Monika Naczk kolejnym wzmocnieniem Ślęzy [POSŁUCHAJ]

Monika Naczk ostatni sezon spędziła w Ostrovii, gdzie notowała średnio 6,5 pkt i 3,6 asysty na mecz. Co przekonało trenera Arkadiusza Rusin do zatrudnienia jej w Ślęzie?

- To bardzo pracowita i sumienna dziewczyna, co na pewno przekłada się na defensywę. Jej atak wymaga jeszcze dużo wytrwałości i nauki, przede wszystkim jej i mojej cierpliwości.

Szkoleniowiec wrocławianek przyznaje, że pod kątem rezerwowej rozgrywającej, klub rozpatrywał kilka możliwości:

- Mając do dyspozycji takie a nie inne fundusze, mogliśmy obracać się wokół rezerwowych zawodniczek ze Słowacji, Czech, Grecji, ale wyszedłem z założenia, że damy szansę młodej Polce, która do tej pory zbierała doświadczenie w drużynach, które nie grały o wysokie cele.

Monika Naczk w roli rezerwowej jedynki zastąpi Zuzannę Sklepowicz, która od nowego sezonu będzie występowała w lidze hiszpańskiej. Podstawową rozgrywającą wrocławskiej drużyny będzie Amerykanka Sydney Colson. Według naszych informacji, Ślęza jeszcze w tym tygodniu ogłosi dwie kolejne, tym razem zagraniczne koszykarki. Jedna z nich w przeszłości występowała w WNBA.

Ważne kontrakty ze Ślęzą na sezon 2018/2019 mają również: Agata Dobrowolska, Karina Szybała, Daria Marciniak, Amerykanka Sydney Colson, Chorwatka Lea Miletić, Słowaczka Terezia Palenikova oraz Amerykanka z polskim paszportem Marissa Kastanek.