Śmierć pieszego na pasach

Ewelina Lis, Dominik Panek | Utworzono: 2009-11-26 12:28 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

W Kowarach potrącona została starsza kobieta, która także zginęła na miejscu. Policja sprawdza dlaczego 80-latka weszła nagle na drogę. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~gość2009-11-27 22:53:31 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
no nie stety Pana dziadek przechodził na czerwonym świetle i to nie raz. znam świadka zdarzenia który wszystko widział i opowiedział wszystko i widział że w tym nieszczęśliwym dniu Pana świętej pamięci dziadek przechodził na czerwonym świetle. moje kondolencje
~arkstask2009-11-27 09:10:18 z adresu IP: (217.30.xxx.xxx)
APEL DO ŚWIADKÓW ZDARZENIA – LUDZI, DLA KTÓRYCH WAŻNE SĄ ZASADY Szanowni Państwo, Jestem wnukiem Pana, który został potrącony ze skutkiem śmiertelnym przez cysternę z logiem firmy Orlen w dniu 26/11/2009 ok. godz. 9 rano na Placu Wróblewskiego we Wrocławiu. Dziadek mnie wiele nauczył, bardzo dużo mu zawdzięczam. Zwracam się do Kogokolwiek, kto mógł widzieć to zdarzenie z prośbą o kontakt o każdej porze pod nr telefonu 606 959 485 lub e-mail: [email protected]. Nie wierzę, że mój Dziadek mógł wejść na pasy przy czerwonym świetle, gdyż był świadomy swojej niepełnej już sprawności i zachowywał szczególną ostrożność, przechodząc przez ulicę lub będąc w jej pobliżu. Proszę o pomoc w wyjaśnieniu tej sytuacji. Nie wykluczam jednak, że wina może leżeć po Jego stronie, ale też biorę pod uwagę, że zawinił tu kierowca cysterny. Za jakiekolwiek uszczypliwe teksty o starych ludziach na forum z góry dziękuję i proszę o ich nieumieszczanie. Uszanujcie proszę pamięć zmarłego. Tylko ja wiem, jakim był wspaniałym człowiekiem i co mu zawdzięczam. Jeszcze raz dziękuję za jakąkolwiek pomoc. Arkadiusz Staśkiewicz