Wokół Śląska z Kamilem Bilińskim (WIDEO)

Z wyborem trafiliśmy idealnie. Dzień przed wizytą w naszym studiu, popularny "Bila" został bohaterem wyjazdowego spotkania z Górnikiem Łęczna. Śląsk wygrał 3:0, a Biliński miał udział przy każdej z bramek. Jedną strzelił nawet sam i to takiej urody, że może kandydować do czegoś więcej niż tylko bramki kolejki:

Rozmawialiśmy jednak nie tylko o ostatnim meczu wrocławskiej drużyny, ale i o tym jak wygląda cały sezon w wykonaniu zawodników Mariusza Rumaka. Kamila Bilińskiego spytaliśmy m.in z czego wynika fakt, że Śląsk dużo lepiej gra na wyjazdach niż u siebie:

Nie mogło też zabraknąć powrotu do przeszłości. Przenieśliśmy się aż do lat 90 poprzedniego wieku, kiedy to Kamil Biliński był piłkarskim królem Brochowa:

Potem wybraliśmy się na Litwę i do Rumunii. W obu tych krajach nasz gość strzelił sporo bramek, a który z nich był lepszym miejscem do życia?

Porozmawialiśmy też o derbach, ale wcale nie o tych, które przed nami czyli Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin, a o tych w których Kamil uczestniczył w Bukareszcie - Dinamo kontra Steaua.

Na koniec Kamil Biliński rozwiązał, krótką ankietę. Znalazły się w niej m.in takie pytania jak: czy skoki Adama Małysza były dla naszego gościa ważniejsze od meczu jego ulubionej drużyny - Realu Madryt? oraz czy w dzieciństwie bardziej nie lubił Svena Hannawalda czy FC Barcelony?

Kolejne wydanie "Wokół Śląska" już w najbliższą niedzielę - 6 listopada - o 20.00. Podsumujemy w nim na gorąco piłkarskie derby regionu - Śląsk vs. Zagłębie.