Pierwszy europejski Oscar dla "Zimnej wojny" już jest!

Jan Pelczar, GN | Utworzono: 2018-11-15 17:21

Wtedy poznamy też rozstrzygnięcia w najważniejszych kategoriach. "Zimna wojna" zdobyła 5 nominacji na 5 możliwych.Wśród nominowanych do tegorocznych nagród EFA jest też "Jeszcze dzień życia" w kategorii najlepszy film animowany.

Jarosław Kamiński został wyróżniony za montaż już teraz, wśród innych twórców w tak zwanych kategoriach technicznych. W uzasadnieniu nagrody dla montażysty "Zimnej wojny", który współtworzył z Pawłem Pawlikowskim także "Idę", napisano:

"Cięcia w "Zimnej wojnie" są znaczące i pełne emocji, jak poezja. Ten poetycki sposób montażu wspiera i wzmaga sensualność opowieści. Montażysta w subtelny sposób przeprowadza bohaterów przez czas, podkreślając ich wzajemne oddalenie od siebie w przestrzeni, fragmentaryczność ich związku i niemożność bycia razem".

W sumie polski film ma szansę wywieźć z Sewilli sześć statuetek. "Zimną wojnę" nominowano w kategorii europejski film roku. Paweł Pawlikowski powalczy o "europejskie Oscary" w kategoriach: najlepszy reżyser i najlepszy scenarzysta. Natomiast odtwórcy głównych ról - Joanna Kulig otrzymała nominację dla najlepszej aktorki, a Tomasz Kot dla najlepszego aktora. Rywalami filmu kręconego m.in w naszej rozgłośni są nominowane w czterech kategoriach "Granica", "Dogman" i "Szczęśliwy Lazarro" oraz "Dziewczyna", która zdobyły trzy nominacje.

Po ogłoszeniu pierwszych wyróżnień "Dogman" zdobył już dwie statuetki: za charakteryzację i kostiumy. "Granicę" nagrodzono za najlepsze efekty wizualne. Wchodzący właśnie na ekrany polskich kin film "Utoya. 22 lipca" zdobył statuetkę za zdjęcia. Znane już kinomanom "Lato" wyróżniono za scenografię. "3 dni w Quiberon", które w sobotę 17 listopada zostaną wyświetlone we Wrocławiu w ramach Tygodnia Filmu Niemieckiego, nagrodzono za muzykę. Inny niemiecki film, kręcony m.in na Dolnym Śląsku "Kapitan" dostanie statuetkę za dźwięk.

Reklama