"To ty masz te zwłoki na pokładzie?" Nowe informacje ws. śmierci 34-latka z Lubina

Karolina Bieniek, GN | Utworzono: 2021-09-13 11:07 | Zmodyfikowano: 2021-09-13 11:08
"To ty masz te zwłoki na pokładzie?" Nowe informacje ws. śmierci 34-latka z Lubina - Po śmierci 34-latka w Lubinie doszło do zamieszek (fot. RW)
Po śmierci 34-latka w Lubinie doszło do zamieszek (fot. RW)

Portal Onet dotarł do nagrań rozmów ratowników medycznych z dyspozytorem, na których słychać jak dyspozytor pyta "w jakim celu zabrali zwłoki". Z nagrania wynika też, że nie miał być to pierwszy raz gdy ratownicy lubińskiego pogotowia transportują zwłoki na SOR. Fakt ujawnienia nagrań w sieci krytycznie komentuje pełnomocnik rodziny zmarłego 34-latka Wojciech Kasprzyk:

- My ten materiał znaliśmy, już od dłuższego czasu niemniej jednak my nie możemy ujawniać informacji dotyczących śledztwa. Nagrania, które zostały opublikowane w znacznym stopniu utrudniają nam prace, ponieważ strony, które będą przesłuchiwane są już w stanie zapoznać się z tym materiałem dowodowym zatem jest to pewnego rodzaju komplikacja - dodaje Wojciech Kasprzyk.

Pełnomocnik poinformował, że najprawdopodobniej za kilka dni otrzymają wyniki zleconej przez rodzinę prywatnej sekcji zwłok wykonanej za granicą.

Prokuratura Okręgowa w Łodzi ze względu na dobro postępowania nie komentuje jednak faktu ujawnienia nagrań:

- Z uwagi na dobro postępowania nie będziemy odnosić się do dzisiejszych publikacji prasowych nie ulega jednakże wątpliwości, że tak obiektywne dowody jak choćby zapisy monitoringu czy też treści rozmów prowadzonych pomiędzy przedstawicielami służb medycznych, funkcjonariuszy policji mają istotne znaczenie dla wyjaśnienia sprawy - mówi Krzysztof Kopania rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Prokuratura wciąż gromadzi materiał dowodowy. Trwają wciąż czynności mające na celu ustalenie przyczyny zgonu mężczyzny, bo sekcja zwłok i badania histopatologiczne nie ujawniły jednoznacznie co doprowadziło do śmierci 34-latka. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy policji i nieumyślnego spowodowania śmierci.


Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kkeks2021-09-14 05:53:18 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Państwo z kartonu....
~TaTenOn2021-09-14 01:32:14 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Jak we Wrocławiu w podobny sposób zginął Ukrainiec to 4 zostało zawiszonych w tym jeden już pożegnał sie ze służbą a drugi na to czeka natomiasto w Lubinie nikt z to jeszcze nawet w najmniejszym stopniu nie odpowiedział. Tzn że Ukarińcy są bardziej chronieni w Polsce niż Polacy.
~fachowiec2021-09-13 18:30:56 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
No i wyszło szydło z worka. Po pensjach dostaną pewnie tylko szeregowi pałkarze, a cała wierchuszka, która mataczyła i ukrywała dowody w sprawie pewnie się wykręci. Tak samo jak w sprawie Stachowiaka czy w kościele katolickim.
~BBT2021-09-13 16:55:38 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Skoro sanitariuszka stwierdziła, że nie było funkcji życiowych, to dlaczego zabrano Bartosza do karetki pogotowia? Z tego wynika, że nie są przestrzegane podstawowe procedury sanitarne! Skoro stwierdzono zgon na ul. Traugutta, to dlaczego na drogę nie wkroczył prokurator?
~Leon2021-09-13 14:32:17 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Rzecznik policji nabrał wody w usta? A taki był wcześniej wymowny. Może teraz kilka słów panie Niedorzecznik ?
~Enter2021-09-13 11:47:21 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Za samo kłamanie że 2 godziny żył i że żywego przekazywano powinni przykładnie dostać po pół roku bez zawiasów za poświadczanie nieprawdy - prewencyjne , aby raz na zawsze jak coś podobnego się wydarzy było jasne, że za zamiatanie pod dywan idzie się do paki.