Przed Śląsk - IFK Göteborg (KONFERENCJA)

Oskar Sozański | Utworzono: 2015-07-15 15:18 | Zmodyfikowano: 2015-07-15 15:22

Do II rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy w drużynie Śląska zostało zgłoszonych trzech nowych graczy. Wrocławskiej publiczności będą mogli zaprezentować się Adam Kokoszka, Marcel Gecov oraz – Kamil Biliński. Ten ostatni strzelił już bramkę IFK Göteborg grając w barwach Dinama Bukareszt. – Patent na Szwedów mam, strzeliłem też Elfsborgowi, jednak ciężko porównywać sparingi do meczów pucharowych – zaznaczył 27-letni napastnik.

ZOBACZ BRAMKĘ KAMILA BILIŃSKIEGO W MECZU Z IFK:

– Cieszy nas przede wszystkim to, że pokonaliśmy Celje. Do tej rundy przystępujemy z mocnymi zawodnikami. "Bila" wzmocnił siłę naszego ataku, Gecov to doświadczony piłkarz, znakomite wzmocnienie środka pola, z kolei Kokoszka wraca do tej filozofii, którą prezentowaliśmy - powiedział Barylski.

Nowy napastnik Śląska zapewnił, że jest gotowy do meczu. - Na pewno jestem przygotowany, mogę zagrać, czekam na szanse od trenera Pawłowskiego. Chciałbym strzelić w meczu Ligi Europy, tym bardziej, że gramy u siebie.

- Decyzje o tym, czy nowi zawodnicy zostaną włączeni do pierwszej jedenastki zapadną w środę. IFK Göteborg jest bardzo zgrany i doświadczony, ale mamy kilka wariantów, które mamy nadzieję wykorzystać. – podkreślił Barylski zapytany o możliwość ich występu.

2. trener wrocławian nie szczędził pochwał Szwedom. - Göteborg to zupełnie inny zespół, z całym szacunkiem dla Celje. Średnia wieku ich graczy to 26 lat. Są to doświadczeni zawodnicy z przeszłością we Włoszech czy Wielkiej Brytanii. Wyróżnić należy przede wszystkim Lasse Vibe. Ich drużyna jest bardzo dobrze zbilansowana, będzie to ciężki mecz, dlatego prosimy o duże wsparcie kibiców. Według mnie warto przychodzić na mecze Śląska, bo emocje są gwarantowane – zakończył.

Do składu ma wrócić Flavio Paixao. Występ Portugalczyka był niepewny ze względu na kontuzję pleców, jakiej doznał w rewanżowym starciu z NK Celje. Najlepszy strzelec minionego sezonu został zmieniony w 11 minucie. Rezonans na szczęście nie wykazał nic niepokojącego i Paixao powinien znaleźć się w pierwszej jedenastce Śląska. - Paixao jest gotowy na sto procent. Bierzemy go pod uwagę przy ustalaniu składu - dodał 2. trener Śląska. 

Barylski zapytany o to, jak porówna IFK Göteborg i Helsingborg, z którym Śląsk trzy lata temu odpadł w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, odparł: - Po analizach wyżej stawiam Göteborg.

Mecz z liderem szwedzkiej ekstraklasy w czwartek, 16 lipca o godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim. Transmisja w Radiu Wrocław.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~pol2015-07-15 16:55:34 z adresu IP: (217.237.xxx.xxx)
Według mnie warto przychodzić na mecze Śląska, bo emocje są gwarantowane – zakończył. no ciekawe, zawsze tak mówią, a potem po meczu, na którym grali jak podwórkowi kopacze, tłumaczą się że taką mieli taktykę. ehh zaczną grać coś ciekawego to i widownia się powiększy, nie mają co zaklinać rzeczywistości, na razie to grają całkowity piach.