Wrocławski ratownik o poszukiwaniach grotołazów w Tatrach: "Nie przerwałbym akcji"

Elżbieta Osowicz, el | Utworzono: 2019-08-24 10:45 | Zmodyfikowano: 2019-08-24 10:49
Wrocławski ratownik o poszukiwaniach grotołazów w Tatrach: "Nie przerwałbym akcji" - Fot: E. Osowicz
Fot: E. Osowicz

Taką decyzję podjął wczoraj Naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Teraz akcja ma na celu wydobycie ciał i czas nie gra już tak ważnej roli, jak w akcji ratowania życia. - Ja nie przerwałbym takiej akcji, dopóki nie byłbym pewny, że druga osoba nie żyje - dodał Wyciszkiewicz.

Koledzy speleologów z Sekcji Grotołazów Wrocław, zaginionych w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach, apelują, aby premier wpłynął na zmianę decyzji naczelnika TOPR Jana Krzysztofa o zaniechaniu działań. 

POSŁUCHAJ ROZMOWY:

WIĘCEJ: Prezes wrocławskich grotołazów o tragedii w jaskini Wielkiej Śnieżnej

Reklama

Komentarze (15)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Leos2019-08-26 12:22:33 z adresu IP: (46.250.xxx.xxx)
Jedną z podstawowych zasad, którą wpaja się adeptom ratownictwa to bezpieczeństwo własne. Ranny/martwy ratownik to żaden ratownik lub ratownik potrzebujący pomocy. Angażuje wówczas siły i środki, które winny być wykorzystane na ratowanie pierwotnie poszkodowanych. Jeżeli statystki, warunki terenowe oraz inne okoliczności wskazują na brak szans znalezienia osób żywych, to należy zminimalizować ryzyko dla ratowników. Ryzykowanie zdrowia/życia ratowników "bo może zdarzy się cud" nie może mieć miejsca w profesjonalnym ratownictwie. Tutaj nie ma miejsca na "turbo ratownictwo". Niech się wypowiadają osoby znające się na działaniach w trudnych, ciasnych jaskiniach a nie osoby od stanów nagłych zagrożenia życia i zdrowia. Najlepszy ratownik medyczny nie musi znać specyfiki działalności ratowniczej w jaskiniach.
~Prorok2019-08-25 12:51:38 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Ja też mam nadzieję, że prokurator zada parę pytań członkom grupy grotołazów z wrocka, bo widzę, że zaczyna się medialne odwracanie kota ogonem.
~Morfi 2019-08-25 08:33:25 z adresu IP: (185.149.xxx.xxx)
Decyzję podjęli ludzie którzy znają się najlepiej na rzeczy, potrafią ocenić ryzyko dlatego jeśli przerwali akcję to tak należało zrobić. Naprawdę współczuję rodzinom ale nie warto stawiać na szali życia ratowników w zamian za 2 ciała! Ci ratownicy będą potrzebni żywym a martwi się nie przydadzą nikomu. W pełni popieram decyzję TOPR a podważanie tego świadczy o ignorancji i braku świadomości jaka akcja jest niebezpieczna dla ratowników! A skoro decyzję podważa ratownik medyczny przypomnę tylko 1 zasadę ratownictwa czyli bezpieczeństwa własne, oraz drugą dobry ratownik to żywy ratownik!
~Dolnoślązak 2019-08-25 08:16:32 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Też dziwi mnie ta decyzja, w odwodzie było kilka służb zajmujących się ratownictwem jaskiniowym, nie tylko z Polski, więc nie można mówić o braku sił i środków. Możliwe że są jakieś informacje nie podane do wiadomości publicznej, które zdecydowały o takiej a nie innej decyzji.
~Nik2019-08-25 12:10:16 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Tak wielka akcję planuje się z wszystkimi fachowcami .Tak to działa na świecie.Ludzie by wiedzą wszystkiego.Akcja mogła być prowadzona równolegle dwoma drogami.Decyzja naczelnika jest niezrozumiała .
~GGG2019-08-25 07:39:51 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
TOPR to profesjonaliści. Na pewno wiedzą co robią. Są tam na dole w jaskini i najlepiej wiedzą czy mógł tam ktoś przeżyć. Decyzja o zaniechaniu akcji ratunkowej na pewno do łatwych nie należała. Szacunek dla ratowników TOPR.
~kowalew2019-08-26 12:06:06 z adresu IP: (83.22.xxx.xxx)
TOPR w przypadku trudności z jakimi się spotkał w tej akcji to ..... zakład pogrzebowy. I żebyście mnie dobrze zrozumieli - absolutnie nie winię za to tych dzielnych ludzi którzy w tym uczestniczyli.
~Morfi2019-08-25 08:37:28 z adresu IP: (185.149.xxx.xxx)
Zmęczenie organizmu wynikłe eksploracją jaskini, w dodatku bez sprzętu w formie ciepłej i odzieży i bez żywności nie ma szans na przeżycie w takich warunkach, nadzieję można było mieć do 36h powyżej to już poszukiwanie ciał.
~ŚlązakzWrocławiaNie Hanys2019-08-24 19:54:02 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
Ratownicy nie uratowali grotołazów, a medialnie pomogła im się z tego wykaraskać tragedia na Giewoncie.
~Jotyz2019-08-25 08:19:33 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Bo to Gorole- ratownicy górniczy nie odpuszczają do końca
~TenObok2019-08-25 08:03:56 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
Nie tylko nie uratowali, ale nawet nie dotarli
~aewa2019-08-24 16:46:28 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
a kto panu daje prawo szastać życiem ratowników GOPR i tych ludzi zaskoczonych burzą na Giewoncie ??????
~Jurek2019-08-24 16:15:38 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Szanowny Panie co siedzisz w ciepłym radyjku a nie w jaskini. W takiej sytuacji powinien Pan milczeć w modlitwie
~do p.wyciszkiewicza2019-08-24 14:53:09 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Łatwo sie papla siedzac przy biurku. Jedz Pan tam i ratuj a moze POzostaw Pan paplanine innym. Działaj człowieku a nie gdybaj. Kondolencje dla rodzin Grotołazow.
~Wrocławiak2019-08-24 12:15:58 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Ma Pan racje, teraz to niewazne. RATOWNICY TEZ LUDzIE MUSZA ODPOCZAC. A jesli ich koledzy maja pretensje doRATNIKOW piszac listy do PREMIERA. NIECH drugiego sami ratuja. PO co tam lezli - to niech kolege wyciagna sami.