Dwie Racje: Czy 8 kwietnia dojdzie do strajku nauczycieli?

Dariusz Wieczorkowski, dwie | Utworzono: 2019-03-05 16:50 | Zmodyfikowano: 2019-03-05 13:16
 5 
Dodaj do Wykop.pl
Dwie Racje: Czy 8 kwietnia dojdzie do strajku nauczycieli? - (fot. Radio Wrocław)
(fot. Radio Wrocław)

Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, zapowiedział rozpoczęcie strajku w oświacie od 8 kwietnia. Brzmi poważnie, ale też groźnie, jeśli brać pod uwagę konsekwencje dla uczniów.

Szef ZNP w rozmowie z TVN24 mówi tak: - Pani minister stale prezentuje pogląd, że wydaje miliardy na płace nauczycieli. Tylko tyle, że ten iloraz w dzieleniu na kilkaset tysięcy moich koleżanek i kolegów daje wielkość podwyżki na poziomie 120 - 160 złotych na etat. Anna Zalewska z kolei tłumaczy, że "negocjacje, rozmowy polegają na tym, że spotykamy się w pół drogi, w pół kroku" a "rząd, ministerstwo edukacji, ministerstwo finansów zrobiło kilka kroków" w kierunku oczekiwań nauczycieli. Skąd w takim razie tak duża rozbieżność między zapowiedziami minister, a związkiem? Gośćmi Dwóch Racji byli: Dariusz Piwoński (Prawo i Sprawiedliwość) i Radosław Zysnarski (Polskie Stronnictwo Ludowe).

POSŁUCHAJ:

Drukuj artykuł 
Oddano głosów: 10
Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~WROClove2019-03-05 21:06:29 z adresu IP: (89.76.xxx.xxx)
Odpowiedz
Nie wstyd Wam - nauczyciele ? Zarabiacie krocie ( wystarczy popatrzeć na ceny korepetycji , zwalają z nóg ), w porównaniu np. z pielęgniarkami, które pracują świątek , piątek czy niedziela, za połowę tego co Wam płacą i nie mają darmowych wycieczek, wakacji 2 miechy, ferii zimowych, wolnych weekendów ! Co się dzieje z ludźmi to ręce i nie tylko opadają , mamona, mamona, mamona -tylko to sie liczy . Zawsze możecie iść na tzw. kasę jak Wam MAŁO na koncie !
zgłoś do moderacji
~były nauczyciel 2019-03-06 23:48:10 z adresu IP: (5.134.xxx.xxx)
jestem już dość dawno na emeryturze i mam czas na obserwację jestem byłym nauczycielem i wstyd mi że ci ludzie co pokończyli te psełdo{łuniwersytety w przysłowiowym PCIMNIU} chcą strajkować dla pieniędzy ale to proste jaki uniwersytet takie myślenie,a przecież za te kilkanaście godzin etatowych w przeliczeniu dostają około 600e więc policzcie sobie:nauczyciel niemiecki zarabia 2000e ale pracuje ponad 40 godz.w szkole, praca w domu się nie liczy obojętnie ile to godz.{w dzisiejszych czasach tylko budowlańcy nie biorą domówek}więc nie zasłaniajcie się doszkalaniem czy domówką bo to dzisiaj norma żeby się utrzymać weżcie się do pracy i zacznijcie kochane koleżeństwo logicznie myśleć i liczyć
zgłoś do moderacji
~dino2019-03-05 17:38:47 z adresu IP: (46.134.xxx.xxx)
Odpowiedz
Politycy obecnej opozycji potrafia tylko narzekać, a sami dla nauczycieli nie zrobili nic. Mieli okazję się wykazać jak Polska ich zdaniem była zielona wyspa. Wtedy było wdrażać swoje pomysły zamiast teraz sypać nimi jak z rekawa.
zgłoś do moderacji
~asia2019-03-05 15:11:49 z adresu IP: (82.160.xxx.xxx)
Odpowiedz
pytanie zasadnicze: Czy jesli przystąpie do strajku nie strace nic na wynagrodzeniu? Kto zapłaci mi za powstrzymanie sie od pracy? Czy związek ma na to zarezerwowane środki?
zgłoś do moderacji
~Związkowiec2019-03-11 15:35:31 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Jeśli jest Pani członkiem związku zawodowego, to związek zapłaci Pani za czas strajku. Jeśli jednak nie należy Pani do związku, to za czas pracy nie otrzyma Pani wynagrodzenia.
zgłoś do moderacji
Reklama