Syn zaatakował Ukraińców, a matka... policjantów

Beata Makowska, WK | Utworzono: 2023-03-27 12:27 | Zmodyfikowano: 2023-03-27 12:29
Syn zaatakował Ukraińców, a matka... policjantów  - fot. Beata Makowska
fot. Beata Makowska

Mężczyzna w zeszłym roku denerwował się na Ukraińców, którzy parkowali na jego ulicy i zwyzywał ich. Kiedy ci wyszli z aut, wystraszył się, wyciągnął atrapę pistoletu i zaczął im grozić. Wtedy mężczyźni wezwali policję. Funkcjonariusze zatrzymali Kamila B., wtedy jednak do akcji dołączyła jego matka, utrudniając policjantom zabranie syna.

Teraz matka i syn zasiadają na ławie oskarżenia. Mężczyzna ma zdecydowanie więcej poważniejszych przestępstw na sumieniu. Akt oskarżenia odczytała w sadzie prokurator Katarzyna Kaseja:

Kobieta ma z kolei zarzut znieważenia i ataku na policjantów na służbie. W sądzie Kamil B. nie chciał zeznawać. Jego zeznania odczytywał więc sędzia Tomasz Krawczyk:

Oprócz tego, Kamil B. ma także zarzut brutalnego pobicia młodego mężczyzny i uderzenia pięścią w twarz kobiety przed jednym ze sklepów. Powodem miała być sprzeczka podczas zakupów. Oskarżony twierdzi, że zawsze tylko się bronił.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.