Klątwa drugiej rundy trwa

BT, PAP | Utworzono: 2023-02-15 19:10
Klątwa drugiej rundy trwa - fot. Wikipedia/si.robi/CC BY-SA 2.0
fot. Wikipedia/si.robi/CC BY-SA 2.0

Hurkacz mierzył się z Dimitrowem trzeci raz w karierze. Poprzednie dwa pojedynki również zakończyły się zwycięstwem Bułgara. W październiku 2021 roku w Indian Wells wygrał 3:6, 6:4, 7:6 (7-2), a w kwietniu 2022 roku w Monte Carlo pokonał Polaka 6:4, 3:6, 7:6 (7-2).

W pierwszym secie gra toczyła się gem za gem i doszło do tie-breaka, w którym Hurkacz przegrał pierwszy punkt przy własnym serwisie, co doprowadziło do jego porażki w pierwszej partii.

Drugi set miał podobny przebieg, jednak Hurkacz w siódmym gemie doprowadził do stanu 4:3. Jego prowadzenie nie trwało jednak długo i ponownie trzeba było rozegrać tie-break, w którym znów górą był Dimitrow. Ostatnia wymiana była efektowna, ale mecz zakończył się, gdy Hurkacz wybił piłkę w aut. Spotkanie trwało łącznie godzinę i 52 minuty.

Hurkacz wygrał aż 82 procent swoich pierwszych serwisów, natomiast Dimitrow - 77. Polak zanotował aż 19 asów serwisowych, a jego rywal osiem. Skuteczny serwis nie wystarczył jednak do odniesienia zwycięstwa.

W Rotterdamie Hurkacz nigdy nie przebrnął drugiej rundy. W ubiegłym roku na tym etapie Polaka wyeliminował Włoch Lorenzo Musetti. Tytułu broni Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime.

W przyszłym tygodniu najlepszy polski tenisista zagra w turnieju w Marsylii.

Hubert Hurkacz (Polska, 5) - Grigor Dimitrow (Bułgaria) 6:7 (4-7), 6:7 (5-7)

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~biały2023-02-16 09:02:07 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)