Filip Zawada z rozdeptanym kotem, jak zostać markowym pisarzem wg Leszka Pułki i Sylwia Winnik z premierowym, reportażem „Tylko przeżyć" [WIDEO]

| Utworzono: 2019-03-23 16:17 | Zmodyfikowano: 2019-03-23 16:34

„Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek" (Wydawnictwo Znak) – taki tytuł ma najnowsza powieść naszego pierwszego gościa, określanego jako odkryciem polskiej prozy. Właśnie, prozy, bo wrocławianin Filip Zawada, od dawna znany jest jako świetny poeta, muzyk, fotograf i...łucznik (trzykrotnie zdobył mistrzostwo Polski). Autor m.in. „Systemu jedynkowego" „Snajpera" „Świetnych sów" nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (za „Trzy ścieżki nad jedną rzeką sumują się") oraz Nagrody Literackiej Gdynia (za „Psy pociągowe" oraz „Pod słońce było") przez lata był związany z zespołami AGD, PUSTKI i Indigo Tree. Obecnie hip-hopujewłasne teksty i komponując muzykę do filmu i teatru. Filip Zawada był naszym pierwszym czwartkowym gościem.

Po godz. 17.00 od profesora Leszka Pułki z Uniwersytetu Wrocławskiego dowiedzieliśmy się „Jak zostać pisarzem". Ale także co to znaczy „Marka", nie tylko w kulturze. Leszek Pułka jest współautorem dwóch książek, które sygnują wykładowcy dziennikarstwa na wrocławskich uczelniach (ale także pisarze i reporterzy). Pierwsza to wznawiany właśnie przez Bukowy Las „Pierwszy polski podręcznik dla autorów", w drugiej – premierowej „Marka. Wizerunek, wizualność, komunikacja" pod redakcją Leszka Pułki i Patrycji Rozbickiej (wyd. Libron) autorzy interpretują rzecz na pozór nieogarnioną – postrzeganie marek w przestrzeni społecznej, efektownie wizualizujących ludzkie potrzeby i iluzje tychże potrzeb.

Na koniec spotkaliśmy się z Sylwią Winnik, której druga książka „Tylko przeżyć. Prawdziwe historie rodzin polskich żołnierzy" (wydawnictwo Znak) właśnie trafiła do księgarń. Dolnośląska reporterka, książkowa blogerka i organizatorka Literackiego Festiwalu „Czas na Książki", po debiutanckiej, bestsellerowej opowieści o „Dziewczynach z Auschwitz" tym razem opisuje niezwykłe emocje ludzi, którzy biorą udział w wojnach. Ich odwagę, oddanie, ale też strach i tęsknotę. Sylwia Winnik wysłuchała historii żołnierzy wyjeżdżających na misje, a później borykających się z „zespołem stresu pourazowego" i rozmawiała z ich rodzinami, które swoją walkę toczą w codziennym życiu.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.