Wojskowa mobilizacja. 1500 rezerwistów z całego regionu stawiło się we Wrocławiu

fot. Maciej Sas
Od rana kolejni z wezwanych stawiają się u bram koszar 10. Wrocławskiego Pułku Dowodzenia przy ulicy Trzmielowickiej. Niektórzy pomstują, że brutalnie oderwano ich od pracy, inni pojawili się na miejscu z dokumentami w dłoniach i uśmiechem na ustach. Jednym z nich był pan Konrad:

POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:
Przeczytaj także:
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kodi
2019-11-18 02:59:27
z adresu IP:
(83.26.xxx.xxx)
Ocena: -2
ogólnie mówiąc w dupie mam wasze wezwania moja dniówka wynosi minimum 300zł moje stawienie się grozi zerwaniem umowy handlowej firmy więc musieli byście pokryć straty firmy finansowe i wizerunkowe a to już ciężko wycenić , a gdy Bedę miał przy sobie dzieci to zabiore je ze sobą ciekawe z kąd wezmiecie opiekunkę dla nich bo posiłki się znajdą ale konserw moje pociechy niestety nie jedzą . A ogólnie swoje odjebałem dokładnie 5,5 roku nie chcieliście mnie na stałe to wypad teraz
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (1)
SAS em ? Czy uzupełnasz Komendę ? Ja ta POzostałość?
Polska armia może bronić co najwyżej koszar, a nie kraju (wyjątek to jednostki typu GROM, Agat, JWK, Formoza, JW Nil czy 7 Eskadra Działań Specjalnych). WOT to nawet nie potrafi znaleźć zaginionych (poszukiwania Dawida Żukowskiego w lipcu b.r.), o wojaczce nie wspominając.
Z jaką odpowiedzialnością karna? .Nie przyjdę i co mi zrobicie? Slucham
Zobacz także