Lubin: Rodzina zmarłego 34-latka ma mieć wgląd do akt sprawy

Karolina Bieniek, el | Utworzono: 2021-08-14 16:18 | Zmodyfikowano: 2021-08-14 16:26
Lubin: Rodzina zmarłego 34-latka ma mieć wgląd do akt sprawy - fot. K. Bieniek
fot. K. Bieniek
Lubin: Rodzina zmarłego 34-latka ma mieć wgląd do akt sprawy - 0

- Rodzina zmarłego we wtorek powinna uzyskać dostęp do akt sprawy prowadzonej w kierunku przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez policjantów, a także nieumyślnego spowodowanie śmierci. Prokuratura Okręgowa w Łodzi, która niedawno przejęła śledztwo w sprawie śmierci 34-latka zapewniła, że przekaże rodzinie wszystkie dokumenty i rozpozna złożone wnioski - przekazała dziś pełnomocnik rodziny, adwokat Renata Kolerska. Do tej pory - jak dodała - współpraca z organami prowadzącymi śledztwo miała być utrudniona. 

Podczas sobotniej konferencji rodzinie 34-latka towarzyszył poseł Grzegorz Schetyna, który zapewnił, że aby wyjaśnić przyczyny śmierci mężczyzny zostanie zwołana Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych. Członkowie partii Razem z okręgu legnicko-jeleniogórskiego zorganizowali w sobotę pokojowy protest. Kilkunastoosobowa grupa demonstrowała swój sprzeciw wobec brutalności policji.

Policja była w gotowości. Informowała o tym przed rozpoczęciem protestu młd.asp. Aleksandra Pieprzycka z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. 

Po śmierci 34-latka w Lubinie doszło w  ubiegłą niedzielę do zamieszek. Zatrzymano kilkadziesiąt osób. 

PRZECZYTAJ: 

Film z interwencji policji na ul. Traugutta trafił do internetu. Na kilkuminutowym nagraniu widać, jak policjanci próbują obezwładnić mężczyznę, m.in. przyciskając go do ziemi. Mężczyzna próbuje się wyrywać, krzyczy i wzywa pomocy. W pewnym momencie 34-latek traci przytomność. Widać wówczas, jak funkcjonariusze starają się go ocucić, poklepując po twarzy.

Dolnośląska policja w wydanym kolejnego dnia oświadczeniu poinformowała, że lubińscy funkcjonariusze w piątek ok. godz. 6 rano udali się na interwencję dotyczącą agresywnego mężczyzny, który miał rzucać kamieniami w okna zabudowań. Na numer alarmowy zadzwoniła matka mężczyzny, informując policję, że jej syn nadużywa narkotyków. Z wyjaśnień policji wynikało, że skierowani na miejsce funkcjonariusze próbowali wylegitymować i uspokoić mężczyznę. Ten jednak nie reagował na polecenia. W rezultacie policjanci obezwładnili 34-latka używając kajdanek i chwytów obezwładniających.

Na miejsce wezwani zostali także dodatkowi funkcjonariusze oraz karetka pogotowia. O śmierci mężczyzny - jak podaje policja - miał być poinformowany dyżurny KPP po około trzech godzinach od przywiezienia do szpitala. W mediach pojawiły się relacje świadków zdarzenia, zdaniem których śmierć 34-latka nastąpiła jeszcze podczas interwencji.

W poniedziałek wieczorem poseł KO Piotr Borys opublikował na Twitterze pismo Prokuratury Rejonowej w Lubinie, w którym można przeczytać, że "według ratownika zgon pokrzywdzonego stwierdzono już na ul. Traugutta". "Stwierdził także, że z tego powodu nie podejmowali żadnych czynności resuscytacyjnych" – czytamy w piśmie.

Policja z kolei utrzymuje, że w chwili, kiedy funkcjonariusze przekazywali 34-latka pod opiekę ratowników, zachowane były jego funkcje życiowe. Sekcja zwłok nie wykazała, jaka była przyczyna zgonu. Rodzina zmarłego domaga się powtórzenia sekcji. 

WIĘCEJ:

 

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Gosc2021-08-15 10:19:05 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Cóż za łaskawość władzy , która tak naprawdę jest zobowiązana udostępnić akta kiedy rodzina powołuje własnego oskarżyciela posiłkowego widząc, że państwowy nie spełnia jej oczekiwań.
~Szpryca2021-08-15 00:21:34 z adresu IP: (37.249.xxx.xxx)
Zamordowanego a nie zmarłego.Umrzec to można po opel astra zenks
~Andrzej 64 2021-08-14 19:13:50 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Ludzie prosty chwyt i kajdanki i po zawodach naprawdę jest tyle filmików i na każdym widać że go duszą kolanami,i żeby było jasne nie popieram ludzi którzy mają problem z narkotykami, ale takich ludzi się leczy a przede wszystkim policja musi zdecydowanie działać w sprawach obrotu narkotykami które są ogólnie dostępne!!!
~Andrzej 64 2021-08-14 19:28:38 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Co ty opowiadasz widać że jestes z tej formacji, jak byś potrzebował szkolenia podstawowego to daj daj kontakt przeszkole za darmo
~Jak narkotyki2021-08-14 19:20:31 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
są ogólnodostępne to idź je kup w sklepie i nie ucz policji chwytów, bo oni wiedzą, jak postępować z człowiekiem w amoku.
~Głos rozsądku.2021-08-14 19:08:47 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Szkoda, bo zginął czlowoiek. Oczywisce niech wyjaśnią rzetelnie tą sprawę, jednak gdy matka dzwoni na policję do swojego naćpanego syna, to teraz niech ludzie nie robią z niego niewiniątka.
~Andrzej 64 2021-08-14 19:19:21 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Do ciebie szanowny kolego lub koleżanko wystarczyło go obezwlanic i zadzwoni po pogotowie proste jak drut, a znając sprawę Stachowiak nic im nie zrobią wywala co najwyżej z policji i na tym sprawa się skończy stawiam zakład że tak będzie niestety PRL pokutuje w tej formacji