Wałbrzyska palmiarnia z własnym agregatem

Bartosz Szarafin, jk | Utworzono: 2022-01-05 15:31 | Zmodyfikowano: 2022-01-05 16:35
Wałbrzyska palmiarnia z własnym agregatem - Palmiarnia; fot. Facebook
Palmiarnia; fot. Facebook

Najważniejsze dla pracy palmiarni jest ogrzewanie. Po modernizacji funkcjonuje tam wspomagane gazem ogrzewanie pompami ciepła. Jego brak mógłby skutkować ogromnymi stratami w faunie i florze - mówią Prezydent Roman Szełemej i Anna Żabska - Prezes Zamku Książ:

W Palmiarni mieszka też gromada Lemurów, które są dodatkową atrakcją tego miejsca. Zakup i montaż dużego agregatu nie są bezpośrednią odpowiedzią na widmo blackoutów - wyjaśniła Radiu Wrocław - Anna Żabska. Kilka lat temu w Palmiarni wystąpiła już dłuższa przerwa w dostawie energii elektrycznej. Czas reakcji służb energetycznych zmotywował spółkę i Gminę Wałbrzych do zdecydowania się na alternatywne, awaryjne źródło energii.

Na takie sytuacje przygotowany jest m.in Zamek Książ, który posiada własny agregat. Takie urządzenia posiadają też szpitale, które mogą niezależnie od dostaw energii podtrzymywać działanie aparatury medycznej.

Zapewnienie awaryjnego zasilania i ewentualne zapotrzebowanie monitoruje też m.in Straż Pożarna - mówi Tomasz Kwiatkowski, rzecznik wałbrzyskiej jednostki:

Jak dodaje nasz rozmówca - takie sytuacje się zdarzają i nie należą do rzadkich.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.