę POlszewicką.
~solo2018-10-25 19:34:15 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
a co oni odbudowywali - tylko swoje konta.To Gierek polecił dla Diory produkcję taniego radia dla robotnika - kupiłem taki Jubilat.Był to zakład produkujący radia, telewizory, magnetowidy,sprzęt radiowy dla wojska - likwidacja w 2007 , uruchomili produkcję odbiornika kwadrofonicznego Cezar Quadro - program radiowy testowy z Wrocławia
~Yes2018-10-25 18:32:35 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
Żadna nowa Diora albo nawet jej podróbka nie została utworzona przez kastę rządzącą + kota.
~Kazimierz572018-10-25 17:56:30 z adresu IP: (109.197.xxx.xxx)
Szkoda że nie mamy swojej marki....
~Pablo2018-10-25 13:30:23 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
takiego odrzutowca - eksportowca w cenie Malucha jak na zdjęciu nr 12, tylko bez adaptera, mam do dzisiaj, ale zrobionego na czarno łącznie z gałkami jako EMERSON, bo każdy element tej wieży był pod inną firmą eksportowany. Teraz jest prawdziwą wieżą i jedynym grającym egzemplarzem na świecie w takim wykonaniu. Srebrne pozostały tylko nacięte fazki na pokrętłach. Prezentuje się dużo korzystniej od oryginału.
~Joan2018-10-25 14:22:36 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Rozczaruje Cię, to nie jedyny egzemplarz na świecie. Odmiana czarna była swego czasu bardzo popularna, choć nie w Polsce, bo była wersją eksportową. Stąd też - w zależności od odbiorcy - wieże miały różne nazwy. Nikt jednak nie produkował osobnych elementów pod inną nazwą. Po prostu do sprzedaży w Polsce trafiały egzemplarze eksportowe dedykowane dla różnych firm. I jeszcze jedno, wersja metal wygląda dzisiaj zdecydowanie bardziej stylowo.
~Hifi kwadro2018-10-25 12:30:29 z adresu IP: (193.218.xxx.xxx)
ja wolałem Radmora…. Sprzynt na lata 80-te był fajny, ale już na początku lat 90-tych stracił polot. Technics wyparł go szybciutko.
~Marek2018-10-25 13:03:28 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Z tym , że Radmora produkowano W GDYNI , a nie w Dzierżoniowie i pojawił się na rynku już w środku lat siedemdziesiątych , a ... brzmienie miał ODLOTOWE !!! :- ))) . Szczególnie te pierwsze egzemplarze wręcz powalały zarówno wyglądem jak i dźwiękiem . Moim zdaniem to były NAJLEPSZE RADIA które wyprodukowano w dziejach epoki peerelu .
~Mam2018-10-25 11:41:04 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Mam zestaw HI-Fi Diora - Unitra z 90 roku z polskimi głośniki Tonsil wtedy grały spoko. Szkoda, że UE kazała wszystko rozpierd.... i podłączyć się pod dotacje. Każdy rentowny zakład został zlikwidowany w tym kraju.
~Tomek2022-04-17 17:57:15 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
W ankiecie tylko 4% uczestników Okrągłego Stołu uznało kwestie gospodarczo-finansowe za ważne w ustaleniach. Można było skorzystać nieco mniej ale ze znacznym pożytkiem dla kraju, sąsiadów, mieszkańców miast w których były fabryki. Część osób tak działała a ci którzy sprzedali polską gospodarkę byli 5 kolumną a nie żadnymi mądrymi ludzmi.....
~egon2018-10-25 23:06:49 z adresu IP: (194.54.xxx.xxx)
Co za brednie. Po prostu nikt już nie chciał tego sprzętu kupować. A co do likwidacji ... brednie do kwadratu. Pisiorsko naziolska propaganda. Polska w 1989 roku była bankrutem.
~Mam2018-10-25 16:02:31 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Panie nie jestem nigdy nie byłem i nie będę komunistycznym. Po prostu majątek narodowy i wielkie polskie marki szlag trafił. Część już w latach 90 po transformacji ustrojowej a część przed i po 2002 roku. Firmy zostały sprywatyzowane i najczęściej przejęte za grosze właśnie przez partyjnych działaczy z PRlu gdyż nie zrobiono dekomunizacji a później jeszcze rentowne sprzedane za miliardy konkurencji, która rzekomo miała inwestować w fabrykę a po prostu w ten sposób likwidowała konkurencję i zapychała nasz rynek swoimi produktami i nadwyżkami własnej zagranicznej produkcji. Zwykli ludzie nie kupowali firm jedynie z kapały im udziały, ochłapy w postaci pojedynczych akcji i raczej ich nie przejmowali tylko delegaci ministerstwa i partyjni dyrektorzy z polecenia Zjednoczonej Partii i inne środowiska (zwal jak zwał) mieli pełną świadomość i wiedzę tego, co się aktualnie dzieje i w jak łatwy sposób można zarobić na tych zmianach. Mieć taką możliwość i nie skorzystać w latach 90 to trzeba było być głupcem.
~jan2018-10-25 13:36:16 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
co ty pieprzysz...jestes konfidentem komunistycznym?
~Alternatywy 52018-10-25 11:35:45 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
No i poszło do Żyda i PO problemie.
~xxxx2018-10-25 14:45:25 z adresu IP: (83.12.xxx.xxx)
Alternatywy 5.- Pisowski idioto. Zakład zlikwidowali w 2006 roku. Kto wtedy rządził? "W 2005 roku wybory zakończyły się zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości. Po wyborach premierem został polityk Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Marcinkiewicz."
~Marek2018-10-25 12:52:00 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Co poszło " do żyda " ? . Zakład czy jego wyposażenie ? :- ) . Diora NAJNORMALNIEJ W ŚWIECIE SPLAJTOWAŁA , bo zamiast kontynuować produkcję sprzętu audio ( w czym miała doświadczenie i był on naprawę niezłej jakości ) , przestawiła się na produkcję magnetowidów które nie dość , że były droższe od renomowanych firm " zachodnich " czy japońskich to jeszcze ustępowały im pod względem jakości i trwałości . Magnetowidy firm takich jak Hitachi , Sony , Panasonic , Sanyo czy Blaupunkt sprzedawano w tamtych czasach dosłownie wszędzie i to za cenę o połowę niższą niższą od produktów Diory . Zakład z Dzierżoniowa nie miał najmniejszej szansy żeby przetrwać na tym rynku . Musiał paść .
~muzyk2018-10-25 10:36:53 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Ciekawe, czy te sprzęty są sprawne, czy tylko wyglądają?
~meloman2018-10-25 11:08:29 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Oczywiście, że sprawne :-) Ten sprzęt jest niezniszczalny !!! A brzmienie w stylu retro niepowtarzalne !