T. Siemoniak: Pierwszy kwartał 2023 przyniesie odpowiedź, jak idziemy do wyborów

Dariusz Wieczorkowski, GN | Utworzono: 2022-12-27 09:33 | Zmodyfikowano: 2022-12-27 09:34
T. Siemoniak: Pierwszy kwartał 2023 przyniesie odpowiedź, jak idziemy do wyborów - fot. RW
fot. RW

Panie ministrze, święta za nami. Policzył pan, ile wszystko kosztowało i czy było drożej niż rok temu?

Z pewnością było drożej niż rok temu. Ja już się boję czasami na te paragony patrzeć, bo kwoty, jakie się płaci w sumie za drobne zakupy, czasami przyprawiają o szybsze bicie serca. No jest drogo i niestety to pewnie jedne z najdroższych świąt od dziesięcioleci. Więc sądzę, że to też doświadczenie każdego, kto robi na co dzień zakupy. Mocno to uderza w Polki i Polaków.

No i ma Pan pomysł, jak to zmienić? Na przykład w nowym roku, gdyby opozycja wygrała za 9 miesięcy?

Miałem okazję już wielokrotnie o tym mówić, bo to jest plan na przed wielu miesięcy, który pokazywał, co należy w krótkim okresie zrobić. To znaczy obligacje oprocentowane jak inflacja, no bo niewątpliwie inflację napędza to, że ludzie mają poczucie utraty wartości pieniądza i kupują dużo też, bo pieniądze w banku tracą na wartości. Sprawa kredytów, to znaczy zamrożenia rat kredytów na poziomie z 2021 roku, z grudnia, zanim się zaczęło to szaleństwo kredytowe. No i podwyżki dla sfery budżetowej, która jest najsłabsza. Myślę, że to są takie rzeczy doraźne i w gruncie rzeczy chyba ich specjalnie nikt nie kwestionuje. Natomiast, żeby zwalczyć inflację w długim okresie, potrzeba mądrej polityki Rady Polityki Pieniężnej i rządu, bo inflacja łatwo się uwalnia, dużo trudniej zagania ją się do jakiegoś poziomu kilkuprocentowego. Myślę, że wielu naszych słuchaczy pamięta przełom lat 80-tych i 90-tych. Strasznie boimy się tej inflacji, bo to wszystko przestaje być pewne w przyszłości, jeżeli nie wiadomo co ile może kosztować za pół roku i czy za rok.

Wielu słuchaczy pamięta to bez wątpienia. Ja wiem, że dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach i nie chcę w to jakoś głębiej wchodzić, natomiast czy pan swoje oszczędności inwestuje, czy jednak trzyma na koncie? Czy może część tak, część tak?

Trzymam na koncie. Nie mam aż tak wielkich oszczędności, żeby je jakoś specjalnie w coś się inwestować, więc bardzo byłem zainteresowany takimi ofertami banków, które pozwalają mieć taki spokój, że się nie traci na oszczędnościach. Dzisiejszy poziom oprocentowania depozytów, ja tam patrzę u siebie w banku, ale myślę, że to jest poziom wszędzie, jakichś 7-8-9 punktów procentowych, no jednak jest znacznie niższy niż inflacja. Na niektórych produktach, widziałem takie dane w mediach, zwłaszcza spożywczych, no to sięga czasami 50%. Myślę, że to wiele osób, które po prostu nie inwestuje, bo nie ma albo za dużych pieniędzy, albo obawia się ryzyka, chciałoby, żeby banki proponowały, czy państwo proponowało obligacje oprocentowane jak inflacja, żeby można nie zyskiwać specjalnie, żeby nie tracić. To często są, czy zawsze są ciężko wypracowane przez lata pieniądze, te oszczędności. Nie powinniśmy na nich tracić.

Koniec roku coraz bliżej. Do wyborów także coraz bliżej. Kiedy Platforma ogłosi kształt swoich list?

Tak formalnie to jest termin, który wynika z ordynacji i to jest ten ostatni moment, żeby pokazać kto, na którym miejscu i w jakim okręgu kandyduje. Natomiast niewątpliwie chcemy to wcześniej zrobić.

Kiedy?

Tak wcześnie, jak to możliwe, no bo chcemy, żeby kandydaci zaczęli pracować w okręgach, żeby nie zastanawiali się, które miejsce będą mieli, tylko żeby po prostu wiedzieli już, jeździli i spotykali się z ludźmi, de facto prowadzili kampanię.

Czyli kiedy?

No tak, ale to nie zależy tylko od nas, bo wciąż wyciągnięta nasza ręka do jednej listy, do jednoczenia opozycji. Wtedy na tych listach musi być miejsce dla wszystkich partii opozycyjnych. Więc no tutaj walczy ze sobą chęć taka, żeby jak najszybciej wszystko było jasne, z tym że chcielibyśmy, żeby te listy były maksymalnie szerokie, o czym Donald Tusk mówi, o czym nasza Rada Krajowa podjęła uchwałę. Więc myślę, że zaraz po 6 stycznia polityka bardzo mocno w Polsce przyspieszy i te sprawy będą się po prostu rozstrzygały. Nam zależy, nie z jakiejś niecierpliwości, tylko będąc doświadczonymi ludźmi i mając za sobą wiele kampanii wyborczych, wiemy, ja wiem to, że jak już wszyscy wiedzą gdzie, kto i na którym miejscu, to po prostu zaczyna się robota. Taka dobra konkurencja też czasami wewnątrz list.

Mimo wszystko dopytam jeszcze panie przewodniczący, czyli do kiedy dajecie sobie czas?

Gdyby to ode mnie zależało, to chętnie bym się z panem redaktorem i słuchaczami Radia Wrocław podzielił. Ja sądzę, że pierwszy kwartał przyszłego roku to przyniesie odpowiedź na wszystkie pytania polityczne o tym, jak idziemy do tych wyborów. Zresztą też zwrócę uwagę na jedną okoliczność, bo dzień przed Wigilią PiS złożył projekt zmian w ordynacji wyborczej. On wprawdzie dotyczy bardziej takiego mechanizmu wyborczego, natomiast kto wie, czy tu nie będzie jakichś poprawek, które wrócą do pomysłu 100 okręgów. Przecież PiS publicznie rozważał różne tutaj warianty, jak mogłaby wyglądać ordynacja. Pomijam to, że zostało mniej niż rok do wyborów i wtedy się ordynacji nie zmienia.

No to zatrzymajmy się tu na chwilę. Rozwiązania miałyby wpłynąć na zwiększenie frekwencji w wyborach przeprowadzanych na terytorium naszego kraju. Czy wy tak kierunkowo, co do tego ogólnego zapisu, popieracie ten projekt?

Każdy przytomny obywatel jest za tym, żeby frekwencja była jak najwyższa. To daje mocniejszy mandat i na tym polega demokracja, że jak najwięcej ludzi głosuje. Natomiast PiS, jak zawsze zresztą, robi to w fatalny sposób. Właśnie po cichu coś wrzucają, nie szanując tego, że zwyczajowo nie zmienia się już ordynacji na mniej niż rok przed wyborami. Jakoś te kwestie nie przeszkadzały PiS-owi przez 7 lat, wygrywał wybory i tutaj żadnych wątpliwości nie mieli co do tych kwestii ile Obwodowych Komisji Wyborczych. A przede wszystkim takie rzeczy załatwia się trochę tak, jak zmiany w konstytucji, tzn. zaczynając od rozmowy z opozycją w Sejmie, w Senacie, a nie tworzy się sytuacji takiej, że właśnie podejrzenia, że tu chodzi o politykę i interes PiS-u, są niesłychanie silne i obawa o to, że to po prostu jest parawan do dalszych poprawek, są bardzo mocne. Myślę, że nikt nie wierzy, że PiS-owi chodzi tak naprawdę o frekwencję i o małe miejscowości, tylko o własny wynik wyborczy. Tutaj taka wiarygodność też słaba jest PiS u w tym punkcie.

O tym też można porozmawiać w debacie. Ja o tę debatę Kaczyński-Tusk pytam już konsekwentnie od kilku tygodni. Spodziewa się pan, że faktycznie do takiej debaty w przyszłym roku może dojść jakoś na chwilę przed wyborami? Czy to jest trochę tak, że obaj liderzy ostatecznie nie będą chcieli ze sobą porozmawiać, bo to może być najzwyczajniej w świecie pocałunek śmierci?

Donald Tusk wiele razy o tej debacie mówił. Jest na nią gotowy i zawsze opozycja i lider opozycji ma tutaj taką pozycję trochę jak ten, który wzywa do walki mistrzostw świata w boksie, takiego challengera. Tak było w 2007 roku, pamiętna debata, gdzie Donald Tusk, no nikt nie ma wątpliwości, nawet prezes Kaczyński o tym sam mówił, wygrał zdecydowanie. Więc sądzę, że Tusk jest zawsze gotowy do tego.

Pan prezes też, bo osobiście go pytaliśmy o to na antenie Radia Wrocław.

No tak, ale od razu zasłania się jakimiś okolicznościami, a jego otoczenie natychmiast tak skomplikowało warunki tej przyszłej debaty. Wiadomo było, że niezręcznie było prezesowi w tej rozmowie jakoś zasłaniać się, czy wycofywać, a tak naprawdę tej debaty nie chce. Ale może być sytuacja taka, ja na to liczę, że po prostu opinia publiczna zmusi Jarosława Kaczyńskiego do tego, że musi do debaty stanąć. Albo jest liderem i jest gotów przed Polakami na argumenty walczyć, dyskutować z Donaldem Tuskiem, albo nie. Może to być dla niego sporym kłopotem, jeśli się na to nie zdecyduje. To będzie też jakiś fakt polityczny.

Przed Wigilią doszło do spotkania premier Morawiecki - minister Ziobro. Sądzi pan, że udało się osiągnąć porozumienie w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy po spotkaniu? Chodzi oczywiście o uruchomienie środków z KPO dla Polski. Czy dalej będziemy w najbliższych tygodniach świadkami wymiany, może nie ciosów, ale argumentów i te środki do nas nie trafią?

Powiem, że nawet się szczególnie nie emocjonuję tymi rozmowami, bo to wszystko trwa już co najmniej od półtora roku, takie przeciąganie liny wewnątrz rządu. Ma znaczenie, co zrobi Jarosław Kaczyński, a nie premier Morawiecki, który nie ma tutaj żadnej pozycji, gdziekolwiek powie. Sądzę, że dalej będzie tak, jak to obserwujemy. Jarosław Kaczyński, własny przecież, klubu PiS, projekt zmian w Sądzie Najwyższym mocno zdezawuował w ostatnich wywiadach. Więc ja nie sądzę, żeby cokolwiek istotnego się rozgrywało na linii Morawiecki-Ziobro. Ziobro walczy o swoją pozycję i coraz bardziej ją wzmacnia, kosztem Morawieckiego. Bo jeśli wiceminister od Zbigniewa Ziobry jest w stanie krytykować premiera publicznie i nic się nie dzieje, poza tym, że na parę dni są zabierane mu kompetencje, po czym mu są przywracane, tzn. że nie mamy prawdziwego premiera. Jarosław Kaczyński albo zdecyduje się na ustawę o Sądzie Najwyższym, uwzględniając zdanie opozycji, wtedy ona przejdzie i tu Ziobro nie ma nic do rzeczy, albo nie. Więc będzie to pewnie trwało jeszcze wiele tygodni. Źle, że mamy rząd, w którym premier walczy z ministrem i jakimś wydarzeniem jest to, że premier spotykał się z ministrem. Ja, jako minister, się spotykałem dziesiątki razy z premierem. To jest rutyna po prostu, a nie żadne wielkie wydarzenie polityczne.

Posłuchaj całej rozmowy:


Komentarze (27)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~serdel2022-12-28 21:39:56 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Tu nie ma na kogo głosować jedni i drudzy są przeciw nam wolą niemców ,ukrainę niech oni na nich głosują.
~Wyborca2022-12-28 18:01:52 z adresu IP: (2a01:112f:622:7e00:ec58:x:x:x)
W ramach walki z inflacją zamrażałby raty kredytów na poziomie stóp procentowych poniżej inflacji. Czyli co następny program rata plus?
~były słuchacz 2022-12-28 09:21:00 z adresu IP: (2a02:a319:a03f:6500:94d4:x:x:x)
Jak chcesz dotrzeć do wyborcy pisu to musisz sobie wyobrazić, że mówisz do upośledzonego człowieka, taka smutna prawda. Proste słownictwo, jakiś rekwizyt i poszczucie na kogoś, najlepiej na Niemców.
~Antyplatforma2022-12-27 22:50:10 z adresu IP: (31.178.xxx.xxx)
Nieważne jak pójdą w nadchodzącym roku ponownie plecy...
~Boss2022-12-27 21:53:02 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Siemoniak jako minister obronyw rządzie PO-PSL rozbrajał polską armię. Co ten człowiek jeszcze robi w życiu publicznym?!
~Boss2022-12-27 21:51:17 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Siemoniak rozbrajał polską armię. Co ten człowiek jeszcze robi w życiu publicznym?!
~Emma2022-12-27 21:49:47 z adresu IP: (87.207.xxx.xxx)
Jeśli chcemy żyć w normalnym, dobrze zorganizowanym i pro obywatelskim kraju to PO-PiS musi przejść do historii. Propagandowa papka partyjno-twórcza jest nie do przyjęcia, zwłaszcza dla ludzi myślących. Władze, których legitymacją jest styropian i post solidarność, są po prostu nieudolne.
~wbb2022-12-27 20:54:30 z adresu IP: (2a02:a319:a03d:8c80:3193:x:x:x)
~Gera2022-12-27 21:00:37 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Dziękujemy za autoprezentację A jak masz na imię ?
~Hit dnia2022-12-27 20:01:25 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
"dzięki telewizji publicznej Polacy mają dostęp do niezależnej informacji” - Joanna Lichocka w Polskim Radiu 24.
~odbiorNick2022-12-28 07:58:18 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Jeszcze trochę jej brakuje do miedwiediewa moczymordowa, ale jest już tuż tuż...
~Wieslaw 2022-12-27 16:52:59 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
skowyt totalnej targowicy za utraconym korytem słychać wycie znakomicie opadły maski szwabsko ruskie psy szczekają karawana jedzie dalej tyle macie co sobie poszczekacie wypier won
~Wieslaw 2022-12-30 09:42:15 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
W wyborach do Sejmu I Senatu Polacy pokażą wam środkowy palec więc tyle macie co sobie poszczekacie
~Wieslaw 2022-12-29 18:33:24 z adresu IP: (185.27.xxx.xxx)
raz sierpem raz młotem czerwoną lewacko tęczową holote bolszewicy do kostnicy tam jest wasze miejsce paszoł won bolszewicka swolocz
~psychiatra2022-12-27 20:39:04 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Panie Wiesławie, jeżeli nie zdecyduje się Pan na hospitalizację, to zapraszam na prywatne konsultacje. Kontakt na priv, pomożemy Panu. Zaczniemy od lewatywy.
~Doktore 2022-12-27 18:32:53 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Tow Wieslaw uwaga !! przepustka juz się dziś kończy. Wracamy na oddział zamknięty dziś do 20. I proszę nie szczekać przy wejściu do budynku , skowyt nie robi już na nikim wrażenia, a wycie jest kategorycznie zabronione. Maska tlenowa na noc nie jest przewidywana. Czerwone tabletki nie pochodzą z Rosji, dawkę zwiększymy bo poprzednia już nie działa.
~Konkurs2022-12-27 16:33:25 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Kto wie kim jest Jan Edmund Kowalski? Odpowiedź: prezesem spółki Pałac Saski. Dzisiaj miał wywiad w TVP Info, dzięki czemu zapracował na swoją sowitą pensję.
~Barbi2022-12-27 14:16:43 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Ryszard Kapuściński: ,,Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają i zawsze ją kultywują’’ . A jeszcze gorsze jest to, że Jarosław Kaczyński, który delikatnie mówiąc, sam nie jest tytanem intelektu, otacza się ludźmi glupszymi od siebie. Obecnie w otoczeniu Kaczyńskiego nie ma ani jednej prawej osoby, która miałaby autorytet i fachową wiedzę. W przeszłości była to np. Zyta Gilowska, Ludwik Dorn..
~@wowka 2022-12-31 11:07:00 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Polskezbaw jest najmadrzejszy szanuje kobiety caluje je w rece,walczy z niemiecka szczujnia nawet putin sie go boi gdyby tak nie bylo juz dawno by go zlikwidowal poprzez ktoregos ze swoich szpiegow ale wie co go czeka ze strony USA naszych najwazniejszych sojusznikow
~wowka54r.2022-12-27 17:57:16 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Jeżeli będziemy szukać wśród glist ludzkich i owsików to jest szansa, że coś głupszego znajdziemy. Jeśli chodzi o Wiesława, dyżurnego komentatora , to szanse są niewielkie. Ziobrowe.
~były słuchacz2022-12-27 16:51:40 z adresu IP: (2a02:a319:a03f:6500:3d77:x:x:x)
@wowka 54r.: Tak powiedział, ale prawda jest taka, że trudno byłoby NIE znaleźć osoby inteligentniejszej od niego :))
~wowka54r.2022-12-27 16:44:24 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Nie kłam! Niewielu ludzi na świecie jest mądrzejszych od Polskęzbawa! Polskęzbaw sam tak powiedział.
~Hermenegilda 2022-12-27 13:50:33 z adresu IP: (46.134.xxx.xxx)
Kto to ten?
~Wrocek2022-12-27 13:30:16 z adresu IP: (83.15.xxx.xxx)
Poznaję to ten pan, który Wojsko Polskie likwidował i razem ze swoim szefem dążył do zbliżenia z Kacapami.
~Tomek 2022-12-27 13:01:13 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Wybory w 2014 B. Komorowski i całe PO - odmęty szaleństwa, nie wprowadzimy głosowania przez internet bo będą fałszowane. PO dziś PiS fałszuje wybory. W Estonii wybory są przez internet od wielu lat i wszystko działa. W tym kraju można napisać do urzędu, uczuć się przez internet, rozliczyć podatki ale zagłosować nie można i nikt nie zadaje pytania dlaczego. Odpowiedz jest banalna bo dzięki temu można ustawiać wybory tak jak się chcę. Wybory powinny być przez internet za pomocą technologii Blockchiain a sondaże poparoc dla partii powinny być zakazane
~PiS = Putin i Spółka2022-12-27 12:22:16 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
~odbiorNick2022-12-27 16:02:31 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
...oraz qkiza i konfederuSSię. I się nie bać!