ZRJ na Łysej Górze (ZDJĘCIA)

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2011-01-09 19:13 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
ZRJ na Łysej Górze (ZDJĘCIA) -

Śmiało można powiedzieć, że 708-metrowy masyw między przełęczą Widok a Chrośnickimi Kopami zepchnął w cień nawet słynną imienniczkę z Gór Świętokrzyskich, na której - wedle ludowych wierzeń - swoje zloty miały niewiasty czarami się trudniące.

Zimowy Rozkład Jazdy Radia Wrocław gościł tym razem na jubileuszu 40-lecia Szkoły Narciarskiej i Sudeckiego Klubu Sportowego Aesculap. Założona w 1970 roku placówka początkowo uczyła dzieci pracowników służby zdrowia, stąd właśnie kojarzona z medycyną nazwa, która pozostała do dziś. W kolejnych latach szkoła i klub rozszerzyły swoją działalność, czego dzisiejszym efektem jest imponujący bilans ok. 6 tys. narciarskich wychowanków.

Kilkudziesięciu z nich w niedzielę na sportowo świętowało 40-lecie Aesculapa. W rozegranym z tej okazji slalomie gigancie na starcie pojawili się zarówno ci najmłodsi: 5-, 6- i 7-letni amatorzy szusowania, jak i ci znacznie bardziej doświadczeni. W tej drugiej grupie prym wiodła 79-letnia Teresa Rażniewska - legendarna założycielka szkoły i klubu Aesculap.

Oprócz wychowanków pani Teresy i jej instruktorów, na stoku Łysej Góry szusowało w niedzielę kilkudziesięciu turystów - głównie z Dolnego Śląska i Wielkopolski. Kilka dni temu było ich znacznie więcej. Tym razem jednak ocieplenie i związana z nią odwilż nieco wystraszyły miłośników relaksu na stokach.

Część sportową imprezy na Łysej Górze zakończyło wręczenie nagród najlepszym narciarzom w poszczególnych kategoriach wiekowych oraz wspólne ognisko. Obchody jubileuszu zwieńczyło natomiast uroczyste uhonorowanie twórców Szkoły i Klubu Aesculap. Od niedzieli mikrostacja na Łysej Górze nosi oficjalnie imię swoich założycieli Teresy i Stanisława Rażniewskich.

Przybyła na Łysą Górę ekipa Radia Wrocław - długo nie mogła się rozstać z tym miejscem. Gościnność gospodarzy - to jedna sprawa, druga - to częściowo oblodzony i zaśnieżony odcinek podjazdu do górnej stacji, który już po raz drugi tego dnia (mimo założonych łańcuchów na koła) unieruchomił nasz wóz satelitarny. Znów uratował nas ciągnik i kilka silnych, chętnych do pomocy męskich par rąk. Jazda za traktorem jest bez wątpienia fajna, ale ta nartach -  jeszcze bardziej wciąga, o czym przekonał się w niedzielę m.in. piszący te słowa...

Fot. Katarzyna Pawlak


Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~fic2011-01-11 21:48:17 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Trzeba dokładnie skopiować url (metodą zaznacz - kopiuj) i po prostu wkleić go w pasku adresowym przeglądarki; bo w tym formularzu nie ma mozliwości utworzenia linku.
~2011-01-11 20:35:30 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
pozdrowienia dla wszystkich ktrzy tego dnia spotkali sie na Łysej Górze... link z filmem nie działa!
~fic2011-01-11 16:47:19 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Zapraszam do obejrzenia relacji filmowej z tego dnia :) http://www.aesculap.com.pl/tv_aesculap.html MR
~2011-01-11 12:09:21 z adresu IP: (83.11.xxx.xxx)
moja patryk314.fotka.pl :)
~Miła 2011-01-10 20:49:21 z adresu IP: (83.2.xxx.xxx)
jakie chłopcy mieliscie swoje stronki na fotce Ciekawa Bardzo
~2011-01-09 22:32:18 z adresu IP: (85.219.xxx.xxx)
pozdrowienia dla piotra pietraszka i calej ekipy radia wrocław :)
~2011-01-09 22:30:37 z adresu IP: (85.219.xxx.xxx)
byłem tam - patryk polaszewski :)
~2011-01-09 22:29:11 z adresu IP: (77.114.xxx.xxx)
Pozdrawiam serdecznie p. Piotra i ekipe radia wrocław i dziekuje za mozliwosc wejscia na antene w Łysej Górze . Pozdrawiam Jakub Jankowski Leszno:)