W Jeleniej Górze produkują lek dla pacjentów onkologicznych

Budowa kompleksu trwała dwa lata i kosztowała 3 mln złotych. Jak mówi dyrektor jeleniogórskiej lecznicy - Sylwia Modrzyk, pracownia była bardzo potrzebna:

- Pracownia jest dla nas i dla naszych pacjentów, ale i dla pracowników bardzo ważna. Daje duże bezpieczeństwo pracownikom, którzy przygotowują te leki, ale i pacjentom, którzy te leki otrzymują - powiedziała Sylwia Modrzyk.

Do tej pory leki cytostatyczne były wytwarzane na zapleczu szpitalnej apteki. - Teraz pracownia jest większa, nowocześniejsza, ale przede wszystkim bezpieczniejsza - mówi farmaceutka Aleksandra Sońko:

- Warunki naszej pracy uległy dużemu polepszeniu. Zyskaliśmy przede wszystkim więcej miejsca, mamy dużo lepsze komory laminarne, jest większe zabezpieczenie dla pracowników. Dzięki temu też lek jest przygotowywany w dużo lepszych warunkach.

Dziennie w pracowni jest przygotowywanych nawet 60-70 leków dla pacjentów onkologicznych.