Beniaminek górą. Miedziowi bez punktów w Łodzi

Piotr Pietraszek, PAP/inf. prasowa | Utworzono: 2022-10-16 17:40
Beniaminek górą. Miedziowi bez punktów w Łodzi - fot. zaglebie.com
fot. zaglebie.com

Do niedzielnego spotkania Miedziowi przystąpili w nieco odmiennym składzie w porównaniu do ubiegłotygodniowego starcia z Koroną Kielce. W miejsca Łukasza Łakomego oraz Aleksa Ławniczaka trener Piotr Stokowiec desygnował do gry Marko Poletanovicia oraz Kokiego Hinokio. Na ławce rezerwowych tym razem zabrakło Martina Doleżala, a po raz pierwszy w tym sezonie zasiadł na niej Filip Kocaba. 17-latek w końcówce spotkania zmienił Marko Poletanovicia, zaliczając tym samym pierwszy występ w drużynie Zagłębia.

Spotkanie lepiej zaczęli piłkarze Widzewa łodzianie, którzy szybko chcieli potwierdzić dobrą formę z ostatnich meczów. Już w siódmej minucie z narożnika pola karnego groźnie uderzył Bartłomiej Pawłowski. Piłka trafiła jednak w poprzeczkę bramki Zagłębia.

Po kolejnych 10 minutach przed kolejną szansą po szybkim kontrataku ponownie stanął Pawłowski, lecz tym razem jego strzał sprzed linii bramkowej wybił Gruzin Guram Giorbelidze. Blisko powodzenia był też obrońca Widzewa Martin Kreuzriegler. Mocne uderzenie Austriaka z ponad 30 metrów w niewielkiej odległości minęło słupek bramki bronionej przez Kacpra Bieszczada.

Pod drugą bramką zawodnicy Zagłębia, mimo osiągnięcia przewagi, nie mogli wypracować sobie klarownej okazji. Najwięcej kłopotów bramkarzowi Widzewa sprawiło uderzenie sprzed linii pola karnego Słoweńca Damjana Bohara, które Henrich Ravas wybił na rzut rożny. W 28. minucie szansę miał też Gruzin Tornike Gaprindaszwili, którego zablokował jednak Serafin Szota.

Po pół godzinie gra się wyrównała. Wówczas jednak strzał Ernesta Terpiłowskiego ręką we własnym polu karnym zablokował Giorbelidze za co Widzew miał rzut karny. Strzał Czecha Marka Hanouska z 11 metrów obronił Bieszczad, ale sędzia Tomasz Musiał nakazał jego powtórzenie, ponieważ serbski pomocnik Zagłębia Marko Poletanovic zbyt szybko wbiegł w pole karne. Powtórkę skutecznie wykonał już Kreuzriegler.

Do końca pierwszej części spotkania żadna ze stron nie oddała już strzału na bramkę rywala i sędzia zakończył pierwszą połowę przy wyniku 1:0 dla Widzewa.

Już minutę po wznowieniu gry, Widzew wyszedł z bardzo dobrym kontratakiem. Jordi Sanchez zdołał minąć Jarosława Jacha, po czym idealnie dograł do Ernesta Terpiłowskiego, a ten z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Pięć minut minut później gospodarze znów groźnie zaatakowali. Pawłowski posłał piłkę z prawego skrzydła do Mato Milosa, który zdołał oddać uderzenie na bramkę gości, lecz tym razem górą okazał się Kacper Bieszczad, który świetną interwencją uratował zespół Miedziowych przed stratą bramki. W 67. minucie szczęście opuściło jednak bramkarza Zagłębia. Strzału z dystansu spróbował Marek Hanousek. Uderzenie czeskiego pomocnika okazało się bardzo precyzyjne i Bieszczad po raz trzeci w tym meczu musiał wyciągać piłkę z siatki.

Lubinianie nawet będąc w takiej sytuacji nie rzucili się do ataków, a tym bardziej nie stworzyli groźnych sytuacji. Najbliżej pokonania Ravasa kwadrans przed końcem spotkania był Rafał Adamski, ale piłkę po jego strzale sprzed linii bramkowej wybił Mateusz Żyro. Z kolei w 88. minucie rezerwowego Tomasza Pieńko zatrzymał bramkarz Widzewa. Za to w łódzkim zespole bardzo blisko kolejnej bramki był Juliusz Letniowski, który trafił w słupek.

Widzew Łódź - KGHM Zagłębie Lubin 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Martin Kreuzriegler (33-karny), 2:0 Ernest Terpiłowski (47), 3:0 Marek Hanousek (66).

Widzew: Henrich Ravas - Patryk Stępiński, Serafin Szota, Martin Kreuzriegler (71. Mateusz Żyro) - Paweł Zieliński (77. Karol Danielak), Dominik Kun (83. Juliusz Letniowski), Marek Hanousek, Mato Milos - Ernest Terpiłowski (71. Jakub Sypek), Jordi Sanchez, Bartłomiej Pawłowski (71. Kristoffer Hansen).

KGHM Zagłębie: Kacper Bieszczad - Tomasz Makowski (70. Łukasz Łakomy), Bartosz Kopacz, Jarosław Jach, Guram Giorbelidze - Tornike Gaprindaszwili (64. Kacper Chodyna), Marko Poletanovic (83. Filip Kocaba), Filip Starzyński (70. Cheikhou Dieng), Koki Hinokio, Damjan Bohar (64. Tomasz Pieńko) - Rafał Adamski.

Żółte kartki - Widzew Łódź: Ernest Terpiłowski. KGHM Zagłębie Lubin: Guram Giorbelidze, Jarosław Jach.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 17 180.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.