Rozmowa Dnia: o społecznych i politycznych skutkach zamachu na prezydenta Gdańska

Dariusz Wieczorkowski, dwie | Utworzono: 2019-01-15 09:01 | Zmodyfikowano: 2019-01-15 09:02
Rozmowa Dnia: o społecznych i politycznych skutkach zamachu na prezydenta Gdańska - (fot. Andrzej Owczarek)
(fot. Andrzej Owczarek)

W Rozmowie Dnia Radia Wrocław pytaliśmy politologa Michała Kusia o społeczne i polityczne konsekwencje zamachu na prezydenta Gdańska.

Politolog zastrzegł jednak, że nie chce twierdzić, iż śmierć prezydenta Pawła Adamowicza jest bezpośrednim efektem eskalacji konfliktu politycznego. Dodał, że nie ma na to dowodów.

POSŁUCHAJ ROZMOWY DNIA:

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Realista2019-01-16 18:30:34 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)
Co ma wspólnego zbrodnia dokonana przez psychicznie chorego recydywistę z podziałami politycznymi? Wpisywanie tego haniebnego czynu psychopaty w kontekst polityczny jest nadużyciem. Co należy zrobić, żeby zapobiec takim czynom w przyszłości? Należy dobrze zabezpieczać imprezy publiczne, chronić osoby publiczne oraz izolować osoby niebezpieczne dla otoczenia. Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać.
~I dlatego na jeden marsz2019-01-16 23:58:06 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
11 listopada ubiegłego roku magistrat w imię miłości napuścił drugi marsz. Aż dziw, że nik nie zginął po tym czynie miłości.
~Brak zgody2019-01-15 17:53:50 z adresu IP: (79.161.xxx.xxx)
Szaleniec zabija nieznanego mu człowieka, jest tragedia narodowa. OK ZGODA. Kobiety manifestują publicznie chęć lub nawet zabicie własnego dziecka, pod hasłem moja macica jest moja, lub coś podobnego, wszystko jest ok mają do tego prawo, mówią ci sami, którzy oburzają się na ostatnie wydarzenia. Czyż śmierć przedwczesna jest zła tylko czasami? Czy można zabijać niewinną osobę tylko czasami. Kiedy istota której dotyczy sama nie potrafi mówić jest wszystko ok? Dziwne to dla mnie.
~Andreas2019-01-15 18:45:28 z adresu IP: (178.212.xxx.xxx)
To śmieszne że Pan tem łagodnym tonem wypowiada się temat funkcjonariuszy RW. Kiedy to faktycznie jest zdeterminowana grupa realizująca ''target'' polityczny.