Widmo strajku we Wrocławskim MPK

Joanna Jaros, mk | Utworzono: 2024-01-03 19:23 | Zmodyfikowano: 2024-01-03 22:03
Widmo strajku we Wrocławskim MPK - fot. archiwum RW (zdjęcie ilustracyjne)
fot. archiwum RW (zdjęcie ilustracyjne)

Pracownicy MPK żądają 1800 złotych podwyżki, na co nie chce się zgodzić zarząd spółki. Od grudnia najmniej zarabiający pracownicy dostali około 400 złotych podwyżki, co skutkuje wzrostem ich pensji do kwoty 6 tysięcy złotych brutto. Na kwiecień i na wrzesień tego roku MPK zaplanowało kolejne dwa wzrosty płac, które jak mówi rzeczniczka spółki Katarzyna Pawlak, podniosłyby płace o 8%.

Nie podano jednak jakie to miałyby być kwoty. Trzy działające w spółce związki zawodowe nie zgodziły się na takie rozwiązanie i rozpoczęły spór zbiorowy. Pierwsze rokowania mają odbyć się w najniższy piątek.

Jeżeli te rozmowy nie przyniosą efektu, wtedy wyznaczany jest mediator. Kolejnym etapem braku porozumienia jest już strajk.

MPK już od jakiegoś czasu ma kłopoty z niedoborem pracowników. W grudniu, z tego powodu, na kilku liniach autobusowych zmniejszono częstotliwość ich kursowania.

Odpowiedź Zarządu MPK na komunikat związków zawodowych

STANOWISKO W SPRAWIE KOMUNIKATU ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH MPK

Od października prowadzone są otwarte rozmowy ze związkami w sprawie podwyżek. Podjęto wszelkie możliwe działania zmierzające do uzyskania oczekiwanego porozumienia. Zarząd MPK złożył konkretne propozycje podwyżek, w części już je wprowadził. W grudniu pierwsze podwyżki otrzymali najmniej zarabiający kierowcy i motorniczy średnio na poziomie 300-400 zł, ustalając minimalną płacę w MPK na poziomie 6 tysięcy złotych brutto (suma wszystkich składowych wynagrodzenia).

Zgodnie z przedstawionym związkom planem podwyżek, pierwsze dodatkowe świadczenia pracownicy mieli otrzymać już od stycznia br. W kwietniu planowano drugą turę podwyżek, we wrześniu trzecią. W efekcie wszyscy pracownicy mogliby liczyć na podwyżkę w wysokości ok. 8%, a najmniej zarabiający o ok. 12%, przy inflacji na poziomie nieco ponad 6%. Realizacja tak sformułowanego planu podwyżek to dodatkowy wydatek dla spółki w wysokości ponad 21 mln zł rocznie.

W tym kontekście niezrozumiałe i zaskakujące są zarówno forma, jak i treść komunikatu opublikowanego przez związki zawodowe. Jednocześnie wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec nieprawdziwych sugestii dotyczących łamania prawa prze spółkę.

Realizacja żądań płacowych sformułowanych przez związki zawodowe na poziomie 1800 zł na osobę oznaczałaby konieczność zwiększenia wydatków na wynagrodzenia w spółce o ok. 78 mln zł rocznie, co z punktu widzenia sytuacji finansowej spółki jest całkowicie nierealne.

Obu stronom powinno zależeć na porozumieniu. W takim duchu zarząd spółki wyraził już gotowość do dalszych rozmów i zaprosił związki na kolejne spotkanie już w piątek.


Komentarze (10)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Krzys2024-01-06 15:44:20 z adresu IP: (80.68.xxx.xxx)
I przez to pojda ceny biletow do gory... Mozliwe, ze o 2zl na bilecie!! Ale wazne aby pan motorniczy i kierowca zarabial 10 tys netto...
~Zrównoważony 2024-01-06 18:31:18 z adresu IP: (2a00:f41:7041:398f:b4fd:x:x:x)
Tyle że ceny biletów nie będą miały nic wspólnego z zarobkami. Sądzę że ważne aby tramwaj czy autobus przyjechał przez to pensja musi być choć w minimalnym stopniu atrakcyjna dla potencjalnych kandydatów na kierujących.
~Polka2024-01-06 15:43:18 z adresu IP: (80.68.xxx.xxx)
Przeciez dostana podwyzki. Ale to typowi wyborcy pisu. Dostac od razu 1800 bez wzgledu na wzrost cen biletow.
~Helko2024-01-06 15:42:16 z adresu IP: (80.68.xxx.xxx)
Najlepiej aby zarabiali 15 tys zl na reke. Osoby bez wyksztalcenia i kultury. Haha
~Pzdr5752024-01-06 15:41:22 z adresu IP: (80.68.xxx.xxx)
1800 buhaha. gdzie oni zyja. Za jezdzenie od slupka do slupka. Nie podoba sie - zmienic zawod. Proste. Prosci ludzie. 500 brutto i do roboty!
~Obcy2024-01-04 10:10:36 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
21 mln zł, to akurat tyle ile ostatnio przeznaczono na klub piłkarski. Też lubię piłkę ale przez nieudolne poszukiwanie sponsora na klub mieszkańcy na stadion pójdą pieszo. Obecny prezes nic nie zrobi. Było wiadome, że w obecnym układzie zarządzania obecny zarząd wraz z dyrektorem finansowym będą tylko pogłębiać złą sytuację w firmie. A co na tą tragiczną sytuację MPK powie wieloletni przewodniczący rady nadzorczej, czyli skarbnik miasta. Jak mógł dopuścić do takiej tragicznej sytuacji. Rada akceptowała decyzje poprzedniego prezesa i obecnego oraz katastrofalną politykę finansową tej firmy. Poprzedni prezes jeszcze miał coś do gadania w mieście. Teraz niech prezydent odwoła zarząd, ponownie zgodnie z przepisami powierzy prowadzenie firmy przewodniczącemu rady nadzorczej, czyli skarbnikowi. Bo kto ma znaleźć dodatkowe środki. I dlaczego w tym proteście związkowcy i załoga nie domagają się informacji o aktualnym zadłużeniu spółki i stracie na koniec roku oraz z czego ona wynika. Za stan tej miejskiej spółki nie odpowie już poprzedni prezes. Jednak powinni odpowiadać dyrektor finansowy, który wcześniej i teraz prowadzi finanse MPK, obecny zarząd, rada nadzorcza i na koniec niestety prezydent. Poprzednią kampanię prezydent opierał w dużej mierze na komunikacji miejskiej a teraz widać efekt na koniec kadencji. Myślę, że na początek kozłem ofiarnym będzie obecny prezes. A załoga z pewnością nie weźmie go w obronę. Na to sobie akurat zapracował.
~mpk 2024-01-04 07:52:16 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Jeszcze jak żył Krzysztof Balawejder to już było źle ale teraz to jest katastrofa !! Trzy dni bez komunikacji zbiorowej i pieniążki się znajdą ..od razu
~wrocławianin2024-01-03 22:38:58 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
$utryk nie ma pieniędzy na podwyżki w MPK, bo zmarnował je na lansowanie się w mediach, Internecie, na politykierstwo.
~Niks2024-01-04 09:25:24 z adresu IP: (87.204.xxx.xxx)
Dokładnie i na puszczanie patodeweloperki zgody, a trasy robią po 1 pasmie a nie po w pasma jak.mialo być. Sp.
~Do pracy na piechotę2024-01-03 19:38:10 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Może Sutryk zrobi liva na fb ze związkowcami? Pora wyciągnąć z piwnicy rower - niebawem może być potrzebny!