"Dlaczego tu nie ma obrazów malarzy ze wschodu, z Polski? Na przykład ja mógłbym tu zawisnąć", żartował kiedyś Józef Hałas zwiedzając Centrum Pompidou z córką Kasią. Od lutego 2024 roku dwa jego obrazy są w stałej kolekcji paryskiego muzeum, uznawanego za jedno z trzech najważniejszych na świecie.
Przypominamy rozmowę z Katarzyną Hałas i Markiem Szołtysikiem, kolekcjonerem sztuki.