Po kilku dniach emocji, szpital w Oleśnicy przeprasza za "słynny" wpis

Martyna Czerwińska, MC, d | Utworzono: 2021-07-13 13:17 | Zmodyfikowano: 2021-07-13 13:21
Po kilku dniach emocji, szpital w Oleśnicy przeprasza za "słynny" wpis - (fot. archiwum Radia Wrocław)
(fot. archiwum Radia Wrocław)

Profil "BabkiBabkom" prowadzi znana i ceniona ginekolog dr Gizela Jagielska. W jednym z najświeższych postów widzimy stojącą przodem szczupłą pani doktor. Do zdjęcia dołączony jest komentarz: - "To jest Ewa. Ewa jest naszą neonatolożką. Jej bombelek w brzuchu ma już 30 tygodni. A Ewa wygląda jak Ewa. Bądź jak Ewa, zamknij lodówkę i jedz dla dwojga a nie za dwoje. Ułatwisz życie nam i sobie". Po publikacji ruszyła lawina krytyki. Pod postem pojawiło się ponad 7 tys. komentarzy.

Dziś nie można ich już odczytać - szpital uniemożliwił odczytywanie i dodawanie komentarzy. Wśród komentujących były osoby, które stanęły w obronie lekarki, ale miażdżąca większość to ostra krytyka wpisu. 

Dr Gizela Jagielska weszła w dyskusję z internautami: - Wspieranie podczas porodu to nie wspieranie w zamienianiu się w wieloryba. Zdaje się że to odmienne kwestie, pisze w odpowiedzi na komentarz jednej z internautek. -To przelało czarę goryczy - mówi młoda mama, która właśnie spodziewa się drugiego dziecka.

Zainterweniować postanowił Rzecznik Praw Pacjenta. "Wyrażam swoje największe oburzenie. Wpisy mają na celu jak się wydaje zawstydzenie osób otyłych, ich szykanowanie. Tym bardziej bulwersujący jest fakt, że robi to lekarz" - czytamy w oświadczeniu, w którym Rzecznik nawołuje szpital do oficjalnych przeprosin na stronie placówki. Dyrektor szpitala Przemysław Magiera przekonuje jednak, że post miał mieć jedynie charakter edukacyjny

Głos na profilu internetowym "BabkiBabkom" zabrała w końcu także sama autorka tekstu - dr Gizela Jagielska. Z jej ust nie pada słowo przepraszam, ale ginekolog zapewnia, że jej intencją nie było by kogokolwiek obrazić. Przeprosiny - zgodnie z życzeniem Rzecznika Praw Pacjenta znalazły się natomiast na oficjalnej stronie Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy.

 


Po kilku dniach milczenia głos zabrała w końcu także sama autorka tekstu - dr Gizela Jagielska. W jej najnowszym poście na koncie "BabkiBabkom" czytamy - "Jeśli dotknęły Cię moje słowa to wiedz, że nie taka była moja intencja. Być może ich forma nie jest do strawienia przez każdego i to rozumiem. Możesz mnie nie lubić, mieć mnie za nic, życzyć wywalenia z roboty, stuknięcia głową w ścianę i wszystkiego innego czego mi tu życzyliście, ale nie zmieni to faktu, że otyłość to choroba, która sieje spustoszenie". Słowo przepraszam jednak z jej ust nie padło. przeprosiny znalazły się natomiast na oficjalnej stronie szpitala. 

 

Całego programu można posłuchać tutaj:

Cz. 1:

Cz. 2:


Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nina2021-07-15 14:52:41 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Za obrażanie kobiet w ciąży i przezywanie ich od wielorybow, pani dr powinna zostac dyscyplinarnie zwolniona. A nie klepanie po ramieniu przez dyrekcje.
~\\\\\2021-07-14 10:06:06 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
bez sensu , za co tu przepraszać ?? chyba że powinno być napisane że żrą za troje lub więcej .
~ZZZ2021-07-15 07:43:40 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Jak jesteś kobietą to rozumiesz czym były zbulwersowane a jak facetem to nie masz o tym pojęcia. Tu nie chodzi o to że pijesz piwo i obżerasz się fastfoodami i dlatego tak wyglądasz jak żywa reklama "kanapowców".Chyba, że będąc facetem chodzisz cały czas na siłownię by się nie stać wielorybem. Teraz zaniedbań te nawyki -silownia, ćwiczenia, dieta w białko bo kobieta w ciąży musi jeść różne rzeczy a nie odżywki białkowe i ćwiczyć. Jej ciało się zmienia z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień. Coraz ciężej jej chodzić po schodach, kostki i nogi ma opuchnięte do tego stopnia że po domu chodzi na boso bo nie założy nawet głupich klapków basenowych. Bolą ją plecy, biodra, do toalety częściej zaglądać niż ty do lodówki. A nagromadzoną w niej woda która już nie może tak szybko wyparować z organizmu daje podwójny efekt w postaci opuchlizny i dodatkowych kg. Jak chcesz się przekonać to pójdź na jakąś ustawkę kiboli niech cię obiją aż porządnie spuchniesz potem weź 3 butelki wody 1,5 l i stań na wagę. Pokaże ci kg a potem stań przed lustrem i się uśmiechaj jak ktoś powie o tobie wieloryb i zamknij lodówkę bo żresz za dwoje. Czy będzie to miłe? Pamiętaj że ty obity szybciej dojdziesz do siebie bo dostaniesz leki a kobieta w ciąży na opuchliznę i zatrzymanie wody w organizmie nic nie może wziąć, bo bardziej kocha dziecko które w sobie nosi niż swoje ciało, by wyglądało pięknie kosztem trucia jeszcze nienarodzonego dziecka.Genetyka ma też w tym duży wkład i obciążenia oraz ilość przebytych ciąż nawet wiek czy to że w domu masz inne dzieci którymi też trzeba się zająć pomimo że ciężarna powinna odpoczywać. Nie każda może leżeć i mieć służbę która za nią wszystko wykona i jedzenie pod nos podstawi.
~Adam2021-07-14 09:40:29 z adresu IP: (89.71.xxx.xxx)
Bicie piany i g..... burza ! Pani ginekolog jak najbardziej ma racje i ja popieram :)
~Szczepan2021-07-14 01:13:41 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
dałem się zmanipulować ,wziąłem trzy 6 w ramię. Proszę Was wolnych jeszcze ludzi o modlitwę .
~Tomasz2021-07-13 15:41:34 z adresu IP: (185.75.xxx.xxx)
Przecież ta lekarka ma racje - otyłość jest chorobą cywilizacyjną to że jesteś w ciąży to nie znaczy, że jesteś chora.
~Lila2021-07-15 14:54:31 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Tak, otylosc to choroba ale to nie upoważnia lekarki do wyzywania otyłych pacjentek publicznie. We wszystkim trzeba mieć kulturę i szacunek, tu tego zabrakło. Nie powinna mieć kontaktu z pacjentkami jak nie umie się zachować.
~Tak2021-07-13 16:03:52 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
To chyba dla wszystkich. Chodzi o formę przekazu, dobór słów i szyderczy ton. A nie o to, że protestujący twierdzą ze otyłość jest ok.