Debata polityczna: Przedwyborcza mobilizacja, pieniądze z KPO, inflacja
Partie polityczne przygotowują się do startu kampanii wyborczej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ogłosił podczas sobotniej konwencji mobilizację w PiS i całej Zjednoczonej Prawicy i zapowiedział objazd. W weekend Nowa Lewica zorganizowała też konferencję we Wrocławiu, gdzie byli obecni między innymi wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, a także były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk także planuje objazd kraju i będzie dziś na Dolnym Śląsku.
Barbara Zdrojewska, senator Koalicji Obywatelskiej mówi, że cały liczy na wspólny start ugrupowań opozycyjnych w wyborach i wspólny program:
Paweł Gancarz z Polskiego Stronnictwa Ludowego odpowiada, że jedna lista to droga donikąd. Mówi, że najlepszym rozwiązaniem dla opozycji są dwie listy:
Krzysztof Śmiszek, wiceszef Nowej Lewicy tłumaczy, że na półtora roku przed wyborami nie ma sensu rozmawiać o listach, tylko o warto pochylić się nad programem:
Dariusz Piwoński tłumaczył, że Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza zmieniać ordynacji wyborczej, tak jak kiedyś robiła to Platforma Obywatelska przy okazji wyborów do Senatu:
Marta Czech zapewnia, że Konfederacja będzie podążać swoją drogą i zamierza startować samodzielnie w wyborach. Dodaje też, że politycy powinni zrezygnować z rozdawnictwa:
Krzysztof Śmiszek tłumaczy, że potrzeba programu i konkretów oraz także Frans Timmermans nakreślał te priorytety. Dodał, że transformacja energetyczna musi być sprawiedliwa:
Dariusz Piwoński mówi, że program będzie przedstawiony przed wyborami. To nie znaczy, że rząd na bieżąco nie będzie walczył z inflacją:
Paweł Gancarz mówi, że PSL jest w terenie cały czas i dla nich spotkania z wyborcami są bardzo ważne:
Barbara Zdrojewska mówi, że weekendowa konwencja PiS była falstartem i zabrakło konkretów:
Marta Czech tłumaczy, że nie powinniśmy być tak wyrywni przy wprowadzaniu Zielonego Ładu:
Dariusz Piwoński zarzuca opozycji, że politycy nie pomagają, by pieniądze z KPO trafiły do Polski i utrudniają prace rządowi:
Barbara Zdrojewska odpierała zarzuty przedmówcy i tłumaczy, że premier zgodził się na pewne warunki, które ustawa przegłosowana przez Sejm nie spełnia:
Krzysztof Śmiszek mówi, że Lewica ma czyste ręce, bo głosowała za pieniędzmi z KPO. Zarzuca jednak PiS-owi, że reforma wymiaru sprawiedliwości nie ułatwiła życia obywatelom, a jest jeszcze gorzej:
Paweł Gancarz ma żal do Lewicy, że głosowa w tej sprawie razem z PiS-em, bo można było ugrać więcej w tym głosowaniu i że była nawet szansa, by odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy:
Marta Czech tłumaczy, że Konfederacja była przeciwko ustom, które szkodą Polsce i że w przypadku KPO Polska się skompromitowała, bo musiała "żebrać" o pieniądze:
Posłuchaj całej debaty:
cz.1
cz.2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.