Grzegorz Schetyna: "Polska stała się śmietniskiem Europy"

Poseł Grzegorz Schetyna podkreślił, że takich konferencji, jak ta w Kłopotowie, będzie więcej, a wszystko po to, by jak najwięcej mówić o tym problemie:

- Potrzebne jest zaangażowanie państwa, a nie spychanie odpowiedzialności na samorządy, bo słyszymy i widzimy te wypowiedzi przedstawicieli rządu, że to samorząd jest odpowiedzialny, że ma sobie radzić z tymi pożarami i z tą ekologiczną katastrofą, samorządu i mieszkańców nie może państwo zostawić w takiej sytuacji - mówił Grzegorz Schetyna.

Barbara Skórzewska, radna powiatu lubińskiego i mieszkanka wsi zlokalizowanej tuż obok składowiska zwróciła się z kolei do mieszkańców:

Składowisko odpadów w Kłopotowie powinno już dawno być zlikwidowane, jednak po wyrokach skazujących dla prywatnej firmy za składowanie odpadów niezgodnie z pozwoleniem i skażenie środowiska, nikt nie był w stanie wymusić na spółce, by usunęła śmieci. Hałdy wciąż w Kłopotowie zalegają, a z relacji mieszkańców wynika, że są podrzucane kolejne. Powiat lubiński nie ma środków, by uprzątnąć ten teren. Koszt pozbycia się odpadów z Kłopotowa szacowano na kilkanaście milionów złotych.

Politycy Platformy Obywatelskiej nie przedstawili konkretnych propozycji rozwiązania problemu podpaleń, do których dochodzi na składowiskach odpadów. Zapewnili natomiast, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu opozycja będzie się domagać informacji od Prezesa Rady Ministrów, jakie kroki zamierza podjąć rząd w sprawie nielegalnych, zagrożonych podpaleniami wysypisk śmieci i w kierunku zablokowania nielegalnego przemytu odpadów do Polski.