Masternak znów nie zawiódł. Pokonał na punkty Ismajiła Siłłacha

| Utworzono: 2017-06-25 08:32 | Zmodyfikowano: 2017-06-25 08:32

Emocjonujący czas w trójmiejskiej ErgoArenie z wrocławianinem jako jednym z głównych aktorów wieczoru. Mateusz Masternak po bardzo ciężkim boju jednogłośną decyzją sędziów wygrał walkę z Ukraińcem Ismajiłem Siłłachem. W pojedynku wieczoru Tomasz Adamek pokonał Australijczyka Solomona Haumono.

Master do tego arcyważnego starcia w Trójmieście podchodził z wielkimi nadziejami. Początkowo kontrolował pojedynek i wydawało się, że pewnie pokona Ukraińca. Tymczasem w ósmej rundzie znalazł się na deskach. W ostatnich rundach ruszał więc do przodu, co doprowadziło do zwycięstwa! Ostateczny werdykt był jednogłośny. Sędziowska trójka wskazała na 95-93, 96-92 i 95-93 dla Masternaka, który wygrał już 39. walkę w swojej karierze!

W pojedynki wieczoru w wadze ciężkiej Tomasz Adamek pokonał Australijczyka Solomona Haumono. To pierwsze zwycięstwo 40-letniego byłego mistrza świata kategorii junior ciężkiej (IBF, IBO) i półciężkiej (WBC) od 2015 roku i pierwszy od czterech lat triumf w pojedynku z zagranicznym pięściarzem.

Podczas gali w Gdańsku górą był również również Krzysztof Głowacki, który pokonał Hizniego Altunkayę z Turcji. Przed czasem swoje pojedynki rozstrzygnęli Adam Balski i Maciej Sulęcki. W wadze junior ciężkiej Balski wygrał z Łukaszem Janikiem, a w superpółśredniej Sulęcki nie dał szans Argentyńczykowi Ezequielowi Bonelliemu.

W pozostałych pojedynkach w kat. superśredniej Robert Talarek wygrał z Norbertem Dąbrowskim, w superlekkiej Łukasz Wierzbicki pokonał Roberta Tlatlika, a w superpiórkowej Ewa Brodnicka była lepsza od Brazylijki Viviany Obenauf.

Drukuj artykuł