Przez domalowaną linię ciągłą muszą do domu wracać objazdem

Joanna Jaros, PP | Utworzono: 2019-09-02 19:15 | Zmodyfikowano: 2019-09-02 19:15
Przez domalowaną linię ciągłą muszą do domu wracać objazdem - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Mieszkańcy mieli skracać sobie czas oczekiwania na dojazd do domu, wymijając czekające na czerwonym świetle pojazdy i przejeżdżając po skosie przez pasy oraz drogę rowerową. 

Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej tłumaczy, że trzeba było wybrać mniejsze zło:

Sporo kierowców ignoruje jednak nową linię i łamiąc przepisy jedzie po staremu.

Magistrat monitoruje nowe rozwiązanie i jest w kontakcie z policją.

Reklama