Afera z niedoszłym wiceprezesem Śląska. Nieoficjalnie: Torz zawieszony przez SE

Joanna Jaros, GN | Utworzono: 2023-09-14 14:49 | Zmodyfikowano: 2023-09-14 14:53
Afera z niedoszłym wiceprezesem Śląska. Nieoficjalnie: Torz zawieszony przez SE - fot. RW
fot. RW

Rozpętała się medialna dyskusja na temat, czy to aby na pewno odpowiedni kandydat na to stanowisko. Dziennikarz w przeszłości bardzo krytycznie wypowiadał się na temat klubu i sposobu jego zarządzaniem. Sugerował między innymi wyburzenie stadionu, czy krytykował obsadzanie stanowisk nie według kompetencji, ale klucza politycznego. Nowy prezes Śląska - Patryk Załęczny poinformował o tym, że zrezygnowano z kandydatury Marcina Torza na to stanowisko. Marcin Torz opublikował w mediach społecznościowych informację, że on nigdy nie chciał tej pracy, a całe działanie to była jedynie prowokacja medialna. Jak było naprawdę?

Marcin Torz w swoich wpisach mediach społecznościowych zasugerował, że miejscy urzędnicy próbowali go przekupić tym stanowiskiem, żeby przestał krytycznie wypowiadać się na temat Wrocławia. Opublikował screeny z rozmowy (prawdopodobnie z prezesem Patrykiem Załęcznym) o tym, jak udało mu się wynegocjować swoje wynagrodzenie do kwoty 34 tysięcy złotych brutto, samochód, a także półroczną pensję, w razie gdyby został zwolniony. Prezes Patryk Załęczny powiedział, że to nie żadni urzędnicy stali za kandydaturą Marcina Torza, tylko on. Ale po dyskusji jaka wybuchła w mediach, wycofał się z tej decyzji.

Posłuchaj materiału:

Jaka jest wersja wydarzeń Marcina Torza? Tego się nie dowiemy, bowiem ten na razie nie zamierza się wypowiadać. Wszystkie informacje na ten temat publikuje jedynie w mediach społecznościowych.

Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Wrocław, dziennikarz nie ustalił tej prowokacji ze swoimi szefami. Do czasu wyjaśnienia sprawy współpraca z nim została zawieszona.

Prezes Śląska Wrocław, Patryk Załęczny, będzie w piątek gościem Dariusza Wieczorkowskiego w Rozmowie Dnia Radia Wrocław.

O sprawie pisaliśmy już wcześniej: KOMENTARZ: Dokąd zmierza Śląsk Wrocław?


Komentarze (18)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Obcy2023-09-17 14:03:44 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Wiecie co jest najsmutniejsze. Po raz kolejny odbyło się przeczekanie kilka dni, aby temat spadł z pierwszych stron. Ludzie przestają komentować, interesować się. I dlatego przeciąga się na swoją stronę dziennikarzy, żeby nikt nie drążył tematów niewygodnych. Mam nadzieję, że PRW zaprosi na rozmowę redaktora Torza. Mamy prawo oczekiwać wyjaśnienia tej sprawy.
~Obcy2023-09-15 21:22:14 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Staszek, wiele pytań słusznych ale retorycznych. Na wszystkie te pytania powinien odpowiedzieć główny macher, czyli Damian Ż. Przecież wszyscy wiedzą, że to jemu PJS powierzył zadania układania zarządów w spółkach. A spacyfikowanie redaktora, to już jazda po bandzie. I cwaniactwo Damiana tym razem się nie sprawdziło. Zauważcie, ten człowiek nigdy nie wypowiada się osobiście w mediach. Rola szarej eminencji wybitnie mu pasuje, choć bardziej niż szara trzeba pisać mroczna. A jak myślicie, kto rozmawiał z kandydatami na prezesów TBS, czy MPK? Sekretarz z wieczną kadencją, skarbnik bardzo kreatywny księgowy i dyrektor pilnujący kadr.
~Kocur2023-09-16 00:15:56 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
@Obcy A skąd jest Damian Żoledziewski? Z Lubina. Tak jak Salkowski. Czyli gość z Lubina urządza nam dziś Wrocław. Stawia do pionu prezesów miejskich spółek. Wydaje polecenia. Rozdaje karty w Urzędzie Miasta. Pomimo doświadczenia zawodowego na poziomie Torza, kieruje jednym z najważniejszych departamentów UM - departamentem prezydenta. To nie jest tajemnica - od pewnego czasu synek ma ogon i kwestia czasu kiedy utopi PJS. Za dużo uzurpuje sobie wladzy. A polityka jest dla ludzi mądrych i rostropnych.
~Staszek spod nasypu2023-09-15 18:55:59 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
1. Jeżeli P.Zaleczny - jak mowil w wywiadzie - forsował kandydaturę m.torza, to jest kilka opcji: a) chciał wystrzelić PJS i część dworu w powietrze. I za to głowa musi zostać ścięta, najwyżej odroczono moment egzekucji. b) jeżeli forsował i nie informował swoich szefów M.Potockiego - przew. RN oraz D.Żoledziewskiego - odpowiedzialny za BNW UM, to robił samowolkę. Za to również jest głowa do ścięcia. c) chciał z premedytacja wpuścić lisa do kurnika i dopuścić torza do dokumentów spółki, co w konsekwencji wywołać miało pożar w ratuszu przed wyborami. Za to również jest sciecie głowy. 2. jeśli- a wiele na to wskazuje - zaleczny przekraczał swoje kompetencje i obiecywał torzowi górę złota , wieksza kasę niż ustawa kominowa dla spółek samorządowych przewiduje, to działał z czyjegoś (Damian, halo, jesteś?) upoważnienia. W każdym razie wykraczał poza swoje kompetencje. W dodatku obiecywał górę złota, nie mając do tego mandatu i nie bedac prezesem Śląska. 3. Jeśli torzowi obiecywało dodatkowa umowę w WPT u M Potockiego, to czy zaleczny robił to z własnej woli, czy z upoważnienia i za wiedzą M.Potockiego? 4. P. Zaleczny - z podniesionym czołem potwierdź, czy to ty za pomocą komunikatora rozdawałes/obiecywałeś torzowi publiczna kasę podatnika wrocławskiego? 5. Czy to prawda, że M.torz w sierpniu złożył wypowiedzenie w Super Expresie, po uprzednim przyjęciu oferty i warunków miasta (sprzedał się za kasę, czyli jak to jego językiem dziś nazwać? Uprawiał prostytucję??). Umowa w SE wygasała 14.09 i dlatego na 15.09 Rada Nadzorcza miała posiedzenie by go powołać? 6. Czy to prawda, że gdy szambo wybiło, to z polecenia Damiana , Zaleczny dzwonił do Torza (a rozmowa jest nagrana) i za milczenie mial obiecana fuchę w dowolnie wskazanej spółce miejskiej? 7. W ilu miejskich spółkach, poza Śląskiem, zmienia się wymogi dla kandydata na członka zarządu, by mógł je spełniać umowny staszek spod monopolowego (znaczy Marcin pijący na Strefie VIP na stadionie)? 8. Czy Jacku (znaczy PJS) zamierzasz milczeć i udawać że to nie Twój problem i szambo nie wybiło u Ciebie? Na razie m. torz trzyma was za jaja, albo trzymacie się wzajemnie, tylko on ma mniej do stracenia. 9. Czy opinia publiczna dowie się, jakie dziś zapadły decyzje podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy? Zmieniliście wymogi dla członków? Czy walne się nie odbyło? 10. Czy to prawda, że wszystko było już poukładane, nawet dokumenty przygotowane z wyprzedzeniem przez koleżanki z BNW UM, pod powołanie Torza, ale narobiliście w pampersa i wycofaliscie się z najgłupszego pomysłu w ostatniej dekadzie?
~Zgoda2023-09-15 19:14:41 z adresu IP: (2a02:26f7:c940:4000:8cc0:x:x:x)
Na te wszystkie pytania chcemy jako Wrocławianie poznać odpowiedzi!
~Sławomir D. 1975R.2023-09-15 13:58:40 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
No nie wiem? Propozycje ze strony urzędu miasta, nie powinny być odbierane jako "łapówka". Popieram Pana Prezydenta Wrocławia: Jacka Sutryka. Ale to moja ocena.
~Mieszkaniec2023-09-15 14:27:20 z adresu IP: (2a09:bac3:4fbc:18fa::x:x:x)
A jakie były kryteria doboru? Dlaczego nie ogłoszono konkursu? Kto z urzędu prowadził te rozmowy i jakie były jego uprawnienia do prowadzenia tej rozmowy?
~Tosz to klosz2023-09-15 13:15:06 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
A jakie ten Tosz ma kwalifikacje na to stanowisko . Pusty krytykant. Czy ma sukcesy w biznesie?
~Obcy2023-09-15 10:22:06 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Marcin Torz powinien być konsekwentny. Nie powinien pisać enigmatycznie o "ważnym urzędniku", tylko wprost wskazać kto z magistratu złożył mu taką propozycję. Warto wiedzieć jak to się odbywa w tym mieście. Nie ma nic dziwnego, że prezesem spółki miejskiej zostaje ktoś namaszczony przez właściciela, czyli prezydenta miasta. Chociaż wskazanie Patryka Załęcznego (osobiście oceniam go pozytywnie) pokazuje, że znowu bardziej zależy na aktywności w medialnym przekazie niż na faktycznych wynikach klubu. Również nie ma nic złego w powołaniu na wiceprezesa dobrego fachowca, gdzie pierwszeństwo zawsze będzie miał ktoś ze środowiska rządzących. Jednak, jeżeli takie stanowisko urzędnicy (bo nie wierzmy, że nowy prezes) zaproponowało swojemu "wrogowi", to nie jest to normalne. Pomijam, że kolejny człowiek w zarządzie miał być specem od mediów. To kto miałby się tam zajmować sportem? A swoją drogą pomysł, aby nieprzychylnego redaktora wprowadzić do Śląska i dać mu dostęp do wszystkich dokumentów spółki... Ktoś chyba w urzędzie miał słabszy dzień.
~Irek2023-09-15 09:45:21 z adresu IP: (5.185.xxx.xxx)
Pan redaktor Marcin Torz przechytrzył tytanów intelektu z magistratu !!!!!!!!!!!!!!!! Hej Śląsk !
~Boss 2023-09-14 23:20:55 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Dość rządów Sutryka we Wrocławiu!
~Obcy2023-09-14 22:42:42 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Szambo wybiło. Czyli jak zwykle. Obsadzamy swojego prezesa, czytaj pewnego (wiernego i bez prawa głosu) w naszym układzie. Oczywiście wszystko poprzedza rozmowa z Damianem, który przekazuje polecenia. I... przelicytowano. Redaktor na początku się zachłysnął, ale oprzytomniał i się wydało. A przecież to "normalne" w spółkach miejskich. Patrz przykład pseudo zarządu MPK.
~Podatnik2023-09-15 09:21:19 z adresu IP: (2a09:bac2:4fa5:18f0::x:x:x)
Oczekujemy konsekwencji personalnych w strukturach miasta! natychmiast!!!
~Hhh2023-09-14 20:34:28 z adresu IP: (2a01:112f:4316:7500:6037:x:x:x)
Sutryk musi odejść.
~Witold2023-09-14 18:44:20 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Po ostatnich aferach z udziałem JaCusia i jego zaufanych to dziennikarz mówi prawdę. Patologersi to krętacze i łgarze. PS. Oby tylko nie odbiło się to na naszych piłkarzach. Jutro dodajemy trzy punkty.
~a o co chodzi2023-09-14 17:57:18 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Kto namaścił Załęcznego na prezesa WKS Śląsk? Nigdy w klubie nie było przejrzystości władczych, finansowych...szara strefa, by nie powiedzieć 'pralnia".
~xx22023-09-14 16:14:32 z adresu IP: (195.140.xxx.xxx)
WKS do likwidacji! To pralnia pieniędzy i świątynia korupcji.
~Podatnik2023-09-15 09:24:03 z adresu IP: (2a09:bac2:4fa5:18f0::x:x:x)
Wszystkie miejskie struktury powinny zostać poddane pełnemu audytowi, aby ocenić skalę szkód wyrządzonych temu miastu przez ekipę Sutryka. Pseudoprogramowe rady, obietnice gigantycznych i nieskorelowanych z wynikami finansowymi spółek wynagrodzeń. Skandal goni skandal! DOŚĆ DOŚĆ DOŚĆ!