Koronawirus: Wrocławskie uczelnie dmuchają na zimne

Elżbieta Osowicz, BT | Utworzono: 2020-03-05 11:02 | Zmodyfikowano: 2020-03-05 11:02
Koronawirus: Wrocławskie uczelnie dmuchają na zimne - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Władze Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu zdecydowały o odwołaniu wszystkich imprez i wydarzeń, które gromadzą ponad 200 osób. Zawieszenie potrwa do 22 marca, a jeśli zaistnieje potrzeba, zostanie przedłużone. Podobną decyzje podjęła Politechnika Wrocławska. W przypadku mniejszych spotkań decyzje ma podejmować każdorazowo powołana przez Rektora Komisja nadzwyczajna ds. bezpieczeństwa.

Uniwersytet Medyczny zaleca osobom, które w ostatnich dniach wróciły z terenów zagrożonych, ograniczenie aktywności społecznej przez okres 14 dni. Nieobecności z tego powodu będą usprawiedliwione. Jak mówi rzeczniczka Monika Maziak uczelnia ogranicza też podróże swoich studentów oraz pracowników:

Kilkunastu studentów medycyny, którzy przed tygodniem wrócili z nart we Włoszech, jest nadal na kwarantannie domowej i nie uczestniczy w zajęciach. Uniwersytet Wrocławski nie odwołuje imprez. Rektor w komunikacie do studentów i pracowników wracających z zagrożonych terenów, u których wystąpiły niepokojące objawy, przypomina o obowiązku zgłoszenia się do szpitala zakaźnego.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Adam2020-03-06 21:06:25 z adresu IP: (2.58.xxx.xxx)
Uczelnie dmuchają na zimne a dyrektor MCS służbowo bawi w Los Angeles ?
~////2020-03-06 00:37:55 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
A co z MPK i Sutryko-Busem? Wystarczy jeden bezdomny i 100 osób chorych.