Jakie są potrzeby i problemy młodzieży szkolnej? Znamy wstępne wyniki konsultacji

, AO | Utworzono: 2023-07-20 13:06 | Zmodyfikowano: 2023-07-20 13:08
Jakie są potrzeby i problemy młodzieży szkolnej? Znamy wstępne wyniki konsultacji - fot. Jakub Ciołko
fot. Jakub Ciołko

Młodzi ludzie w całym kraju zostali zapytani o pomysły na usprawnienie systemu szkolnictwa i propozycje działań, które ich zdaniem mogą pomóc pokonać niekorzystne dla psychiki efekty pandemii. Obok konieczności wsparcia w budowaniu bezpośrednich, międzyludzkich relacji wśród młodzieży, raport z konsultacji wskazuje potrzebę popularyzowania aktywności fizycznej. Sami uczniowie postulują także wprowadzenie w szkołach ograniczeń związanych z korzystaniem z urządzeń mobilnych, któremu powinno towarzyszyć poszerzanie świadomości obecnych w Internecie zagrożeń.

- Aż 25% młodych ludzi spędza do 6 godzin dziennie, używając telefonu. To jasno wskazuje na konieczność ich ponownej integracji, na co sami zresztą wskazali podczas konsultacji – mówi Radiu Wrocław Roman Kowalczyk, dolnośląski kurator oświaty:

– Cieszę się, że ten głos młodego pokolenia zabrzmiał, że zabrzmiał donośnie. To jest ważny głos, którego pominąć nie można i nie wątpię, że przynajmniej w części osoby odpowiedzialne za oświatę w Polsce, ministrem Przemysławem Czarnkiem na czele, zechcą skorzystać.

Konsultacje zostały zainicjowane przez Radę Dzieci i Młodzieży przy Ministrze Edukacji i Nauki. Miały podkreślić zaangażowanie uczniów w kreowanie środowiska szkolnego, poprzez wskazanie własnych pomysłów na potencjalne zmiany. W przeprowadzonych w każdym województwie konsultacjach wzięło udział łącznie 1587 uczestników.

- Każdy z nas jest inny i nie wszyscy jesteśmy w stanie pewne ćwiczenia wykonać. To nie znaczy, że przy odpowiednim podejściu nauczyciela, popartym praktycznym sprawdzianem, nie da się młodego człowieka zainteresować sportem – mówi Radiu Wrocław Oliwia Kucharska, wiceprzewodnicząca Rady Dzieci i Młodzieży:

– Jako Rada rekomendujemy, żeby wprowadzić coroczne testy sprawnościowe, ponieważ w okresie popandemicznym obserwuje się znaczący spadek aktywności, kondycji.

Testy nie miałyby być elementem podlegającym ocenie. Na podstawie ich wyników nauczyciele mogliby dostosować program ćwiczeń do indywidualnych potrzeb uczniów. Rekomendacje proponowane przez Radę Dzieci i Młodzieży trafiły już do resortu edukacji, gdzie trwają analizy możliwości wprowadzenia w życie proponowanych przez młodzież rozwiązań.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Tako rzecze Tukidydes2023-07-20 21:57:02 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
"To jest ważny głos, którego pominąć nie można i nie wątpię, że przynajmniej w części osoby odpowiedzialne za oświatę w Polsce, ministrem Przemysławem Czarnkiem na czele, zechcą skorzystać." - Roman Kowalczyk nie wie, że minister Czarnek słucha tylko jednej osoby - siebie samego? Ewentualnie ojca dyrektora z Torunia. A sam pan Kowalczyk jest delegatem Wielkiego Edukatora na Dolny Śląsk i jest współodpowiedzialny za pisowskie eksperymenty edukacyjne. Zapamiętamy, rozliczymy. A ta aktywność fizyczna młodzieży - już od lat, przed pandemią, kondycja polskiej młodzieży pozostawiała wiele do życzenia. Po galeriach handlowych, MacDonaldach czy innych KFC bądź Starbucksach mogą chodzić godzinami. A na zajęciach WF po 45 minutach rękawami oddychają, nie przymierzając jak polska reprezentacja piłkarska... Rodzice wożą wszędzie samochodami, choćby do szkoły było 100 metrów, to potem tyłka się nie chce ruszać, bo się spoci i selfie na fejsa nie wyjdzie, bo nie będzie cute i sweet (pot jest passe). Jak to mawiali starożytni Rzymianie: "Życie niczego nie dało śmiertelnym bez wielkiego wysiłku z ich strony". Bez ćwiczeń nie będzie kondycji. "Jak się nie chce, to gorzej, jakby się nie mogło". PS Nie robiłem żadnych badań, nie pisałem raportów, ani ich nie czytałem - a wiem tyle samo...