Małachowski z minimum na Igrzyska Olimpijskie w Tokio

MH, PAP | Utworzono: 2019-06-09 21:42 | Zmodyfikowano: 2019-06-09 21:42

Małachowski pokazuje w ostatnich tygodniach, że współpraca z Gerdem Kanterem zaczyna przynosić dobre efekty. Już wcześniej zawodnik WKS Śląsk Wrocław uzyskał minimum na mistrzostwa świata w Dausze, a teraz dołożył olimpijskie.

Od dawna powtarza, że to właśnie chęć wygrania igrzysk, na których dwukrotnie był drugi - w 2008 i 2016 roku, trzyma go jeszcze przy sporcie. Do ziszczenia tego marzenia trzeba jeszcze dołożyć przynajmniej kilka metrów, ale forma rekordzisty kraju wyraźnie zwyżkuje po nieudanym sezonie 2018.

W Rehlingen zwyciężył Austriak Lukas Weishaidinger - 67,49. Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki) zajął wynikiem 63,32 szóste miejsce.

W konkursie tyczkarzy drugi był Piotr Lisek (OSOT Szczecin), który pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,60. Wygrał Niemiec Bo Kanda Lita Baehre - 5,72.

Joanna Linkiewicz (KS AZS AWF Wrocław) wygrała bieg na 400 m ppł, osiągając 56,45, a Patryk Dobek (MKL Szczecin) był na tym samym dystansie wśród panów szósty z czasem 51,37. Wygrał Gerald Drummond z Kostaryki - 49,99.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.