Dobre wieści dla rowerzystów z Kamiennej Góry, złe dot. polsko-czeskiej trasy
W Kamiennej Górze powstaje pierwsza w mieście pełnoprawna droga rowerowa. Jako pierwszy, do końca września, powstanie odcinek po nasypie dawnej linii kolejowej, z ulicy Jeleniogórskiej do granic miasta, gdzie połączy się z trasą do Krzeszowa w gminie wiejskiej Kamienna Góra.
Burmistrz Janusz Chodasewicz zapowiada, że trasa będzie gotowa wraz z dwoma parkingami, na których będzie można zostawiać samochody:
W drugim etapie powstanie trasa po nasypie bocznicy do Antonówki wyprowadzająca bezpiecznie rowerzystów na drogi leśne w Rudawach Janowickich.
Mniej dobrych wiadomości mamy za to z Pogórza Izerskiego, gdzie za trzy i pół miliona euro miała powstać czesko-polska magistrala rowerowa Dookoła Gór Izerskich. Miała mieć 220 km, z czego 80 km po stronie polskiej. Projekt przepadł w Czechach. Rowerzystka Justyna Piotrowska-Duda mówi jednak, że takie przedsięwzięcia są potrzebne i samorządy powinny wrócić do rozmów o nich:
Niektóre czeskie gminy mimo to realizują odcinki planowanej magistrali na swoim terenie.
- Po stronie polskiej też są potrzebne - mówi Waldemar Kleszcz z Leśnej, - Jak np. trasa rowerowa dookoła zbiorników zaporowych na Kwisie:
Izerska magistrala rowerowa miała spiąć istniejące kompleksy tras rowerowych i ułatwić przemieszczanie się między nimi. W projekcie uczestniczył Euroregion Nysa i 19 samorządów z obu stron granicy. Czeskie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przyznało na ten cel pieniądze, ale inwestycja została zablokowana przez ministerstwo finansów Republiki Czeskiej. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że kilka czeskich gmin zaczęło już realizację swoich odcinków.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.