Sztuka ciała i ruchu. We Wrocławiu startuje Mandala Performance Festival

Ponad 20 wydarzeń-performerzy, tancerze i muzycy, pojawią się na rozpoczętym we Wrocławiu Festiwalu Mandala. - Przez najbliższy tydzień, na dwóch scenach: w Centrum na Przedmieściu przy Prądzyńskiego i w Instytucie im. Jerzego Grotowskiego. Studio Na Grobli, można oglądać awangardowe występy artystów z Polski i zagranicy - zapowiada kurator festiwalu Adam Kamiński:

- Artyści z kręgu tańca współczesnego, performance art, zdarzenia artystyczne z pogranicza dźwiękowych instalacji, przestrzennych, plastycznych. Jest to festiwal interdyscyplinarny, bardzo mocno skupiony na sztuce ciała i na sztuce ruchu.

Festiwalowi towarzyszy wystawa prac wrocławskiej artystki Agnieszki Kozyry, która tworzy niezwykłe obrazy inspirowane magicznym światem nieistniejących stworów:

- To są moje przemyślenia, moje przeżycia, moja wyobraźnia. To jest taka moja ucieczka od rzeczywistości. ja jestem tez psychoterapeutą i doskonale zdaję sobie sprawę, że niekiedy w życiu codziennym jest trudno i to jest taka moja odskocznia. Tu jest bardzo kolorowo, ale też są czarno-biele.

- Cześć przedstawień jest tylko dla widzów dorosłych - zapowiada jeden z kuratorów, Maciej Sado:

- To są spektakle bardzo radykalne, zresztą są to spektakle tylko dla widzów dorosłych. To są artyści, którzy mogą wywołać skandal, ale też mogą wywołać wielkie przeżycia i wielką miłość, piękne wrażenia i odczucia.

Jednym z niedzielnych gości festiwalu Mandala będzie Krzysztof Leon Dziemaszkiewicz, który jest legendą polskiego performancu. Festiwal Mandala potrwa do poniedziałku 12 czerwca. Wstęp na wszystkie wydarzenia w Centrum na Przedmieściu przy ulicy Prądzyńskiego i na scenie Na Grobli jest bezpłatny. Festiwal jest finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przy wsparciu Gminy Wrocław.