Koszykarze Turowa odrobią straty w fazie play-off?

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2015-05-16 09:32 | Zmodyfikowano: 2015-05-16 10:52

Dziś drugie półfinałowe starcie w ekstraklasie koszykarzy w Zgorzelcu. PGE Turów po niespodziewanej porażce w pierwszym meczu będzie starał się wyrównać stan rywalizacji do trzech zwycięstw z Czarnymi Słupsk.

Czwartkowe spotkanie zakończyło się porażką mistrzów Polski 76:81. Ekipa PGE musi zatem odrabiać straty, by nie jechać do Słupska przy stanie 0:2.

- My bronimy tytułu, ale rywale nie mają nic do stracenia - mówi przed dzisiejszym spotkaniem 2. trener Turowa Piotr Ignatowicz:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Jakie wnioski zgorzelczanie wyciągnęli z pierwszej potyczki ? - Przede wszystkim od samego początku musimy zagrać z większą energią i pełnym skupieniem - mówi zawodnik Turowa Aleksander Czyż:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Zgorzelczanie znów będą musieli powstrzymać na parkiecie lidera słupskiego zespołu Jerela Blassingame'a. Występ Amerykanina stanął pod znakiem zapytania po incydencie z trzeciej kwarty pierwszego meczu. Amerykański rozgrywający Czarnych sfaulował Vlada-Sorina Moldoveanu. Nie było to jednak typowe koszykarskie przewinienie, bo Blassingame kopnął rumuńskiego skrzydłowego. Sędzia Dyscyplinarny wszczął postępowanie w sprawie zachowania Amerykanina, ale ostatecznie Jerel Blassingame uniknął kary.

Sobotnie spotkanie Turowa będziemy od 20.00 relacjonować w Radiu Wrocław.

Drukuj artykuł