Wrocław: Tramwaj "7" pojedzie od przyszłego roku na Klecinę

Dorota Kuźnik, el | Utworzono: 2017-12-10 21:06 | Zmodyfikowano: 2017-12-10 20:59
Wrocław: Tramwaj "7" pojedzie od przyszłego roku na Klecinę - Fot: archiwum radiowroclaw.pl
Fot: archiwum radiowroclaw.pl

Tramwaje w godzinach szczytu mają kursować co 6, a nie jak dotąd - co 12 minut. To cieszy mieszkańców, którzy mówią, że taka inicjatywa może wiele osób zachęcić do przesiadki z auta na komunikację miejską. - Oczywiście, że się przyda. Podjechać do pracy będzie łatwiej. Będzie mniej korków, będzie szybciej. Cieszę się, ułatwi mi to dojazd do miasta - mówili pasażerowie w rozmowie z naszą reporterką.

 

Niestety, tramwaje nadal nie będą mogły się wyminąć, bo na kilku ostatnich przystankach tory tramwajowe są pojedyncze. To jednak, zdaniem Małgorzaty Szafran nie powinno powodować dużych utrudnień, a czas oczekiwania na tramwaj znacznie się skróci:

Urząd Miejski nie podaje dokładnej daty planowanego wprowadzenia korekty w rozkładzie, który przedłuży trasę "7". W planach nie ma też budowy drugiej nitki torów, by uniknąć czekania na wolny przejazd.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komunikacyjna rewolucja2017-12-11 16:43:23 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Czas na tramwaj na ul. Gajowickiej!
~Kiełbasa przedwyborcza2017-12-11 01:31:30 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
"Urząd Miejski nie podaje dokładnej daty planowanego wprowadzenia korekty w rozkładzie, który przedłuży trasę "7". W planach nie ma też budowy drugiej nitki torów, by uniknąć czekania na wolny przejazd."
~przyjaźni2017-12-11 09:12:42 z adresu IP: (78.133.xxx.xxx)
Pomysł jak najbardziej dobry, ale brakuje konkretów - choćby daty wprowadzenia tej zmiany przez co obawiam się, że ostatecznie nie dojdzie to do skutku, bo już parę lat temu były przymiarki, ale się wycofano z uwagi na jeden tor po którym już teraz czasami przy jednej linii robi się problem z mijaniem się tramwajów. Czkawką odbije się "oszczędność" jaką zrobiono przy remoncie przyjaźni, kiedy nie zrobiono dwukierunkowej drogi lub przynajmniej drugiego toru dla tramwajów.