Równy dostęp do internetu to fikcja - tak twierdzą mieszkańcy podlegnickich wsi

Chodzi o dostęp do szybkiego internetu dla około 3 milionów Dolnoślązaków, głównie z terenów wiejskich. W wielu miejscach prace nad uruchomieniem punktów dostępowych dla operatorów jeszcze dobiegają końca. Teraz kolej na dostawców, którzy połączą wiejskie centrale z konkretnymi gospodarstwami.

- W czasach pandemii walka z wykluczeniem cyfrowym to priorytet - przekonuje Rafał Plezia, wójt gminy Legnickie Pole:

Wiele gospodarstw może korzystać jedynie z limitowanych pakietów internetu mobilnego. Często - wbrew zapewnieniom dostawców - po wykorzystaniu limitu danych prędkość przesyłu zmniejsza się nawet do kilkuset bitów na sekundę.

- Jak wytłumaczyć dziecku, że nie weźmie udziału w lekcjach, bo... skończył się internet? - pyta Julia Szajka z Mikołajowic:

Rozwiązaniem problemu ma być budowa Dolnośląskiej Sieci Szkieletowej. W wielu gminach pandemia opóźniła jednak jej oddanie do użytku.

POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU: