Piłkarze Zagłębia wracają z Gdyni bez punktów

BT, PAP | Utworzono: 2019-12-13 20:08 | Zmodyfikowano: 2019-12-13 20:23

W 12. minucie po prostopadłym podaniu Macieja Jankowskiego zaspała defensywa przyjezdnych, dzięki czemu Mateusz Młyński znalazł się sam przed golkiperem rywali i strzałem po ziemi pokonał Konrada Forenca.

Zagłębie szybko doprowadziło do remisu. 10 minut później po wideoweryfikacji arbiter uznał, że Adam Deja faulował Bartosza Białka, a z rzutu karnego Pavelsa Steinborsa (był to 100. setny mecz Łotysza z rzędu w ekstraklasie) pokonał Filip Starzyński.

I to właśnie ofensywny pomocnik lubinian najbardziej się starał zepsuć bramkarzowi gospodarzy ten jubileusz. W 26. minucie próbował go zaskoczyć uderzeniem z dystansu, a w doliczonym czasie pierwszej połowy trafił piłką w słupek.

Po przerwie gra toczyła się pod dyktando Arki. W 53. minucie po centrze Damiana Zbozienia i zgraniu głową Jankowskiego bliski szczęścia był Fabian Serrarens. Pięć minut później piłka po uderzeniu Michała Nalepy przeszła tuż obok słupka, a w 70. minucie strzał Serrarensa obronił Forenc.

Żółto-niebiescy zdołali wreszcie wykorzystać swoją zdecydowaną przewagę. W 75. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, a w głównej roli ponownie wystąpili piłkarze, którzy mieli udział przy inauguracyjnym trafieniu. Tym razem role się odwróciły, bo po podaniu Młyńskiego piłkę z bliska umieścił w siatce Jankowski.

Dopiero po stracie drugiej bramki zepchnięci do tej pory do defensywy lubinianie zdecydowali się odważniej zaatakować. Trener Martin Sevela od razu dokonał dwóch zmian - na boisku pojawili się Rok Sirk i Łukasz Poręba, ale wynik nie zmienił się. Goście od 87. minucie musieli radzić sobie w „10”, bowiem drugą żółtą kartkę otrzymał lewy obrońca Damian Oko.

Arka Gdynia - KGHM Zagłębie Lubin 2:1 (1:1)

Gole: 1:0 Mateusz Młyński (12), 1:1 Filip Starzyński (22-karny), 2:1 Maciej Jankowski (75).

Żółta kartka - Arka Gdynia: Adam Deja, Marcin Budziński, Christian Maghoma. KGHM Zagłębie Lubin: Lubomir Guldan, Jakub Tosik, Damian Oko. Czerwona kartka za drugą żółtą - KGHM Zagłębie Lubin: Damian Oko (87).

Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa).
Widzów: 3 820.

Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Christian Maghoma, Luka Maric, Adam Marciniak - Mateusz Młyński, Adam Deja, Marcin Budziński (81. Adam Danch), Michał Nalepa (89. Azer Busuladzic), Maciej Jankowski - Fabian Serrarens.

KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc - Alan Czerwiński, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Damian Oko - Patryk Szysz (84. Rok Sirk), Jakub Tosik (84. Łukasz Poręba), Bartosz Slisz, Filip Starzyński, Damjan Bohar - Bartosz Białek.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~saper572019-12-14 14:12:05 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Zagłębie Lubin to beznadziejna drużyna i swoją postawą po raz kolejny potwierdza swoją postawą moją złą opinię o sobie...!!!Zastanawiam się czy w tym Lubinie komukolwiek z decydentów zależy o profesjonalnej drużynie piłkarskiej i nie tylko.KGHM od lat pompuje pieniądze w nieudacznych skórokopaczy i są to pieniądze wyrzucone w błoto.Marnotrawi się pieniądze również na utrzymanie miernej drużyny Zagłębie Metraco Lubin.Pani Bożena Karkut od lat dostaje wraz ze swoją drużyną od zespołu z Lublina,który zmienia nazwę,ale ciągle jest mistrzem Polski.Była szansa stworzyć w Lubinie wartościową drużynę w siatkówce mężczyzn.Kilka lat temu Cuprum Lubin zajął 4 miejsce w naszej naprawdę mocnej ekstraklasie,ale nie wiedzieć czemu pozwolono się tej drużynie rozpaść i od dwóch sezonów Cuprum walczy o utrzymanie się w ekstraklasie.Smutne to jest.Chciałbym poznać stan majątkowy działaczy zarówno drużyny skórokopaczy i szczypiornistek... .Sukcesów brak,ale oni prawdopodobnie mają się znakomicie...!!! Smutne to jest...!!!