Tylko u nas! EIT+ od marca w rękach rządu

| Utworzono: 2017-01-27 14:00 | Zmodyfikowano: 2017-01-27 12:56
Tylko u nas! EIT+ od marca w rękach rządu - fot. EIT+
fot. EIT+

Wrocławskie Centrum Badań EIT+ od marca stanie się częścią Narodowego Instytutu Technologicznego, którego stworzenie zapowiada rząd - dowiedziało się Radio Wrocław. Do tej pory to miasto było właścicielem centrum.

Według naszych informacji, na początku lutego zostanie podpisany list intencyjny, w którym Wrocław zadeklaruje nieodpłatne przekazanie ministerstwu nauki swoich udziałów w EIT+. Teraz ratusz jest właścicielem 90% akcji. Później, bo w czasie marcowej sesji, będzie głosowana odpowiednia uchwała. I właśnie dzisiaj w tej sprawie odbywa się spotkanie wiceministra nauki Piotra Dardzińskiego z radnymi Prawa i Sprawiedliwości. Dardziński odpowiada za ten projekt i chce przekonać do niego rajców. Na początku lutego pracę w EIT+ ma rozpocząć również nowy prezes spółki, którym zostanie profesor Antoni Morawski.

Za przekazaniem EIT+ w ręce rządu będzie klub Rafała Dutkiewicza, .Nowoczesna,  i najprawdopodobniej PiS.

- Miasto i uczelnie zrobiły już swoje, teraz czas na zaangażowanie strony rządowej - mówił szef klubu .Nowoczenej, Piotr Uhle. 

Przeciw jest np. Sebastian Lorenc z PO:

- Włożyliśmy ogromne pieniądze w EIT+, które dzisiaj przekazujemy za darmo. Nie mamy z tego nic. Uważam, że jest to porażka prezydenta Dutkiewicza. Też bardzo dobrze obrazuje filozofię, którą kierował się w zarządzaniu miastem, a która dzisiaj zbankrutowała - uważa Lorenc.

Arkadiusz Filipowski, rzecznik prezydenta Wrocławia, odpiera zarzuty tłumacząc, że nikt nie zamierza przenosić ośrodka.

- W którym są laboratoria, w którym jest sprzęt, to wszystko z nami zostaje. Będziemy mieli funkcjonującą jednostkę ze wsparciem rządowym, co na pewno sprawi, że ta jednostka będzie się lepiej rozwijała, że ten potencjał będzie coraz większy - tłumaczy Filipowski.

- Zostało to przeszacowane. Jest to jakieś wyjście, ma to ręce i nogi. Ale musimy zobaczyć jak to będzie w szczegółach wyglądało, bo przecież diabeł tkwi w szczegółach - mówi Krystian Mieszkała, radny PiS.

Jarosław Krauze, szef klubu Rafała Dutkiewicza, uważa, że przygotowaliśmy świetny obiekt, ale tego typu laboratoria na świecie są utrzymywane przez władze centralne.

- Rząd ma większe możliwości niż samorząd w realizacji takich ważnych celów jak badania naukowe, strategiczne i większe możliwości finansowania tych przedsięwzięć. W ten sposób możemy ściągnąć do Wrocławia bardzo dużo naukowców - mówi Jarosław Krauze.

Po przejęciu EIT+ to ministerstwo, a później Narodowy Instytut Technologiczny będą odpowiedzialni za finansowanie ośrodka badawczego na wrocławskich Praczach Odrzańskich. Chodzi o około 20 mln złotych.

Niedawno pisaliśmy, że Rada Nadzorcza spółki powołała na wiceprezesa Mateusza Wilczyńskiego - adwokata, przez ostatnie lata menadżera w jednej z największych kancelarii prawnych we Wrocławiu. Doradzał spółkom, ale także  zajmował się restrukturyzacją podmiotów gospodarczych.

W ostatnich miesiącach coraz głośniej mówiło się o problemach finansowych EIT+, z kolei prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz nie ukrywał w rozmowie z Radiem Wrocław, że jest gotowy przekazać spółkę pod władze centralne.

Wilczyński mówił nam:- Zostałem  powołany w celu przyjrzenia się sytuacji spółki, oraz w celu wypracowania potencjalnych możliwości rozwoju spółki i jej docelowej formy prawnej

Prezes Katarzyna Dorywała odpowiada za badania naukowe - Ja operacyjnie jestem odpowiedzialny za pozostałe obszary działania spółki. Zostałem powołany tutaj również w celu przyjrzenia się sytuacji finansowej (...)- tłumaczyl nowy wiceprezes

Jarosław Gowin, minister nauki, na pytanie Radia Wrocław czy widziałby EIT+ jako krajowy podmiot odpowiedział: „Każde rozwiązanie, które uratuje i pozwoli wykorzystać potencjał EIT+ jest godne rozważenia.”

A przypomnijmy - EIT+ jest w sporym kryzysie - brakuje pieniędzy na utrzymanie laboratoriów, nie ma też wystarczającej liczby zleceń. W centrum pracuje 80 naukowców. Miejsca jest dla 500. Jest jednak szansa, że do spółki trafią kanadyjscy naukowcy.

Więcej na temat kanadyjskich naukowców:

Zobacz także:

 


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~dutkiewicz2017-01-28 09:38:09 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
jestem a POlityczny !
~olo2017-01-27 22:29:40 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
ejjj, rządu kasy nie poskąpi. Dobrze se zapowiada.
~tomasz 2017-01-27 14:43:15 z adresu IP: (185.75.xxx.xxx)
Znowu z naszej kasy zrobimy zrzutkę na EI+, które nie potrafi się utrzymać z własnej pracy
~EdW2017-01-28 06:19:07 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Z własnej pracy są w stanie utrzymać się tylko najprostsze profesje. Badania podstawowe, które nie dają rezultatów nadających się do bezpośredniej sprzedaży, powinny mieć finansowanie rządowe. Nie zmienia to faktu, że lokalizacja EIT+ jest fatalna, w peryferyjnej dzielnicy z kiepskim dojazdem. Ten dojazd, krętą i niemożliwą do zapamiętania drogą, nie zachęca naukowców do podjęcia pracy w takim miejscu. To miejsce nie istnieje w świadomości Wrocławian, nawet gdy w ramach szkolnej wycieczki odwiedzili pobliskie Humanitarium. I właściwie co tam się robi? Polską bombę atomową? Wrocławskie Los Alamos? Brak jest powszechnej informacji o rodzaju prowadzonych tam projektów, co jest jednocześnie skutkiem i przyczyną obecnych kłopotów.