Sprzęt za 200 tys. złotych w prezencie dla szpitala

Elżbieta Osowicz, JD | Utworzono: 2024-01-22 16:38 | Zmodyfikowano: 2024-01-22 16:41
Sprzęt za 200 tys. złotych w prezencie dla szpitala - fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Urządzenia trafiły na oddział urazowo-ortopedyczny. Są to dwa ultrasonografy do codziennych badań diagnostycznych i aparat do blokowania źródła bólu. Jak mówi profesor Szymon Dragan -wprowadzenie ciepłego azotu pozwala zniwelować ból nawet na kilkanaście miesięcy:

"Po znieczuleniu, lekko wkłuwa się bezbólowo i przepływa tędy na przykład ciekły azot, który zamraża po prostu to miejsce i niszczy źródło bólu. Zwykle trzy do sześciu, czasami do dziewięciu miesięcy. To idealny czas na rehabilitację i usprawnienie chorego."

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przyznaje, że -chociaż miasto nie ma własnych szpitali, to regularnie wspiera placówki, w których są leczeni wrocławianie:

"Co roku przekazujemy bardzo różny sprzęt. Czasami to jest sprzęt, który trafia na oddziały neonatologiczne czy noworodkowe. Czasami przekazujemy karetki , no a czasami jest to taki sprzęt jak ten dzisiaj, który posłuży ortopedom do diagnozy i leczenia."

W sumie od 2019 roku Gmina Wrocław przekazała szpitalom w mieście sprzęt wartości 20 milionów złotych.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Sprostowanie2024-01-23 06:44:12 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Uwaga do polityków i dziennikarzy -władze nie "podarowały", tylko zdecydowały o przekazaniu z naszych pieniędzy. Przypisywanie sobie roli darczyńcy to grube nadużycie - nikt z polityków ani urzędników nam tego nie fundował z własnych oszczędności (podobnie jak w wypadku uruchomienia mostów, linii kolejowych, oczyszczalni, remontów itp.) I o tym właśnie wprost (i słusznie) mówi prezydent Sutryk. Ale są grupki polityków reklamujących się gdzie się da przy okazji różnych inwestycji - to tyle śmieszne, co żałosne i naciągane. Dlaczego sądzicie, że ktoś się na to nabiera? Czy to przyzwoite robić sobie autoreklamę cudzym kosztem?