Nielegalnie pobierasz wodę? Gmina Jordanów Śląski obiecuje abolicję

Wójt gminy Jordanów Śląski - Paweł Filipczak postanowił jednak z problemem kradzieży wody walczyć w nieco odmienny sposób. Obiecuje abolicję, czyli odstąpienie od ścigania i karania złodziei, pod warunkiem, że ci się ujawnią i zaczną płacić za wodę pobieraną w nielegalny sposób.

- Do 12 czerwca daliśmy możliwość zgłoszenia mieszkańcom gminy właśnie takich „lewych” poborów, żeby uniknęli kary. W następnym etapie chcemy przeprowadzić kontrolę i wtedy już nie będzie litości.

Litości faktycznie nie będzie, nielegalny pobór wody zagrożony jest karą grzywny w wysokości 5000 złotych, a nielegalne odprowadzanie ścieków podlega karze ograniczenia wolności.

W wyniku nielegalnych przyłączy gmina traci nawet 30% wpływów z rachunków, które mogłaby uzyskać. Wójt Paweł Filipczak chciałby wykorzystać odzyskane pieniądze do modernizacji sieci w Jordanowie Śląskim.

- Plany są takie, żeby zwiększyć retencję wody w gminie Jordanów Śląski,poprzez budowę dodatkowego zbiornika retencyjnego, a wiadomo że na to potrzebujemy środki i myślę, że jeżeli tylko pojawią się możliwości, jeśli chodzi też o pozyskanie środków zewnętrznych, to będziemy ich szukać.

Dotychczas nielegalne przyłącza zgłosiło już ponad 10 gospodarstw domowych w całej gminie.