Trwa tydzień poświęcony patronowi Wrocławia

, AO | Utworzono: 2023-07-19 06:28 | Zmodyfikowano: 2023-07-19 06:31
Trwa tydzień poświęcony patronowi Wrocławia - fot. Jakub Ciołko
fot. Jakub Ciołko

Miejscowi dominikanie chcą przybliżyć wrocławianom i zwiedzającym turystom postać zakonnika, znanego z żarliwej modlitwy, która miała ocalić miasto przed mongolską inwazją. By podkreślić związki stolicy Dolnego Śląska z postacią błogosławionego, tutejszy klasztor otwiera się na zwiedzających, dla których zagrają zaproszeni z całego kraju muzycy.

- Coś dla ucha też jest potrzebne, dlatego zagrają dla nas różni muzycy, od gitarzystów, przez trębaczy po organistów. Będą także pieśni chóru – mówi Radiu Wrocław o. Marek Miławicki z klasztoru dominikanów:

"Mamy już przygotowane inne atrakcje. Gdyby ktoś chciał poznać tajniki naszego klasztoru, zajrzeć do miejsc, gdzie na co dzień nie zaglądamy, czy koncerty."

- Najlepsze co możemy zrobić, by uhonorować patrona Wrocławia, to przybliżyć turystom to, co dzięki niemu we Wrocławiu mamy po dziś dzień – dodaje  o. Marek Miławicki:

"Jedyny element, który zachował się po II wojnie światowej, bo cały kościół został zrujnowany, co też wszyscy odczytywali jako cud bł. Czesława, że piękna, barokowa kaplica z XVIII wieku przetrwała pożogę wojenną, kiedy cały klasztor był zrujnowany."

Obchody tygodnia Czesławowego zakończą się w piątek 21 lipca. W planach jest też czwartkowy piknik, który odbędzie się po koncercie jazzowym w klasztornym refektarzu.


Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Artur Adamski2023-07-20 11:57:05 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Przez wszystkie lata PRL-u we Wrocławskim Seminarium Duchownym permanentnie powtarzał się pewien obrzydliwy bolszewicki proceder. Jakieś ubeki zakradały się, by maksymalne ilości odchodów powywalać na to, co dla katolików najświętsze. Ubeki były w tym dobre, nie dały się złapać a ornatów, figur, obrazów nie dało się upilnować. Można się domyślać, że ci słyudzy Stalina i Szatana rywalizowali w tym, kto wypróżni się ohydniej. Zapobiec temu było trudno, bo komuniści w końcu z bandzirów, morderców i złodziei zawodowych się wywodzą. Dziś ich tradycję kontynuują kolejne marksistowskie zbo... i np. na tym poralu wylewające swoje odchody.
~Kościół nie jest święty! 2023-07-20 15:29:25 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:8:x:x:x)
Dobrze, że w okresie PRL trochę utarto nosa facetom w sutannach, bo rozpanoszyliby się tak bardzo, że już dawno w Polsce wprowadzonoby ustrój zwany faszyzmem klerykalnym lub klerofaszyzmem. Faceci w sutannach nie porzucili jednak marzeń o wprowadzeniu tegoż ustroju, więc zacieśniają sojusz ołtarza z tronem, czyli z PiS-em i trzymają sztamę z faszyzującą Konfederacją, bo przecież faszystowską tradycję trzeba kontynuować. Watykan zawsze trzymał z faszystami, takimi jak Mussolini czy Pavelić. Biednym klechom było ponoć tak źle za tzw. komuny, ale to przecież w okresie PRL powstało najwięcej świątyń. PRL pozwolił klechom na zbyt wiele, ale to zrozumiałe, bo wielu księży było donosicielami. Jerzy Dziewulski stwierdził, że nawet co trzeci ksiądz współpracował z SB, a ukrywanie pedofilii, kochanek i dzieci księży Kościół zawdzięcza Kiszczakowi. Użytkownik ~Artur Adamski zapomniał o licznych zbrodniach Kościoła popełnionych chociażby podczas nawracania ogniem i mieczem, krucjat czy działalności świętej inkwizycji. W katolicko-faszystowskim obozie koncentracyjnym w Jasenovacu wymordowano setki tysięcy prawosławnych Serbów, Żydów, Romów i opozycyjnie nastawionych rodaków (Chorwatów). Ofiary zabijano nożami, siekierami i drągami. 28 sierpnia 1942 r. oprawcy urządzili sobie zawody w podrzynaniu więźniom gardeł. W tych zawodach zwyciężył franciszkanin Petar Brzica, który w ciągu nocy zabił co najmniej 670 osób (sam utrzymywał, że 1360). Komendantem tegoż obozu był inny franciszkanin, Miroslav Filipović-Majstorović, zwany „bratem szatanem", który mordował gołymi rękami. To wszystko pokazuje, że to właśnie katole wywodzą się z największych bandziorów i morderców.
~Nieświęci święci2023-07-20 09:22:10 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:5:x:x:x)
Do nieświętych świętych można zaliczyć św. Tomasza. Polecam obejrzeć film pod tytułem „Św. Tomasz i inni orędownicy zbrodni” na kanale Jerzy Bokłażec TV w serwisie YouTube. Św. Tomasz propagował zbrodnie, a dowody na to można w jego dziele pod tytułem „Suma teologiczna”. Tomasz z Akwinu uważał, że należy zabijać ludzi wyznających poglądy niezgodne z doktryną Kościoła. Oto przykłady: 1) „[Heretycy] popełniają grzech z powodu którego zasłużyli sobie nie tylko na to, by zostali karą klątwy wyłączeni z Kościoła, lecz także usunięci ze świata karą śmierci”. — Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, tom 15, zagadnienie 11, artykuł 3; 2) „Skoro więc świeccy władcy z miejsca sprawiedliwie karzą fałszerzy pieniędzy i innych złoczyńców karą śmierci, tym bardziej heretyków można z miejsca, skoro tylko udowodni się im winę herezji, nie tylko ukarać klątwą, ale także sprawiedliwie uśmiercić”. — Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, tom 15, zagadnienie 11, artykuł 3. Oto definicja wyrazu „święty”: «taki, który jest dobry, pokorny, sprawiedliwy, życzliwy i wyrozumiały». Żaden z tak zwanych świętych Kościoła katolickiego taki nie był, bo każdy tkwił w niemoralnej instytucji i wyznawał niemoralną ideologię katolicką. Użytkownika ~Artur Adamski prawda w oczy kole. Prawda o jego kościelnych idolach, którzy wcale nie byli tacy święci, na jakich są kreowani i przedstawiani bezmyślnym, zindoktrynowanym religijnie ludziom.
~Artur Adamski2023-07-19 21:55:55 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
W PRL - u obozy koncentracyjne dla zakonnic pozakładali. Tysiące w nich siedziały. Księży mordowali aż do końca 1989 roku. A ilu katowali w więzieniach. Biskup Baraniak w kadziach z ekskrementami się gającymi ust i nosa - z krótkimi tylko przerwami - miesiącami. A teraz jakiś pomiot antypolski tu wlezie i dalej bredzić swoje antypolskie nikczemności. Godną wyłacznie bezbrzeżnej pogardy jest szummowina wypisująca oszczerstwa o naszych Papieżu i naszych świętych.
~Nieświęci święci2023-07-20 09:55:26 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:8:x:x:x)
Oto fragment książki pt. „Dlaczego nie mogę być chrześcijaninem” autorstwa Piergiorgio Odifreddiego: „W końcu w 1999 roku IOR (Instytut Dzieł Religijnych, wł. Istituto per le Opere di Religione, IOR) wraz z innymi bankami i katolickimi organizacjami religijnymi stał się stroną pozwaną w postępowaniu przed sądem w San Francisco przez organizację reprezentującą 300000 ofiar oraz osoby, które przeżyły pobyt w obozach koncentracyjnych na terenie byłej Jugosławii, a które to obozy zostały zorganizowane przez ustaszy, klerykalno-faszystowski ruch pozostający pod kontrolą katolickich hierarchów. Poza oskarżeniami o ludobójstwo kierowanymi pod adresem wielu przedstawicieli kleru mamy do czynienia z oskarżeniami wobec IOR-u o czerpanie korzyści z łupów wojennych i o finansowanie tajnych organizacji szpiegowskich SS, takich jak słynna Odessa (Organization Der Ehemaligen SS-Angehörigen, Organizacja Byłych Członków SS), które pomagały nazistowskim zbrodniarzom, takim jak Adolf Eichmann, Joseph Mengele i Erich Priebke, w ucieczce do Ameryki Południowej”. Jak zatem widać, prawda wyjdzie na jaw nawet po latach. Co do Wojtyły to upadł mit o jego nieskazitelności, czas zatem skończyć ze ślepym kultem jednostki, którym go otoczono. Antypolski jest Watykan i każdy poplecznik Watykanu, który działa w interesie tego pseudopaństwa, któremu niepodległość dał faszysta Mussolini, podpisując traktaty laterańskie. Jak zatem widać, katolicyzm i faszyzm wzajemnie się przenikają.
~Artur Adamski2023-07-19 21:43:29 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Błogosławiony Czesław powinien być wreszcie KANONIZOWANY. Może wreszcie ktoś się tym zajmie?? Mam żal do naszych arcybiskupów, że nie zrobili tego w czasach pontyfikatu Jana Pawła Wielkiego. Ale da się przecież i teraz sprawę tę uruchomić.
~Mieszkaniec2023-07-20 22:12:57 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
@Artur Adamski, kanonizacja Czesława będzie za ok. 200 lat. Tak przewiduję. Wiesz czemu? Bo beatyfikowany był prawie 500 lat po swojej śmierci. W DA "Dominik" o kanonizację Czesława modlą się od co najmniej kilkunastu lat. I co? Jak skomentujesz teologicznie ów fakt? Albo moją "przepowiednię"? Utrudnienie: nie możesz użyć słowa "bolszewik", "komuchy", "kłamstwa", "lewak", kocopoły", "ignorant", "beton", "oszczerstwa", "schizmatyk", "antypolski", "obrzydliwy", "stalinowski". Liczę na Twoją kreatywność :D
~Odkłamać historięKościoła2023-07-20 14:23:18 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:2:x:x:x)
Wojtyła nie był wielki, jak każdy funkcjonariusz Watykanu. Książka "Śluby milczenia. Nadużywanie władzy za pontyfikatu Jana Pawła II" pokazuje, jak bardzo głoszone przez kościelną hierarchię hasła o moralności rozminęły się z rzeczywistością.Przez lata Kościół robił wszystko, by chronić swoich przedstawicieli przed odpowiedzialnością za zło, które wyrządzili innym. Ci czuli się bezkarni ze względu na swoistą omertę watykańskich hierarchów, zainteresowanych nie cierpieniem ofiar, a jedynie dobre imię organizacji, którą kierują. Autorzy książki (Jason Berry i Gerald Renner) dotarli do świadków i dokumentów, dzięki którym wyciągają na światło dzienne ciemną stronę Kościoła katolickiego i rzucają wielki cień na pontyfikat Jana Pawła II. Nowe wydanie ich książki "Śluby milczenia" przynosi jeszcze więcej dowodów na odpowiedzialność najwyższych watykańskich dostojników, łącznie z papieżem, za nadużywanie władzy w celu ukrywania nie tylko skandali pedofilskich.
~Artur Adamski2023-07-19 21:41:11 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Przerażające jest, że jakiś krańcowy ignorant i bolszewik zakłamany podpisujący się "Nieświęci święci" zanieczyszcza tę stronę kocopałami komunistycznymi. Tysiąc razy te oszczerstwa zdementowano, ale beton bolszewicki powtarza tę samą stalinowską mantrę, zresztą przez schizmatyków kiedyś z palca wyssaną. Podła komuna - obrzydliwi ludzie :(.
~Święci nie byli święci2023-07-20 10:16:43 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:5:x:x:x)
Największymi zakłamanymi, odwracjącymi kota ogonem ignorantami są katoliccy fanatycy i fundamentaliści, których kole w oczy gorzka i niewygodna prawda o ich nieświętych idolach. Z roku na rok wypływa na wierzch coraz więcej brudów, które katolicki kler ukrywał przez lata.
~Nieświęci święci2023-07-19 18:28:46 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:4:x:x:x)
Skoro już o patronach mowa, to trzeba koniecznie zmienić nazwę ulicy, której patronem jest św. Jan Kapistran. Katolicki zbrodniarz nie może być patronem ulicy. Polecam obejrzeć film pod tytułem „Święty zbrodniarz patronem ulicy” na kanale Jerzy Bokłażec TV w serwisie YouTube. Co do samego patrona Wrocławia to również powinien być nim ktoś inny. Patronów miast i ulic nie należy szukać wśród (nie)świętych Kościoła. Patronem nie może być miłośnik kremówek, który doskonale wiedział i przymykał oko na to, co wyprawiało się w zarządzanym przez niego grajdole. Patronką nie może być Albanka, która przyjmowała darowizny od dyktatorów, trzymała miliony dolarów na tajnych kontach i przekazywała pieniądze do Watykanu. W jej domach opieki odmawiano ludziom leków przeciwbólowych. Gloryfikowała cierpienie, a sama leczyła się w najlepszych szpitalach. Patronem nie może być też ktoś, kto twierdził, że „miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje”. Taką dewizę głosił José de Anchieta, którego beatyfikował Wojtyła. Katoliccy psychopaci i zbrodniarze nie mogą być patronami miast i ulic. Patronów miast i ulic należy szukać wśród np. naukowców, ludzi kultury i sztuki, a nie wśród „świętych” Kościoła katolickiego. Oni wcale nie są tacy świeci, jak ich malują.
~Nieświęci święci2023-07-19 18:24:32 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:4:x:x:x)
Skoro już o patronach mowa, to trzeba koniecznie zmienić nazwę ulicy, której patronem jest św. Jan Kapistran. Katolicki zbrodniarz nie może być patronem ulicy. Polecam obejrzeć film pod tytułem „Święty zbrodniarz patronem ulicy” na kanale Jerzy Bokłażec TV w serwisie YouTube. Co do samego patrona Wrocławia to również powinien być nim ktoś inny. Patronów miast i ulic nie należy szukać wśród (nie)świętych Kościoła. Patronem nie może być miłośnik kremówek, który doskonale wiedział i przymykał oko na to, co wyprawiało się w zarządzanym przez niego grajdole. Patronką nie może być Albanka, która przyjmowała darowizny od dyktatorów, trzymała miliony dolarów na tajnych kontach i przekazywała pieniądze do Watykanu. W jej domach opieki odmawiano ludziom leków przeciwbólowych. Gloryfikowała cierpienie, a sama leczyła się w najlepszych szpitalach. Patronem nie może też być ktoś, kto twierdził, że „miecz i żelazny pręt do najlepsi kaznodzieje”. Taką dewizę głosił José de Anchieta, którego beatyfikował Wojtyła. Katoliccy psychopaci i zbrodniarze nie mogą być patronami miast i ulic. Patronów miast i ulic należy szukać wśród np. naukowców, ludzi kultury i sztuki, a nie wśród „świętych” Kościoła. Oni wcale nie są tacy świeci, jak ich malują.