Beniaminek powalczy dziś o punkty na stadionie w Poznaniu

PP/PAP | Utworzono: 2018-09-30 09:15 | Zmodyfikowano: 2018-09-30 09:15

W ostatniej kolejce Miedź przegrała na własnym stadionie z Legią Warszawa 1:4, ale nastroje w Legnicy nie są złe. Przede wszystkim dlatego, że podopieczni trenera Dominika Nowaka nie zaprezentowali się aż tak słabo, jakby mógł wskazywać wynik starcia z mistrzem Polski, a także dlatego, że w tygodniu w dobrym stylu legniczanie wygrali w Pucharze Polski z Sandecją Nowy Sącz 3:0.

Szkoleniowiec beniaminka z Dolnego Śląska zaznaczył, że do Poznania jego ekipa pojedzie, tak jak do wszystkich wcześniejszych rywali z nastawieniem walki o wygraną. - Chcemy się zaprezentować jak najlepiej jako zespół. Przede wszystkim musimy być skoncentrowani całe spotkanie i musimy być stabilni w każdej fazie meczu. Nad tym właśnie pracujemy na treningach – powiedział trener Miedzi.

Nowak zwrócił uwagę, że Lech nie prezentuje się ostatnio wynikowo dobrze, ale gra w poszczególnych spotkaniach była lepsza niż uzyskany rezultat. - Legia wygrała zasłużenie z Lechem, ale już w spotkaniu z Arką uważam, że zespół z Poznania tak naprawdę mógł wygrać. Miał kilka bardzo dobrych sytuacji do zdobycia gola. Jest do drużyna, która posiada dobrych piłkarzy, którzy są w stanie rozstrzygnąć spotkanie. Mecz w Pucharze Polski w Łodzi pokazał, że Lech nie prezentuje dziś wybornej formy, patrząc na ich stan personalny – ocenia szkoleniowiec drużyny z Dolnego Śląska.

Nowak nie chciał mówić, czy w Poznaniu będzie miał wszystkich zawodników do dyspozycji. Pod znakiem zapytania stoi m.in. występ Hiszpana Omara Santany. - Omar walczy z czasem. Jego sytuacja wygląda podobnie do tego, co było z Rafałem Augustyniakiem przed Legią. Ostatecznie Rafał zagrał z Legią, ale jak będzie z Omarem, nie wiem. Co do Juana Camary, dobrze się pokazał w ostatnim meczu, ale musi jeszcze popracować nad grą w obronie. Bardzo możliwe, że znajdzie się w meczowej osiemnastce – zdradził trener legnickiej drużyny.

Z Camarą w Legnicy wiążą duże nadzieje. Hiszpan był swego czasu zawodnikiem słynnej Barcelony i zaliczył dwa występy w pucharze krajowym i Lidze Mistrzów. W polskiej ekstraklasie jeszcze pomocnik nie zadebiutował.

Po dziewięciu kolejkach Lech zajmuje ósme miejsce, a Miedź jest pozycję niżej. Poznaniacy mają na koncie 13 punktów, a beniaminek z Legnicy o dwa mniej. Początek meczu w niedzielę o godz. 18.00.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~pavulon222018-09-30 11:05:57 z adresu IP: (80.187.xxx.xxx)
Jazda z kolejorzem!!!